Witam wszystkie mamusie!
Pestki z dyni z tego co wiem są dobre na wiele rzeczy, poza tym, że zawierają beta-karoten, sód, potas, wapń, magnez, żelazo, fosfor, kwas foliowy, to jeszcze mają jakieś witaminki, więc chyba warto dorzucić pestki do zestawu musli
Co do skurczy, to jest fajna tabelka w lutowym m jak mama, przeklepię...może się komuś przyda.
Są 4 rodzaje skurczy: Alvareza, Braxtona-Hicksa, przepowiadające i porodowe...
Te 2 ostatnie to już są związane bezpośrednio z przygotowaniem do porodu i porodem.
Skurcze Alvareza - pojawiają się po 20tc. Są skurczami fizjologicznymi,
charakterystycznymi dla prawidłowego przebiegu ciąży, nie wszystkie ciężarne je odczuwają. Przygotowują macicę do skurczy porodowych. Nie prowadzą do rozwarcia.
Objawy - Mięsień macicy napina się i twardnieje w różnych miejscach. Nie jest to bolesne, może być nieprzyjemne. Skurcze pojawiają się nagle i szybko mijają.
Co robić - oddychać spokojnie we własnym rytmie.
Skurcze Braxtona-Hicksa - występują po 20tc. Mogą pojawiać się dość regurlanie przez kilka godzin, po czym nagle zniknąć. Pod koniec ciąży stają się bardziej częste i bolesne.
Są normalne w ciąży, mogą być jednak trudne do odróżnienia od przedwczesnej czynności skurczowej macicy. Dlatego jeśli przed 36tc występują częściej niż co godzinę, skontaktuj się z ginekologiem.
Objawy - są wyraźnie, dość dokuczliwe. Trwają od 15 do 30 sekund, ale niekiedy tez kilka minut. Możesz odczuwać ból krzyża i mieć złe samopoczucie. Wieloródki odczuwają je silniej niż kobiety, które wcześniej nie rodziły.
Co robić- zmienić pozycje. Jeśli stałaś - połóż się, jeśli siedziałaś - wstań i pochodź trochę. Spokojnie oddychaj.