reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌼🌸Marcowe kreski 🌸🌼 wiosenne kwiaty rozkwitają, a nasze testy dwie kreseczki dają

Chciałabym też to wiedzieć 😂 Niestety na moje pytania nie potrafią mi odpowiadać. Na co to znaczy, usłyszałam „to oznacza, że teraz mógł się poszerzyć”. Na pytanie po co mi wenflon, „tak asekuracyjnie, bo miała pani podawany kontrast”.
Wenflon to akurat rozumiem. Nigdy niewiadomo co może się zadziać po podaleniu leków czy kontrastu, albo po samym zabiegu. Mogłabyś potrzebować kroplówki więc od razu zakładają. Ale szkoda, że nie wytłumaczyli dokładnie o co z tym chodzi :D
 
reklama
Nie chciałabyś zrobić już dla własnego spokoju prywatnie? 😊
ale te powody, dla których mi nie robią to nie jest kwestia tego czy prywatnie czy nie.

Za pierwszym razem nie miałam ważnej cytologii. Moja onkolożka powiedziała, ze dobry wynik histopato będzie wystarczający, a ginekolog kwalifikująca powiedziała, ze woli dmuchać na zimne i mieć cytologiczne potwierdzenie.

A za drugim to (teraz w tym cyklu) to się okazało, ze mam to niejednorodne endometrium (polip albo fałdy śluzówki) i mam skierowanie na histero. Wg lekarza to „coś” mogłoby się odczepić pod wpływem podania płynu i zatkać jajowody, wiec nie chciał ryzykować.
 
Mam pytanie, może głupie ale co tam 😆 Co znaczy "przytkany/zatkany/niedrożny" jajowód? W sensie, czym on się zapycha czy może się zapchać nagle, czy jeśli jest zapchany to znaczy że zawsze tak było i po przepchaniu już się nie zatka? 🧐
Nie ma głupich pytań 😁 Mogą się pojawić zrosty, może zalegać np śluz. ja np jeden mam całkowicie niedrożny, czyli kontrast w ogóle nie przeszedł przez jajowód. To oznacza, że plemniorki też nie mają szansy się dostać do komórki po tej stronie. A przyczynami to może być chyba wszystko tak na prawdę, infekcja, endometrioza.
 
ale te powody, dla których mi nie robią to nie jest kwestia tego czy prywatnie czy nie.

Za pierwszym razem nie miałam ważnej cytologii. Moja onkolożka powiedziała, ze dobry wynik histopato będzie wystarczający, a ginekolog kwalifikująca powiedziała, ze woli dmuchać na zimne i mieć cytologiczne potwierdzenie.

A za drugim to (teraz w tym cyklu) to się okazało, ze mam to niejednorodne endometrium (polip albo fałdy śluzówki) i mam skierowanie na histero. Wg lekarza to „coś” mogłoby się odczepić pod wpływem podania płynu i zatkać jajowody, wiec nie chciał ryzykować.
Aaa tak, teraz pamiętam jak pisałaś nam prosto ze szpitala o tym!
 
Chciałabym też to wiedzieć 😂 Niestety na moje pytania nie potrafią mi odpowiadać. Na co to znaczy, usłyszałam „to oznacza, że teraz mógł się poszerzyć”. Na pytanie po co mi wenflon, „tak asekuracyjnie, bo miała pani podawany kontrast”.
No niestety tak to jest w służbie zdrowia, ze maja pewne systemy i często jadą po prostu jak z mięsem na linii produkcyjnej 😜😜
 
ale te powody, dla których mi nie robią to nie jest kwestia tego czy prywatnie czy nie.

Za pierwszym razem nie miałam ważnej cytologii. Moja onkolożka powiedziała, ze dobry wynik histopato będzie wystarczający, a ginekolog kwalifikująca powiedziała, ze woli dmuchać na zimne i mieć cytologiczne potwierdzenie.

A za drugim to (teraz w tym cyklu) to się okazało, ze mam to niejednorodne endometrium (polip albo fałdy śluzówki) i mam skierowanie na histero. Wg lekarza to „coś” mogłoby się odczepić pod wpływem podania płynu i zatkać jajowody, wiec nie chciał ryzykować.

A ode mnie wgl nie wymagali cytologii, więc chyba co szpital to obyczaj. Kazali mi zrobić dzień przed CRP, po czy stwierdzili, że oni i tak innych nie uznają i zrobili mi dzisiaj ponownie 😂
 
Nie ma głupich pytań 😁 Mogą się pojawić zrosty, może zalegać np śluz. ja np jeden mam całkowicie niedrożny, czyli kontrast w ogóle nie przeszedł przez jajowód. To oznacza, że plemniorki też nie mają szansy się dostać do komórki po tej stronie. A przyczynami to może być chyba wszystko tak na prawdę, infekcja, endometrioza.
Kurcze... To moja CP mogła być tym spowodowana? Że jajowód był zatkany gdzieś po drodze i jajeczko nie miało jak polecieć dalej? W sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałam co mogło być powodem. Myślałam, że tak się po prostu czasami zdarza 🤷‍♀️
 
Kurcze... To moja CP mogła być tym spowodowana? Że jajowód był zatkany gdzieś po drodze i jajeczko nie miało jak polecieć dalej? W sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałam co mogło być powodem. Myślałam, że tak się po prostu czasami zdarza 🤷‍♀️
Powody mogły być różne - nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ale tak - nieprawidłowa drożność jajowodów to jedna z przyczyn występowania cp.
 
reklama
Do góry