🌼🌸Marcowe kreski 🌸🌼 wiosenne kwiaty rozkwitają, a nasze testy dwie kreseczki dają

[Anka2803]

ja właśnie się świeżo wyleczyłam z tego. Jakbyś miała jakies pytania dawaj znać. I tak, musicie się obydwoje przeleczyć, to bakteria, która raczej łatwo złapać, wiec partner raczej tez ja ma.

Ginekolog wypisał skierowanie na receptę tylko dla Was obojga czy jak załatwiliście dla tej drugiej osoby? Bo mam receptę, ale jeszcze nie widzę na jaki dokładnie lek i nie wiemy teraz jak ogarnąć temat chłopa, zwłaszcza że na 1 wizycie nie był ze mną w klinice (no głupio, ale teraz już czasu nie cofnę, na kolejne idziemy razem).

 

[K1991]

Dzien dobry w srode
Mnie tak od wczoraj podbrzusze boli jak bym okres miala miec a do okresu jeszcze daleko

Mam tak samo, dziś dopiero 6 dzień po owulacji a ból jakby okresowy, u mnie to chyba ze stresu. Styczeń ciąża biochemiczna, luty ciąża biochemiczna, teraz marzec boję się powtórki i głowa już pracuje. Dwóch niezależnych ginekologów stwierdziło, że nie jest to powód do głębszej diagnostyki skoro podstawowe badania są w normie i obrazowo wszystko prezentuje się dobrze. Wręcz zalecali starania. Mało tego ten drugi ginekolog powiedział, że są jakieś nowe wytyczne i jeśli beta nie przekroczy 25 to wogóle się tego nie bierze pod uwagę, także jego zdaniem jestem po jednej ciąży biochemicznej i dopiero po drugiej (przekraczającej bete 25 jednostek) zrobimy najprawdopodobniej laparoskopie...

 

[fckathy]

Ginekolog wypisał skierowanie na receptę tylko dla Was obojga czy jak załatwiliście dla tej drugiej osoby? Bo mam receptę, ale jeszcze nie widzę na jaki dokładnie lek i nie wiemy teraz jak ogarnąć temat chłopa, zwłaszcza że na 1 wizycie nie był ze mną w klinice (no głupio, ale teraz już czasu nie cofnę, na kolejne idziemy razem).

wiesz co, mój mąż się umówił do urologa po prostu i powiedział, ze ja to mam i dostał leki. Macie może jakiś pakiet typu Luxmed albo medicover?

 

[fckathy]

Mam tak samo, dziś dopiero 6 dzień po owulacji a ból jakby okresowy, u mnie to chyba ze stresu. Styczeń ciąża biochemiczna, luty ciąża biochemiczna, teraz marzec boję się powtórki i głowa już pracuje. Dwóch niezależnych ginekologów stwierdziło, że nie jest to powód do głębszej diagnostyki skoro podstawowe badania są w normie i obrazowo wszystko prezentuje się dobrze. Wręcz zalecali starania. Mało tego ten drugi ginekolog powiedział, że są jakieś nowe wytyczne i jeśli beta nie przekroczy 25 to wogóle się tego nie bierze pod uwagę, także jego zdaniem jestem po jednej ciąży biochemicznej i dopiero po drugiej (przekraczającej bete 25 jednostek) zrobimy najprawdopodobniej laparoskopie...

aha, ciekawe. A robiłaś sobie pakiet na trombofilię?

 

[Motylkowa!]

Mam tak samo, dziś dopiero 6 dzień po owulacji a ból jakby okresowy, u mnie to chyba ze stresu. Styczeń ciąża biochemiczna, luty ciąża biochemiczna, teraz marzec boję się powtórki i głowa już pracuje. Dwóch niezależnych ginekologów stwierdziło, że nie jest to powód do głębszej diagnostyki skoro podstawowe badania są w normie i obrazowo wszystko prezentuje się dobrze. Wręcz zalecali starania. Mało tego ten drugi ginekolog powiedział, że są jakieś nowe wytyczne i jeśli beta nie przekroczy 25 to wogóle się tego nie bierze pod uwagę, także jego zdaniem jestem po jednej ciąży biochemicznej i dopiero po drugiej (przekraczającej bete 25 jednostek) zrobimy najprawdopodobniej laparoskopie...

Przepraszam, ale gadanie ze beta musi przekroczyć 25 żeby liczyć jako ciążę to BZDURA. Partner robił badania nasienia? Miałaś robione wymazy i badania wirusologiczne? Dlaczego od razu lekarz proponuję laparo? A histeroskopia z biopsją i drożność? Robiłaś?

 

[fckathy]

Ginekolog wypisał skierowanie na receptę tylko dla Was obojga czy jak załatwiliście dla tej drugiej osoby? Bo mam receptę, ale jeszcze nie widzę na jaki dokładnie lek i nie wiemy teraz jak ogarnąć temat chłopa, zwłaszcza że na 1 wizycie nie był ze mną w klinice (no głupio, ale teraz już czasu nie cofnę, na kolejne idziemy razem).

u mężczyzn badanie w kierunku mucha jest o tyle problematyczne, ze trzeba wsadzić patyk głęboko w penisa i to podobno strasznie boli. Mój mąż miał przez tydzień ból z sikaniem przez to

 

[Anka2803]

wiesz co, mój mąż się umówił do urologa po prostu i powiedział, ze ja to mam i dostał leki. Macie może jakiś pakiet typu Luxmed albo medicover?

Już wiem, okazuje się, że gin w klinice już o tym pomyślał i wypisał leki dla nas obojga, tylko na moje nazwisko. A ja już pełną akcję pt. "recepta" nakręciłam.

u mężczyzn badanie w kierunku mucha jest o tyle problematyczne, ze trzeba wsadzić patyk głęboko w penisa i to podobno strasznie boli. Mój mąż miał przez tydzień ból z sikaniem przez to

Gin też mężczyzna, to rozumiem, czemu od razu wypisał leki, a nie kazał iść robić posiewu.

 

[fckathy]

Już wiem, okazuje się, że gin w klinice już o tym pomyślał i wypisał leki dla nas obojga, tylko na moje nazwisko. A ja już pełną akcję pt. "recepta" nakręciłam.

i co Wam przepisał?

 

[Anka2803]

i co Wam przepisał?

Unidox na 10 dni, 2 razy dziennie plus coś osłonowego.

 

[Moonstone]

Ginekolog wypisał skierowanie na receptę tylko dla Was obojga czy jak załatwiliście dla tej drugiej osoby? Bo mam receptę, ale jeszcze nie widzę na jaki dokładnie lek i nie wiemy teraz jak ogarnąć temat chłopa, zwłaszcza że na 1 wizycie nie był ze mną w klinice (no głupio, ale teraz już czasu nie cofnę, na kolejne idziemy razem).

Mi lekarz wypisał receptę dla mnie i dla męża. Większości udaje się na szczęście szybko pozbyć dziada.

Pozdrawiam, dziewczyny i trzymam za wszystkie kciuki