reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌼🌸Marcowe kreski 🌸🌼 wiosenne kwiaty rozkwitają, a nasze testy dwie kreseczki dają

reklama
Jeśli pisałaś wcześniej to przepraszam że ponawiam pytanie. Teraz jesteś na stymulacji i macie w planach IUI czy tylko same stymulacje i naturalne próby przez 6 miesięcy ?
luzik:)
Nie nie jestem na stymulacji, mam swoje owulacje późne bo późne w ok 16/20 dc ale są i same pękają więc lekarz uznał że nie ma sensu stymulować, mamy teraz przy udrożnionych jajowodach starać się naturalnie przez 6 cykli jak się nie uda, to znaczy że jajowody źle pracują, drożne są bo zostały udrożnione. Wtedy inseminacja nie ma sensu bo do tego musi być sprawny jajowód, wtedy zostaje nam tylko invitro. A mamy jednego syna, można powiedzieć że z 1 cyklu starań.
 
Super ☺️☺️☺️ to chciałabym się wpisać na te ławeczkę i zostać z Wami 🥰
na ławeczkę hah,

odrazu mi się przypomniało jak kiedyś w harcerstwie na zbiórce siadaliśmy wszyscy na ławeczkach w kółeczku i zaaawsze ale to
Zawsze znalazł się kto komu odrazu kółeczko przypominało klub aa i zaczynał, cześć nazywam się XXX nie pije od 3 miesięcy 😂😂

Ktoś z Was jeszcze był harcerzem?
 
Ja dziś idę do trzeciego lekarza 🫡
Jestem zagubiona to mało. Przed plastrami troszkę wysokie tsh ale zbite z 3 na 2, prolaktyna tez się pojawiła 30 zbita na 16, miesiączki w miarę regularne (28-35 dni przez 3 lata 5 cykli dłuższych tylko). Chodziłam często do ginekologów na usg i mam 7! potwierdzeń owulacji z tamtego czasu i to z płynem w zatoce wiec było pęknięcie. Każdy mówił ze jestem taka zdrowa i płodna.
Plastry na 1,5 roku w międzyczasie problem z żołądkiem / helicobater / schudłam na 41, potem ważyłam 45kg ale już od pół roku wazę ok.
Teraz lekarz ze ja mam pcos, ze nie mam owulacji, ze clo. AMH 14. W głowie mi się to nie mieści. Nagle jestem chora? I co 3 lata miałam 7 razy owulacje i to akurat na randomowe usg? Oczywiście po mnie nic nie widać, cera porcelanowa, owłosienia nawet za mało. „No bo to inny fenotyp”.
Dodatkowo we wrześniu hormony idealne, a w lutym już zła relacja lh/fsh i testosteron z 40 na 70. To co można jeden miesiąc mieć pcos a drugi już nie ?
Nic nie rozumiem 😑 ale będę wyjaśniać.
Jeśli ktoś ma poleconego lekarza od takich spraw to proszę Lublin/Warszawa!
 
luzik:)
Nie nie jestem na stymulacji, mam swoje owulacje późne bo późne w ok 16/20 dc ale są i same pękają więc lekarz uznał że nie ma sensu stymulować, mamy teraz przy udrożnionych jajowodach starać się naturalnie przez 6 cykli jak się nie uda, to znaczy że jajowody źle pracują, drożne są bo zostały udrożnione. Wtedy inseminacja nie ma sensu bo do tego musi być sprawny jajowód, wtedy zostaje nam tylko invitro. A mamy jednego syna, można powiedzieć że z 1 cyklu starań.
A badanie nasienia robiliście? Ja jakoś byłabym chyba negatywnie nastawiona, jakby mi ktoś powiedział, że skoro jajowody drożne a nie wychodzi to tylko in vitro bez głębszego szukania przyczyny 🙈
 
Ja dzisiaj 9dpo (potwierdzonej i gina) i czuję już, że cykl stracony. Nic z tego nie będzie. Zastanawiam sie skoro jest owu, nasienie ok to co mogę zbadać co ma wpływ na zagnieżdżenie bo nigdy żadnej ciąży nie było. Wszyscy mówią że w szczęśliwym cyklu to piersi bolą od owu w moim otoczeniu, a mnie nigdy nie bolą, nawet gin tak mówił że już na owu bolą
 
reklama
Ja dzisiaj 9dpo (potwierdzonej i gina) i czuję już, że cykl stracony. Nic z tego nie będzie. Zastanawiam sie skoro jest owu, nasienie ok to co mogę zbadać co ma wpływ na zagnieżdżenie bo nigdy żadnej ciąży nie było. Wszyscy mówią że w szczęśliwym cyklu to piersi bolą od owu w moim otoczeniu, a mnie nigdy nie bolą, nawet gin tak mówił że już na owu bolą
Mnie nie bolą ani na owu, ani w ciąży ;)
 
Do góry