2h przed braniem ma nic nie jeść.A na noc ile musi upłynąć czasu od ostatniego posiłku?
reklama
fckathy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2024
- Postów
- 1 977
dziewczyny, nie przepraszacie za to, ze się wypowiadacie albo ze macie jakies zdanie proszę to już któryś raz, kiedy któraś przeprasza przed wypowiedzią. To przestrzeń, w której można mieć własne zdanie, własna historie i nie trzeba się ze wszystkimi zgadzaćPrzepraszam, że się wypowiem ale nie zgadzam się, że było z tym jajowodem coś nie tak.
Zaszłam w dwie prawidłowe ciążę nie wiem z którego jajnika. Według moich obserwacji z monitoringu albo nigdy albo teraz mój prawy jajnik nie działa bo jeszcze nie trafiłam abym miała tam pęcherzyk dominujący. Lekko ponad 2 lata temu zaszłam w ciążę pozamaciczna w lewym jajowodzie. Usunięto ją farmakologicznie bo szybko wiedziałam, że to CP więc jajowód, jajnik został zachowany.
Po tych 2 latach urodziłam syna z potwierdzonej owulacji... z lewej strony. Także CP mu nie zaszkodziła.
wrobelmm
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2023
- Postów
- 3 225
Trzymam kciuki bardzo! Byle do poniedziałkuDzień dobry Dziewczyny w marcu!
@fckathy hymn na marzec zrobil mi juz dzien!
Przypomniały mi się wszystkie imprezy, ludzie, których już nie ma moim życiu / niektórzy to nawet dobrze, że zniknęli/
no w ogóle studencki okres, pierwsza praca .
Życzę wszystkim kresek.
A ja wpadam na rezerwę. Jestem w trakcie procedury no i nie wiem jak to będzie w tym cyklu. Bo jak nie będzie transferu to nie będę testować..
Dzis mam ostatnia wizyte. W poniedziałek punkcja, ale czy będzie transfer to pewnie tak, bo tak lekarz chce. Ja nie, bo chciałam zrobić badania genetyczne. Generalnie wkurzam się i trochę tym wszystkim stresuję.
No i w ogóle źle się czuję, jestem już na koksie 15 dzień, mam nadzieję że nie eksploduje do poniedziałku.
Trzymajcie kciuki aby wszystki jajka które rosną nadawały się.
annn1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2023
- Postów
- 857
Może być tak jak mówisz. Natomiast zastanawiam się po prostu nad tym czy da się jakoś upewnic czy drugi jajowód jest na pewno bez zrostów, jakichś śladów patologicznych, po prostu czegoś co mogło by zablokować. Czy też normalnym jest postępowanie, że po CP nic nie trzeba ponownie zbadać skoro była drożność. W usuniętym jajowodzie w badaniu histopatologicznym miałam wpis, że do jajowodu przylegala jakaś jamka. I nie wiem też co to było czy w wyniku CP się utworzyła czy już była wcześniej a drożność nic takiego nie pokazała. Mam juz tylko jeden jajowód i troszkę mi go szkoda jeśli jest jakiś sposób żeby go sprawdzić i np przeleczyć jeśli coś jest z nim nie tak.Przepraszam, że się wypowiem ale nie zgadzam się, że było z tym jajowodem coś nie tak.
Zaszłam w dwie prawidłowe ciążę nie wiem z którego jajnika. Według moich obserwacji z monitoringu albo nigdy albo teraz mój prawy jajnik nie działa bo jeszcze nie trafiłam abym miała tam pęcherzyk dominujący. Lekko ponad 2 lata temu zaszłam w ciążę pozamaciczna w lewym jajowodzie. Usunięto ją farmakologicznie bo szybko wiedziałam, że to CP więc jajowód, jajnik został zachowany.
Po tych 2 latach urodziłam syna z potwierdzonej owulacji... z lewej strony. Także CP mu nie zaszkodziła.
Ostatnia edycja:
Marzenaaa12
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2020
- Postów
- 1 434
Maz juz chodzi za mną a ja ani siły ani czasukonieczna przerwa na trzonowanko
Ostatnia edycja:
K1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2021
- Postów
- 637
Widać, kciuki zaciśnięte otwórzmy ten marzec z przytupemZrobiłam jakiś strumieniowy i to samo... To spróbuję może Facelle w takim razie jeszcze. Kurcze betę nie wiem czy dam radę zrobić jeszcze dziś.
Marzenaaa12
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2020
- Postów
- 1 434
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 22 732
dziewczyny, nie przepraszacie za to, ze się wypowiadacie albo ze macie jakies zdanie proszę to już któryś raz, kiedy któraś przeprasza przed wypowiedzią. To przestrzeń, w której można mieć własne zdanie, własna historie i nie trzeba się ze wszystkimi zgadzać
Ale chodzi o to że nie jestem zapisana
I raczej na razie nie planuje być. Natomiast podglądam wątek bo niestety nadal jest tu dużo "koleżanek" ze wspólnej drogi w ostatnich dwóch latach
Może być tak jak mówisz. Natomiast zastanawiam się po prostu nad tym czy da się jakoś upewnic czy drugi jajowód jest na pewno bez zrostów, jakichś śladów patologicznych, po prostu czegoś co mogło by zablokować. Czy też normalnym jest postępowanie, że po CP nic nie trzeba ponownie zbadać skoro była drożność. W usuniętym jajowodzie w badaniu histopatologicznym miałam wpis, że do jajowodu przylegala jakaś jamka. I nie wiem też co to było czy w wyniku CP się utworzyła czy już była wcześniej a drożność nic takiego nie pokazała. Mam juz tylko jeden jajowód i troszkę mi go szkoda jeśli jest jakiś sposób żeby go sprawdzić i np przeleczyć jeśli coś jest z nim nie tak.
Jest coś takiego jak laparoskopia zwiadowcza tylko że się od niej odchodzi bo jednak jest to operacja i ona sama w sobie daje zrosty więc może to być tzw skórka za wyprawkę.
Ja po swoim CP bardzo dużo czytałam na ten temat. Między innymi też to że taki jajowód nawet jak drożny to ma uszkodzone rzęski w miejscu gdzie przyczepiła się ciaza. Ale no jak widać u mnie to również na nic nie wpłynęło.
Edit. PS. Jeżeli jest niedrożny to też nie ma za bardzo jak tego "naprawić" wtedy jedynie in vitro.
anela92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2023
- Postów
- 366
Dziewczyny dziękuję za wasze zdanie, podjęłam decyzję, że zapiszę się do psychiatry i zobaczymy co on zdiagnozuje. Mam termin na 25.03. Wcześniej, 12.03. mamy wizytę u naszej Pani doktor, która pomaga nam w niepłodności, na pewno też podejmę ten temat. Dziś też zrobiłam sobie w internecie taki "test na stres" i wyszło mi tak jak poniżej. To tylko test w necie, ale biorąc pod uwagę inne czynniki, daje jakiś pogląd. Popłakałam się jak to zobaczyłam.Czasem nam się wydaje, że nasz stan to nie powód do L4. Ty teraz dostałaś czarno na białym, że idąc nie lekarza nie powinnaś się czuć jakbyś chciała wyłudzić zwolnienie.
Wydaje mi się, że warto to przemyśleć i trochę zadbać o siebie
Ja teraz też jestem na etapie rozmyślania na ten temat. Z tą różnicą, że mnie po prostu bardzo ostatnio stresuje praca, ale nie ma mobbingu i musiałabym na kogoś zrzucić obowiązki. Marzę o L4, bo ogólnie czuje się słabo psychicznie, ale nie wiem jak taki lekarz by na mnie spojrzał. No i jednak taki psychiatra często daje leki od razu, a tego na razie bym nie chciała.
Koniecznie daj znać jaka decyzje podjęłaś! Ale nie miej obaw przed skorzystaniem z tego i zregenerowaniem się
Muszę się wziąć za siebie w tej sferze, bo to że funkcjonuje jakoś na co dzień, nie znaczy że jest dobrze.
No i robiłam rano test ciążowy w 1 cyklu po drożności - oczywiście biały.
Załączniki
reklama
Motylkowa!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2022
- Postów
- 1 885
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 162 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 144 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 122 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 164 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 63 tys
Podziel się: