Nie ma się co targować, dziewczyny, jedna będzie chodzić co miesiąc na prywatne a innej wystarcza te podstawowe państwowe badania[emoji6] powiem wam że gdyby u mnie była możliwość odwiedzenia prywatnie lekarza to bardzo chętnie bym się zapisała, no ale ze nie ma... cóż trudno, cieszę się że byłam w Polsce w pierwszym trymestrze i dostałam leki i porady co robić a czego nie.
MrsG super ze wynik wyszedł dobry[emoji4] ja też w sumie objawów jako takich już nie mam, tyle tylko że brzuch trochę odstaje i po przejściu dłuższego dystansu czuje ze mi tam na dole ciężko[emoji6]nudności minęły jakiś czas temu, piersi już też nie takie bolesne[emoji4] trzeba się cieszyć drugim trymestrem zanim wyskoczą nam duże brzuszki[emoji16]