reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

Mam wybraną ale nie wiem czy zdąże ją kupić bo tak malo czasu to jest, wszyscy mnie straszą ze nie dam rady ech.. no tak jakoś nam to wyszlo że rok się starałam wreszcie zaplanowaliśmy ślub i odpuściliśmy żeby nie robić sobie komplikacji i w tym samym miesiącu zaszłam w ciąże :) Rozmawiałam z babką która ma tą suknie w sklepie i mówi że ona będzie w rozm 38 a jak coś to będziemy szyć większą albo mniejszą
a tu link do sukni co myślicie? http://www.ti-amo.pl/components/com_virtuemart/shop_image/product/JK_W00198_48903b2849d89.jpg
śliczna suknia:tak: sama chętnie bym sobie taką zafundowała :-)
U mnie ślub koło października, jeszcze nic nie załatwialiśmy, wiec terminu nie mamy. Ja suknie na 90% wypożyczę jakąś skromną, ecri (bo już Małe będzie na swiecie) ;-)
 
reklama
Witam wszystkie mamusie!

Pestki z dyni z tego co wiem są dobre na wiele rzeczy, poza tym, że zawierają beta-karoten, sód, potas, wapń, magnez, żelazo, fosfor, kwas foliowy, to jeszcze mają jakieś witaminki, więc chyba warto dorzucić pestki do zestawu musli :)

Co do skurczy, to jest fajna tabelka w lutowym m jak mama, przeklepię...może się komuś przyda. :happy:
Są 4 rodzaje skurczy: Alvareza, Braxtona-Hicksa, przepowiadające i porodowe...
Te 2 ostatnie to już są związane bezpośrednio z przygotowaniem do porodu i porodem.
Skurcze Alvareza - pojawiają się po 20tc. Są skurczami fizjologicznymi, charakterystycznymi dla prawidłowego przebiegu ciąży, nie wszystkie ciężarne je odczuwają. Przygotowują macicę do skurczy porodowych. Nie prowadzą do rozwarcia.
Objawy - Mięsień macicy napina się i twardnieje w różnych miejscach. Nie jest to bolesne, może być nieprzyjemne. Skurcze pojawiają się nagle i szybko mijają.
Co robić - oddychać spokojnie we własnym rytmie.
Skurcze Braxtona-Hicksa - występują po 20tc. Mogą pojawiać się dość regurlanie przez kilka godzin, po czym nagle zniknąć. Pod koniec ciąży stają się bardziej częste i bolesne.
Są normalne w ciąży, mogą być jednak trudne do odróżnienia od przedwczesnej czynności skurczowej macicy. Dlatego jeśli przed 36tc występują częściej niż co godzinę, skontaktuj się z ginekologiem.
Objawy - są wyraźnie, dość dokuczliwe. Trwają od 15 do 30 sekund, ale niekiedy tez kilka minut. Możesz odczuwać ból krzyża i mieć złe samopoczucie. Wieloródki odczuwają je silniej niż kobiety, które wcześniej nie rodziły.
Co robić- zmienić pozycje. Jeśli stałaś - połóż się, jeśli siedziałaś - wstań i pochodź trochę. Spokojnie oddychaj.
 
Ostatnia edycja:
ma@dz1@- sukienka sliczna, a mierzylas ja kiedys w ogole, bo z własnego doswiadczenia wiem, że to co ładne na obrazku to nie musisz wcale ty sie w tym dobrze czuć, ja miałam wybrana skunię z takiego atłasu bo tak mi sie podbały takie modele, a pozniej jak je przymierzylam to czulam się jak paczek hahaha, suknia wydawala mi sie taka wielka dla mnie i zaczelam poszukiwania innej.
 
Dzięki dziewczyny życze wam miłego dnia ja musze uciekać bo jade na egzamin do szkoły postaram się zaglądnąć wieczorkiem :)
 
Jeszcze tylko odp :) nie nie mierzyłam jej bo nie chce się nakręcać w ciąży a pozatym mam taki brzuch że dopiero pączek :) będe dopiero mierzyć i ewentualnie szukać innej po porodzie
 
ma@dz1@ - sukienka bardzo ładna :tak:
a ze ślubem i organizacją wesela na pewno się wyrobicie - wystarczy trochę samozaparcia, sprawny telefon i szybkie autko :-) :-)
my w zeszłym roku przechodziliśmy przez to ;-) było o tyle ciężej że my tutaj - w Dublinie, a ślub w Polsce. ale daliśmy radę :tak:
 
No i w końcu zapomniałam napisać coś o sobie :sorry2:

To moja pierwsza ciąża. Od początku brałam duphaston - krawiłam, teraz mam te skurcze w ogromnych ilościach i biorę luteinę, do tego mam jeszcze niedobór hormonu tarczycy, więc biorę w tabletkach. Oczywiście mam też anemię. :dry:
Dzidzia jest przesłodka, pręży się i walczy ze ścianami macicy, która nie chce się powiększać. Dzidzia jest troszkę mniejsza niż normalnie, ale całkiem zdrowa.
No i jest moim skarbem. :tak:
Od początku byłam na l4, za tydzień wracam do pracy, ponieważ nie dostanę już zwolnienia od lekarza, bez wyraźnego wskazania i ponieważ ZUS zabiera mi około 500zł. :angry:
Studiuję, właśnie zakończyłam sesję. :-p Następny semestr to mój ostatni semestr nauki. Zajęć mam niewiele i nie przekładam, ale zobaczymy jak to będzie.
Generalnie troszkę jestem ogłupiała ostatnio i ciężko mi się myśli, baaaaaardzo.:sorry2:

Sporo tego, ale czułam, że jestem Wam to winna podczytując Wasze posty:blink:
Gratuluję Wam wszystkim dzielnej walki z różnymi przeciwnościami i trzymam kciuki żebyśmy miały ich jak najmniej!
Pozdrawiam:-)
 
Ostatnia edycja:
Okruszku super że serduszko twojego synka dobrze pracuje.Madzia sukienka bardzo ładna-( przypomniało mi sięjak ja zmnienialam swoja sukienke slubna dzien przed weselem hihi ale była ok).Nie wiem co to zagaga i mam nadzieje ze sie nie dowiem,podobno nie mile uczucie:crazy:
 
późna pora (która dla dziecka w brzuchu mamy często bywa czasem największej aktywności)
hahahaha, już wczoraj przysypiałam, to mnie Małe obudziło swoimi szaleństwami:-D I do wpół do pierwszej w nocy było w bardzo fikającym nastroju, tak, że dosłownie nie mogłam usnąć:tak:i tatuś był wniebowzięty, bo co powiedział dwa słowa do Szkraba, to ten mu się odwdzięczał serią kopniaczków:-D
Cieszę się że macie wyniki w porządku, ladygab trzymam kciuki, żeby się wszystko pozytywnie wyjaśniło i u Ciebie!
Ruchów dziecka to chyba 10 w ciagu doby trzeba odczuć. Lekarze (nie wiem, czy wszyscy) mają takie specjalne kartki, które wypełniamy zaznaczajac ilość ruchów dziecka, ale jak to się robi, to jeszcze nie wiem. Widziałam takie karteczki u mojej ginki, i chciałam już ambitnie je wypełniać jak tylko poczułam jakiekolwiek ruchy :-D
Aaaaa, a w ogóle to mam głupawkę, z radości wielkiej, bo wyjaśniłam sprawe z zusem! dostanę do końca tygodnia zaległe pieniądze za czas od 29.11.2008 do połowy stycznia 2009, nareszcie!
 
reklama
LADYGAB-no wlasnie pierwsze co to patrza na wyniki moczu ty piszesz ze cie pobolewa pecherz moze to byc jakie zapaleni i po tych antybiotykach moze ci przejdzie zazwyczaj tak jest.Mi zrobili usg nerki i faktycznie powiekszony kanalik miedniczkowy w prawej nerce co oznacza ze przy moich wynikach jest to kolka nerkowa a nie cos bardziej powaznego . TRZYMAM kciuki za dzisiejsza twoja wizyte

antybiotyk skonczylam brac w zeszla sobote...a usg mi nikt nie robil, siedzialam na tej izbie przyjec 5 godz i czekalam na wyniki moczu, z ktorych wyszlo ze mam zapalenie dolnych drog moczowych, ale po antybiotyku powinno przjesc a nie znowu, oszalec z tym pecherzem mozna....zaraz sie zbieram do lekarza, zobaczymy co wymysli, mam nadz ze da mi jakie inne tabsy a nie bedzie mnie ladowal odrazu do szpitala

Dzieki Rosea, mam nadzieje ze bedzie dobrze:-)
 
Do góry