reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
Witam.
Confi dla mnie wózki zarówno jak dla Matysi nieznany obszar,a zresztą coraz mniej w nim spędzamy czasu;-).A fryzura całkowicie do ciebie pasuję:tak:.
Matysia ale suuuuper fotki,a bawiliście się na pewno o wiele lepiej,no może poza podróżą ...ale czego się nie robi dla dzieci;-).
Jolu ale cudne macie modelki,wyglądają obłędnie:-D.
mama Niki i Ja tobie życzę jak najszybszego zafasolkowania:-).
 
hejo. :-)

Joluś dziewczynki wyglądają jak modelki! a już na ostatnim zdjęciu - Amlelka jak pozuje. :-)

Mamo Niki, widzę że nie słuchasz się lekarza!!! :no::no: i faktycznie chyba za duże ciśnienie. Spokojniej. :-)

Mmatysia, wy to naprawdę jestescie niesamowici!!!! Tyle atrakcji dla dzieci!! super. Filip na pierwszym zdjęcieu jest wspaniały!!!!! :-) :-D :tak:




ja gdybym miała zmieniać zmieniłabym na cybexa, tym bardziej że w tym fiolecie mnie rozbroił! gdyby miał do tego białe wstawki, moja racjonalnosć poszłaby w ..... i bym go kupiła już natychmiast! :-p
 
Ostatnia edycja:
;-)Confi -dzięki za miłe słowa:tak:w zasadzie to nie menczyłam m zbyt wiele,mielismy tylko takie 3spotany:-Dwidać zbyt mało.Z Niki też mi tak zależało 3 miesiące starań myśłałam tylko o jednym,a czwarty miesiąc starań wrzuciłam na luz i się udało:tak:Więc i tu uzbroje się w cierpliwość prędzej czy poźniej sie uda:tak:.Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa:tak:
Mamamatysia-no fotki super,jak tam fajnie frajda była jak nic!Niki dzis nadal biegunko wa,może to faktycznie te ząbki bo i te nocne marudzenie.Dziś podałam jej jagody do picia ze słoika może pomogą choć troszke na biegunke.
Jolu-no to musze Cię bardzo pochwalić:tak:ja też dbam o badania !to najważniejsze tym bardziej że mamy takie fajne smyki do wychowania trzeba dbać o siebie,tak samo co 6mcy się badam u mojej gin.Zazdroszcze Ci tych obnizek z Next:tak:
A teraz zaczne objadać się z M pizzą -właśnie mi przywióżł:tak:no i zaserwuje sobie mojego ulubionego Drinka Bacardi+sok z białych winogron cytrynka i lód mniam mnaim dawno nie piłam drinków to dziś zaszaleje:tak:lece jejść.

hej M&msiku-i tam myśle że nic się nie stanie ,nie brałam dużo pigulek.

Jolu to poprosze o linka z Nexta-a potem prześle
Ci liste zakupów i jak będziesz w PL-to wyślesz mi pocztą;-):-)
 
Ostatnia edycja:
heloł wieczorową porą


Asiu - PIĘKNIE!!! zresztą Ty czy jesteś "przed" czy "po" fryzjerze zawsze wyglądasz szałowo

Sylwia - nie no.... bajeczny wyjazd - każdy z czlonków Rodziny mial ogromną radochę!!! Chłopcy największą - ale patrząc na Twój uśmiech na fotkach - widzę, że i Ty zrelaksowałaś się na maxa - suuuuper!!!

Pytałyście o wózek... no więc... z powodu Jagowych parametrow - wybrałam Delti Dot. (ten sam producent co x-lander). Jest duży w srodku, sklada sie w parasoleczke, wazy 8 kg, i super mi sie prowadzi z Jagą w środku (no i ma regulowane rączki dla M). Cenowo wyszedł mnie mało - więc reszta kaski bedzie schowana na Jagi "konto" - jakby coś się działo z tym wóziem, to i ja rozważam na nowo Callisto (moze za jakieś pol roku.... moze Jaga nie bedzie juz tak przybierała na wadze, i będę mogła wybrać wózio nie tylko funkcjonalne ale i z extra wyglądem )


mamo Niki - spokojnie.... masz jeszcze dwa miesiące... po prostu nie myśl o bobo.. Swoje róbcie, ale z testem poczekajcie - trzymam kciuki

Jolu - no bosskie są Wasze plażowiczki!!! Super mają kreacje, a sandałki no powałiły mnie!!!


ale z tą Marzenką wyszło... no pomieszały mi się daty.... nie mniej - jeżeli weszła na chwilkę na forum - to wie, że o niej myślimy - i jeszcze przed wyjazdem poczytała sobie życzenia....
 
Ostatnia edycja:
witam kochane:-)
Wczoraj zaszalałam wypiłam 3 drinki poczym był mi wesoło:-)no to zaszalałam:-D
Aga km-no to super że wybrałaś wózio:tak:no i jeszcze Ci kaska została no super.Piszesz że Jaga przybiera na wadze=w te upały coś je?Niki protestuje wogóle nie je mi obiadku ,wczoraj troszke zjadła pierogów ruskich i zupki jażynowej ,a tak to tylko mleko.Biegunka nadal jest ech.

Kurna dziś żar znów leke się z nieba nic tylko jechać na basen czy coś,a m nie bardzo ma chęci:no:chociaż mi właściwie przy @ też nie bardzo chce się pływać,trzeba by było jak to Asia stwierdziła-termosy zaaplikować;-):-).Także nie mam pomysłu na dziś-jutro to wiem że czeka mnie siedzenie w domku z Niki bo m jedzie na ryby do Czech.Rany mogło by być mniej upalnie.

Jolu -sorki zapomniało mi się-w baseniku nie jest duszno,są dwie ścianki boczne i jedna tylnia,między basenikiem a ściankami jest szpara więc nie ma źle pozatym w daszku są spore otwory na całości ażeby był fajny dopływ powietrza:tak:a pozatym przodem też wpada powietrze wogóle nie jest duszno:tak:jestem bardzo zadowolona z baseniku.Zakupilismy go w sklepie Praktiker:tak:wcześniej miałam mały basen nie sprawdzał się bo Niki wstawała i opierała się o scianki-wtedy woda się wylewała a ja bałam się że mała wypłynie z wodą -taki zniej kombinatorek:-DA wasze słoneczka wygladają jakby miały isc na plaże -super te stroje bardzo ładne:tak:a Niki ma podobne klapeczki -tyle że zielone i maleńkie bo rozmiar18:-)problem z zakupieniem jej jakich kolwiek fajnych sandałków.Ok uciekam bo z sypialni słysze mama mama mama:-Dnajlepiej jak ktoś spyta Nikusie -gdzie jest tata-a ona automatycznie praći ,a mama?-mama Czyta:-Da najbardziej wymiekam jak pytają a czyja jest Nicolka to wrzaśnie mamy:tak:uczą ją że jest babci czy taty,nie ma mowy ona wię że mamy i koniec:tak:ok uciekam moment laby i luzu się skonczył,to się nacieszyłam.paappa
 
Witajcie mamusie. Nie pojechaliśmy :-( tzn M pojechał sam. ja nie chciałam ryzykować braku lokum jadąc z Damianem. Nie wiadomo jakby to było ,gwarancji żadnej . Jednak M pocieszył mnie dziś bo tam od rana leje jak z cebra. Wczasowicze uciekają w popłochu . Chyba miało tak być ;-)
Ja od rana moczę się w basenie...jak się opaliłam w tej wodzie :szok::szok::szok:
woow. Musiałam uciec ze słońca by się nie poparzyć. Wystarczy na dziś , jutro powtórka :-D

Jolu wiem ,że klaps mi się należy :zawstydzona/y: w ogóle nie potrafię sobie zorganizować czasu. Żeby było śmieszniej, przed urodzeniem Damiana chodziłam regularnie i dbałam o wszystkie badania. Nawet wymuszałam czasem na lekarzach by badali mi piersi :-D
nie wszyscy się do tego garnęli niestety.
No nic, będzie się trzeba zebrać :sorry2:

Kasiu Damian tez nie spędza czasu w wózku, na ogół siedzi w ogrodzie albo jak idziemy na spacer to bierzemy rowerek. Jednak w podróży ten wózek po prostu nie ma sobie równych. Dzięki niemu zacheciłam się i nawet polubiłam jeździć pociągiem:tak::tak::tak:


Roxy ja dużo słyszałam o funkcjonalności Bee, jednak tu tez decydujące zdanie oprócz wyglądu ma cena. Senzz nalezy do cenowej wyższej półki ale Bee jest totalnie poza moim zasięgiem ;-)
Jednak masz rację...obawiam się nieco zimy. Zobaczymy jak to będzie. W razie czego mamy naszego Babywelta Moon na pompowanych kołach :tak: jeśli to tego czasu nie przeniesiemy się do bloku to tutaj będzie jak znalazł.

aha dziękuję za miłe słowa pod adresem mojej fryzury :happy2:
Jolu faktycznie na temat tej grzywki słyszę wiele opinii,ale większość pozytywnych ;-)
Ostatnio korciło mnie by coś zmienić...zapuścić...potem ściąć na ukos...ale w końcu dałam spokój. Zetnę jak już nie będę mogła jej znieść :-p

Aguś...jak Ci pisałam wcześniej widziałam tego Delti na żywo . Nie jest z nim tak źle pod wzgledem wyglądu. Na zdjeciech wyglada dużo gorzej. Mówi Ci to osoba zboczona na punkcie "dizajnu" :-D
no i dzięki za komplement :sorry2: tylko z tym szałowym wyglądem "przed fryzjerem" trochę się zagalopowałaś :-p muaaah :*

szkoda ,że dziś weekendowo pusto. Może wieczorkiem się zbierze zlot czarownic :-D
To pisałam ja...Jarząbek...
Miłego Dnia babeczki


 
Korzystam z pustki (bo ciężko mi się wbić w rozmowę:zawstydzona/y:) i przypominam o swoim istnieniu;-)
Tak przelotnie zajrzałam na forum i widzę ze humorki Wam dopisują. Ja po powrocie z obozu nie mogę się zorganizować, wszystko mnie wkurza. Najchętniej wróciłabym do lasu tylko tym razem z Zosią.
Nawet nie wiecie jak Po 10 dniach Zosia sie zmieniła...:szok:i z wyglądu i z zachowania. Jak się widzi dziecko codziennie to trudno to ocenić...teraz dopiero widzę jaka ona podobna do mojego M.
Oczywiście nie było euforii jak mnie zobaczyła wręcz przeciwnie - bacznie mi się przyglądała na odległość uśmiechając niepewnie (jak to robi do obcych) trwało to ok 2 godzin....:baffled:
Obóz super...polecam każdemu, w życiu nie robiłam takich rzeczy jak tam na obozie i wielu rzeczy nie miałam odwagi zrobić...mam nadzieje ze jeszcze kiedyś uda mi się pokonać strach i spróbować. Jak będę miała fot. to wrzucę.
Miłego weeekendowania Robaczki:-)
 
Heloł:-)

Asiu
Faktycznie zdjęcia marnej jakości;-), ale kolorek super!! Co do grzywki to powtarzać się nie będę....bo ktoś pomyśli, że Ci się podlizuję:-p
Co do wyjazdu to sama widzisz..."nie ma tego złego....;-)"

Sylwia
Zazdroszczę tak fajnie spędzonego czasu:-) widać, że wszyscy świetnie się bawili!

Jolu
Dziewczynki jak zawsze ślicznie się prezentują...teraz to tylko zabrać je nad wodę:tak:

Aga
Jak do tej pory to jeszcze się z Kasią nie rozstałam na więcej niż parę godzin..ale domyślam się jak to jest....widzi się u własnego dziecka wiele rzeczy, których się nie dostrzega jak się jest z nim na codzień....a napisz mi proszę na jakim to byłaś obozie ...bo ja nie bardzo jestem w temacie:confused:

U nas pogoda się spieprzyła....w nocy przeszły burze, popadał deszcz ...no i niestety od rana szare niebo:no:
Miłej niedzieli wszystkim!!




 
reklama

Aga
Jak do tej pory to jeszcze się z Kasią nie rozstałam na więcej niż parę godzin..ale domyślam się jak to jest....widzi się u własnego dziecka wiele rzeczy, których się nie dostrzega jak się jest z nim na codzień....a napisz mi proszę na jakim to byłaś obozie ...bo ja nie bardzo jestem w temacie:confused:

U nas pogoda się spieprzyła....w nocy przeszły burze, popadał deszcz ...no i niestety od rana szare niebo:no:
Miłej niedzieli wszystkim!!

Nino byłam na obozie przetrwania z moją służbową młodzieżą...nad Bugiem.
W Gdańsku aż miło się przebywa na dworze - szkoda tylko ze pada. A w nocy tak walnął piorun ze myślałam ze oberwał mój M. leżący bliżej okna :baffled:
 
Do góry