93kora
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2020
- Postów
- 4 141
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
o mamo, skąd ja to znamMi się na razie marzy parka. Jakby był drugi syn, to nie miałby imienia![]()
Mi się podobają imiona zupełnie inne niż mojemu mężowi, więc mielibyśmy mega mega problemo mamo, skąd ja to znamnasz syn też nie miał, dopiero po porodzie
i teraz jakby był syn to byłoby ciężko coś wybrać![]()
oj to musiałby być mega kompromisMi się podobają imiona zupełnie inne niż mojemu mężowi, więc mielibyśmy mega mega problem
Dziękuję bardzo
oczywiście życzę dwóch pięknych kresek na najbliższym teścieDziękuję bardzooby się spełniły
![]()
Oczywiście ze naturalne! Ja mimo że chce drugiego dziecka, nie mogę się doczekać aż zajdę w ciążę, w kółko mi się śni że jestem w ciąży albo maluszek a i tak mam takie chwile zastanowienia czy aby na pewno to dobry pomysł. Mam 37 lat prawie i zastanawiam się czy będę miała siłę na to, czy aby na pewno znowu chce takiej rewolucji, trochę zrezygnować z tej wolności która ledwo odzyskałam a za którą tak tęskniłam. Przecież wątpliwości są chyba normalne! Czy tylko ja tak mam?E, e....40 to mlody wiek
A tak naprawdę ja to mam teraz momentu zwatpienia, mimo że bardzo chciałam, ale to chyba naturalne....
Dziękuję !!!oczywiście życzę dwóch pięknych kresek na najbliższym teściei zdrowego bobasa!
to prezencik idealnyDziękuję !!!na urodziny pojawił się piękny śluz więc trzeba zacząć działać
![]()
Dokładnie mam podobnie, ja mam 40 więc właśnie tu się takie myśli i przeliczenia włączająOczywiście ze naturalne! Ja mimo że chce drugiego dziecka, nie mogę się doczekać aż zajdę w ciążę, w kółko mi się śni że jestem w ciąży albo maluszek a i tak mam takie chwile zastanowienia czy aby na pewno to dobry pomysł. Mam 37 lat prawie i zastanawiam się czy będę miała siłę na to, czy aby na pewno znowu chce takiej rewolucji, trochę zrezygnować z tej wolności która ledwo odzyskałam a za którą tak tęskniłam. Przecież wątpliwości są chyba normalne! Czy tylko ja tak mam?