reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamusie 2017

termin z usg wyszedł 05.03 i tego się trzymamy[emoji4] udanego wypoczynku życzę[emoji4]a co do zwolnien to nie opłaca się faktycznie ale ja nie mam wyboru, za mną już dwa poronienia a pracuje w fabryce co wiąże się z długim staniem i noszeniem. Dobrze się złożyło że byłam wcześniej w Polsce więc miałam okazję zobaczyć się z ginekologiem i zrobić usg i właśnie on zalecił mi żebym odpuscila pracę. Więc siedzę w domu ale przy dwójce dzieci, dwóch psach i mężu jest co robić[emoji2]
Dziękuje :) przykro mi słyszeć o poronieniami. My w 2009 tez straciliśmy ciąże (zagnieździło sie w jajowodzie wiec trafiłam na stół). Jak lekarz zalecił to oczywiście ze trzeba sie dostosować:) A ja mam tydz po termin, 12.03 :) miłej nocki :)
 
reklama
Myślałam ze trochę drożej tam . Bo jak u nas 250 zł przy zarobkach naszych to tam wcale drogo nie wychodzi . Rozumiem co do tego ze nie ma gdzie starsze dzieci zostawić :/ sama mam z tym problem a mieszkam w Polsce gdzie sa dwie babcie . Wy tam same :( a tam np nie ma normalnie gabinetów lekarskich ginekologa angielskiego ? Tak prywatnie jak u nas chodzimy ? Tylko jest u nich taki NFZ ?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Myślałam ze trochę drożej tam . Bo jak u nas 250 zł przy zarobkach naszych to tam wcale drogo nie wychodzi . Rozumiem co do tego ze nie ma gdzie starsze dzieci zostawić :/ sama mam z tym problem a mieszkam w Polsce gdzie sa dwie babcie . Wy tam same :( a tam np nie ma normalnie gabinetów lekarskich ginekologa angielskiego ? Tak prywatnie jak u nas chodzimy ? Tylko jest u nich taki NFZ ?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Jest tutaj NHS, ale powiem szczerze ze cieżko dostać skierowanie do ginekologa (wpierw trzeba iść do GP), lekarz rodzinny cie wpierw bada i jak stwierdzi, ze nie ma potrzeby iść do ginekologa to nie wyślą (tutejsi lekarze są od wszystkiego i wszystko chcą paracetamolem leczyć)! £100 (funtów) to tutaj dużo, wierze ze w Polsce na polskie zarobki 250 zł za lekarza to duzo (u nas w mich rejonach to 150 zł)
 
Myślałam ze trochę drożej tam . Bo jak u nas 250 zł przy zarobkach naszych to tam wcale drogo nie wychodzi . Rozumiem co do tego ze nie ma gdzie starsze dzieci zostawić :/ sama mam z tym problem a mieszkam w Polsce gdzie sa dwie babcie . Wy tam same :( a tam np nie ma normalnie gabinetów lekarskich ginekologa angielskiego ? Tak prywatnie jak u nas chodzimy ? Tylko jest u nich taki NFZ ?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ginekolog jest ale trzeba mieć skierowanie od rodzinnego inaczej tylko prywatnie polski lekarz, akurat ja mam najbliżej do pl lekarza ok 100mil[emoji53]zawsze się zastanawiam jak te angielki tu żyją, bo w końcu u nas w pl to chodzi się do gina na przegląd a tutaj to już wysyłają dopiero jak coś się dzieje, czyli nie ma zapobiegania tylko dopiero leczenie i może być tak że w całym życiu nikt in tam nie zajrzy, no może dwa trzy razy. Ja co w pl jestem to idę żeby sprawdzić czy tam wsio gra. A co do usg to u mnie w mieście prywatne 4d 140 funtów, ale idę bo szczerze moe7ac w poprzednich ciazach nie poszłam, jakos tak wyszło. I chciałabym mieć choć jedną taką pamiątkę jak np film na płycie[emoji4]
 
Ginekolog jest ale trzeba mieć skierowanie od rodzinnego inaczej tylko prywatnie polski lekarz, akurat ja mam najbliżej do pl lekarza ok 100mil[emoji53]zawsze się zastanawiam jak te angielki tu żyją, bo w końcu u nas w pl to chodzi się do gina na przegląd a tutaj to już wysyłają dopiero jak coś się dzieje, czyli nie ma zapobiegania tylko dopiero leczenie i może być tak że w całym życiu nikt in tam nie zajrzy, no może dwa trzy razy. Ja co w pl jestem to idę żeby sprawdzić czy tam wsio gra. A co do usg to u mnie w mieście prywatne 4d 140 funtów, ale idę bo szczerze moe7ac w poprzednich ciazach nie poszłam, jakos tak wyszło. I chciałabym mieć choć jedną taką pamiątkę jak np film na płycie[emoji4]
Dokładnie :) mi nie jest szkoda wydać 100£ raz na 1.5 miesiąca. Ale mam pewność że wszystko jest okej. Niestety coś za coś. Pieniądze w tym momencie nie grają roli bo człowiek jest spokojniejszy.
 
Dokładnie :) mi nie jest szkoda wydać 100£ raz na 1.5 miesiąca. Ale mam pewność że wszystko jest okej. Niestety coś za coś. Pieniądze w tym momencie nie grają roli bo człowiek jest spokojniejszy.
Cieszę sie, ze masz pieniążki, wiec nic nie stoi ci na przeszkodzie chodzić co 1.5 miesiąca :) ja sobie na takie wizyty niestety nie mogę pozwolić. Właśnie dostałam list z wynikami na down syndrom, wszystko dobrze wiec jest ok. Nie mam już żadnych nudności wiec gdyby nie mały brzusio nie wiedziałabym ze jestem w ciąży :) Miłej soboty życzę:)
 
Nie ma się co targować, dziewczyny, jedna będzie chodzić co miesiąc na prywatne a innej wystarcza te podstawowe państwowe badania[emoji6] powiem wam że gdyby u mnie była możliwość odwiedzenia prywatnie lekarza to bardzo chętnie bym się zapisała, no ale ze nie ma... cóż trudno, cieszę się że byłam w Polsce w pierwszym trymestrze i dostałam leki i porady co robić a czego nie.

MrsG super ze wynik wyszedł dobry[emoji4] ja też w sumie objawów jako takich już nie mam, tyle tylko że brzuch trochę odstaje i po przejściu dłuższego dystansu czuje ze mi tam na dole ciężko[emoji6]nudności minęły jakiś czas temu, piersi już też nie takie bolesne[emoji4] trzeba się cieszyć drugim trymestrem zanim wyskoczą nam duże brzuszki[emoji16]
 
Nie ma się co targować, dziewczyny, jedna będzie chodzić co miesiąc na prywatne a innej wystarcza te podstawowe państwowe badania[emoji6] powiem wam że gdyby u mnie była możliwość odwiedzenia prywatnie lekarza to bardzo chętnie bym się zapisała, no ale ze nie ma... cóż trudno, cieszę się że byłam w Polsce w pierwszym trymestrze i dostałam leki i porady co robić a czego nie.

MrsG super ze wynik wyszedł dobry[emoji4] ja też w sumie objawów jako takich już nie mam, tyle tylko że brzuch trochę odstaje i po przejściu dłuższego dystansu czuje ze mi tam na dole ciężko[emoji6]nudności minęły jakiś czas temu, piersi już też nie takie bolesne[emoji4] trzeba się cieszyć drugim trymestrem zanim wyskoczą nam duże brzuszki[emoji16]
Ja się nie targuje tylko stwierdzam fakty :)
 
Hej dziewczyny mam pytanie odnośnie usg prenatalnego. Czy robione jest ono dopochwowo czy przez brzuszek czy to zależy od lekarza?
 
reklama
W sumie glownie od lekarza i tego czy przez brzuch juz sie da. Jak ktos jest bardzo chudy to sie da bez problemu przez brzuch. Ale niektórzy robia chwile tal chwile tak. Tzn z tego co dziewczyny pisaly wiem bo sama jeszcze nie mialam

f2w3d5qpvh6pfqrw.png
 
Do góry