Dzień dobry.
Mam na imię Anna, 33 lata, mieszkam w Szkocji (Edynburgu). Dziś dokładnie jestem w 14 tyg ciąży. Tutaj na fundusz zdrowia są robione tylko 2 usg, na 12 i 20 tydz. Prywatnie jakbym chciała chodzić to bym sie nie wypłaciła. Na 12 tyg usg byłam dokładnie 12t5d. Nie jestem pewna jak w Polsce te usg wyglada, tu tylko sprawdzają czy jest serduszko i czy dzidzia sie rusza. Dopiero na tym połowkowym robią konkretne badania i sprawdzają czy wszystkie organy sie wykształciły itp. Czy w Polsce tez tak jest? Oraz czy ktokolwiek z was dziewczyny dowiedział sie płeć około 12,13 tyg? My chcemy mieć niespodziankę ale pani która nam robiła usg zepsuła ja i pokazała nam co bedzie :/.
Jeszcze takie pytanie: czy wy tez macie bóle pleców w tym okresie? Ja mam od 4 tyg i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Jakieś dorady?
Pozdrawiam i miłego dnia życzę