reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

jolu466 po pierwsze gratuluję dziewczynek:) a co do obolałych piersi to naprawdę pomagają liście kapusty lekko stłuczone tłuczkiem i lekko schłodzone,możesz też na pieluchę albo do jakiegoś pojemniczka ręką spuścić trochę mleka z piersi ale tylko do poczucia ulgi nie więcej,takie małe odciąganie pomaga też przed przystawieniem niuni do piersi bo łatwiej złapać takiego cycusia lekko miękkiego a nietwardego jak kamień:) takie sposoby pokazano mi w szpitalu i przy pierwszej córci pomogło najbardziej te małe spuszczanie mleka:)))
 
reklama
aneteczka- nam mowila to samo polozna o czy pisala marzena, wiec narazie nie kupuje, a jak bedzie potrzeba to maz jakas kupi w aptece, a teraz uwazam to za zbedny wydatek ;-)
 
Witajcie brzuchatki. Ciężko się podnieść z łózka w niedzielny poranek zwłaszcza, ze się do domu wróciło po północy:rofl2:.Niestety mam w domu fanów F1 i od rana krzyki:baffled:.
Confi-kompozycje cudne.Az Ci normalnie zazdroszczę;-),że mogłaś sie troszke "pobawić".Ja uwielbiam takie giganty robić. Ślubny też cudny:-)
Jolu- na naał najlepszy babciny sposób- zimne liście kapusty.No i jak najczęściej przystaiac księzniczki do cycusia(jeśli piersi sa tarde to troszke mleka odciagnać przed karmieniem).Pomaga te naprzemienny prysznic piersi (tylko woda ani nie bardzo gorąca ani nie lodowato zimna).Mam nadzieje,że któryś sposób pomoze przetrwać nawał.Gdy przypomnę sobie mój przy starszaku to juz mnie piersi bolą:-:)baffled:.
 
aneteczka- a to masz pikus..:-D

katharina- slyszalam wlasnie o mikrodermabrazji ale nie wiem czy na moja skore by sie to nadawalo,, bo mam skore tradzikowa...jeszcze..:/i wiem od swojej kosmtyczki ale to sie pytalam pare miesiecy temu i byla moja skora w gorszym stanie ze ten zabieg dla mnie absolutnie nie,, ale teraz kiedy tych syfkow nie ma tylko plamki hmm trzeba by bylo isc i sie spytac:):rofl2: ale dzieki:)
 
Tikanis tak właśnie na ten zabieg trzeba iść bez żadnych krostek najlepiej ... ale ja przy pierwszym troche ich miałam - kuzynka po prostu omijała te miejsca. I nic mi nie zaszkodziło :happy: no musisz się sama rozejrzeć za jakimś odpowiednim dla Ciebie zabiegiem :happy:
 
witam sie z wami z rana !!!! ;-)Nie widze wieści z porodówek więc większość majówek w dwupakach ;-).
Jolu - na nawał mleczka to tak jak dziewczyny piszą : częste przystawianie do piersi , a ponieważ masz aż dwie princeski więc chyba nie będzie problemu , nie ściągamy zbyt dużo ręcznie gdyż to pobudza .Ja robiłam sobie prysznic pod którym delikatnie masowałam piersi , spuszczałam z nich troszke mleczka ale tylko tak do uczucia ulgi ,no i kapusta - jeden liśc kapusty tłuczemy ale żeby sie nie rozpadł, zchładzamy w lodówce a póżniej przykładamy do piersi.Liść kapusty ma spacyficzny kształt więc fajnie sie zakłada nawet pod stanik.Niestety nie działa przy nawale pokarmy , działa poprostu jako przeciwbólowo i przeciwgorączkowo.No i jeszcze podstawa przy karmieniu - regulowanie ilości mleka poprzez twoje płyny - jeśli ci brakuje mleczka , wypijasz wtedy większość ilość płynów - jak masz zadużo mleka , ogranicz je .Piszesz że masz problem z opuchliznami nóżek - prawdopodobnie w twoim organiżmie jest jeszcze dużo wody , więc teraz staraj sie mniej pić :tak: płynów.
 
Dzień dobry majóweczki
Ja oczywiście miałam noc pełną wrażeń tzn o godzinie 21 dostałam takiego bólu kręgosłupa przechodzącego aż do podbrzusza że myslałam że już nie ma opcji i rodze na bank normalnie chodziłam na czworaka po domu tak bolało trwało to cała godzine i wyobraźcie sobie po godzinie jak ręką odjął przeszło. Heh już nie wiem czy się smiać czy płakać jeszcze raz dostane takich bóli i chyba zostane w tym szpitalu dla własnego spokoju. A wam życze dziś miłego dnia buziaczki dla brzuszków
 
hej tikanis
na problemy skorne najlepsze sa kwasy (glicol acids)ja mialam duze problemy ,duzo wlasnie syfkow i krostek i kosmetyczka wyprowadzila mnie na prosta dzieki kwasom, stezenie dobiera do rodzaju cery i problemow.Wtedy moze skora troche zejsc ,ale cala kuracja to trwa jakis czas moze z pol roku zeby byl extra efekt.W ciazy raczej unika sie tego zabiegu bo gleboko wchodzi w skore ale nie wiem jak przy karmieniu???/musisz spytac.Sa tez kosmetyki na bazie kwasu ktore przyspieszaja dzialanie calej kuracji!!!!!polecam szczerze!!!!!sama testowalam.
ale nie mozna sie potem opalac przynajmniej faktor 100 bloker!!!!bo moga wyjsc przebarwienia ale naprawde warto!!!!
ps.a przyznam ze na problemy skorne uzywalam wszytskiego!!!!!z mikrodermabrazji nie bylam za bardzo zadowolona!!!poprostu ona jest na inne problemy..zmarszczki czy przebarwienia!!!!poz tym kazdemu sluzy co innego!!!
pozdrawiam
buzka
 
Oj Madzia współczuje Tobie bardzo - trzymaj sie kochana! Ja sama zgłupiałabym i nie wiedziała co robić - już nie mówiąc o bólu samym w sobie - czy to juz, czy jeszcze nie ... czy jechać do szpitala, czy jeszcze nie :confused2:

Czytałam Was troszkę dziś z rana i wyczytałam, że kilka z Was ma wizytę u lekarza we wtorek. Ja tak samo - a właściwie w szpitalu już (KTG i możliwe USG). Bo będzie to już dzień mojego terminu wg OM (ten termin mam zapisany na pierwszej stronie książeczki ciąży, więc lekarze w szpitalu potraktowali właśnie ten termin jako właściwy). Trzymam za Was kciuki we wtorek :-D

A w ogóle nie pochwaliłam Wam się jeszcze, że moja kuzynka (mama mojej kochanej chrześnicy) także jest w ciąży :-D i termin ma na środek sierpnia. Ogromnie się cieszę, bo nasze dzieciaczki nie będzie dzieliła duża różnica wieku! Tylko, że jej malutkie to będzie dziewuszka, a moja dzidzia to chłopiec :rofl2: Może mimo wszystko się dogadają ...

Confi piękne bukiety!!! :surprised: aż w szoku jestem takie śliczne! Moja siostra wychodzi za mąż we wrześniu i przydały by jej się takie - może zapiszę sobie te zdjęcia Twoje, pokaże jej i będzie miała na wzór :huh: Cudne!
 
reklama
m@dz1@ - no nie zazdroszcze takiego bólu .
U mnie też noc nie piękna bo mąż w pracy a mnie przepowiadacze złapały .Snułam sie po pokoju żeby ucichło ,ból brzucha , kregoslup od dupki po pachy taki ból że w pół chodziłam ,myślałam już że do rana nie wytrzymam .Do tego ból miesiączkowy i skurcze tylko że nieregularne ale efektem tego chyba kawałek czopa zgubiłam i nagle ucichło .Rano po obudzeniu od 4.30 już nie zasnęłam bo brzuchol twardniał ale już bez innych objawów.No i co mnie przeczyściło to już nie nadrobie dosłownie :rofl2::rofl2::rofl2:.Chyba zdziś męża zmolestuje dosłownie żeby mi dokładny "przegląd" zrobił bo jak tak ma być częściej to ja wypisuje sie z tego interesu:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:
 
Do góry