reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

reklama
Velvet mi lekarz najpierw powiedzial 5maja a potem juz 6maja zdania nie zmienil ani nic sie nie zmienilo,chociaz na ostatnim USG mi powiedzial ze moze to byc 3maja wiec zobaczymy kiedy to bedzie...tez jestem ciekawa czy urodzimy w terminie chociaz nie wydaje mi sie:dry::confused:
 
Witajcie kochane. Święta, święta i po świętach. Pękam od jedzenia. Ale ciesze sie bo dzidzia w święta zaczeła dośc mocno kopać i jestem szczęsliwa.
Witam nowe mamusie, VELVET ja mam podobnie jak Ty termin porodu na 24 maja a 17 maja mam komunie córeczki i troszkę się boję, żebym tylko była na tej komuni, chciałabym urodzić na początku maja. Ale to wszystko zależy od dzidzi kiedy będzie chciała być z nami.
buziaczki dla wszystkich i pozdrowionka.
 
U mnie Święta o dziwo całkiem przyjemne. Brat spokorniał nieco i jest przyjemniej w domu, a teściowa też jakaś troskliwsza "Paulinko, Ty teraz jesz mniej niz przed ciążą, chcesz siebie i dziecko anemi nabawić?" Myślałam, że pęknę, a Ta mi wpychała na siłę:baffled: Ale było przyjemnie. Dziś też byłam u T i pytała jak się czuję itp.:tak:
Najgorszy jest fakt, ze na święta sie solidnie zaziębiłam. Kaszel męczy nadal ale biorę oscillolococcinum i syrop dlla kobiet w ciąży *spam*. Poza tym inne wszelkie mozliwe domowe sposoby i juz lepiej nieco:tak:
Zaczęłam też czuć Dzidzię w dzień przed Wigilią... Tak niewinnie, ale jednak... I to dopiero tak kolo 23 się 'uaktywnia'... Z dnia na dzień coraz bardziej....\
Dziewczynki, a zdarzyło Wam się 'popuścić' troszkę moczu?:zawstydzona/y: Mi się dziś rano to zdarzyło:zawstydzona/y: nawet nie wiem kiedy:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: Ale często siusiam dość i zujęczasem napięcie i ból pęcherza, możliwe, ze to Dzidzia mnie bombarduje... stąd to poranne 'coś':zawstydzona/y:
Mój T strasznie się zmienił, na plus... Po poniedziałkowej sprzeczce jest na ranę przyłóż... klei się jak lep i nawet sam głaszcze brzuszek :-) Powiedział dziś, ze rosnę, a brzuszek się zrobił twardy... nie jest twardy jak poprostu skóra, której zawsze miałam duz, naciągnęła się i jest dlatego mniej miękki. Pytał czy już kopie, bo chciałby zobaczyć... a ja, ze poczuje za jakies 3 tygodnie, musi poczekać..:-) Jak miło:-) Teściowa też troskliwa pyta jak się czuję i czy nogi nadal puchną...:-)
W Święta miałam mał baloniki zamiast łydek:-(

Miłego poświatecznego weekendu :tak:;-)
 
Kokoszka - pierwszego malucha urodziłam 3 tygodnie przed wyznaczonym terminem. Więc tym razem nie spodziewam się, że będzie to 6 maja ;-)
madzia431 - już postanowiłam, że 30 kwietnia zacznę generalnie sprzątać chatkę :-) najbardziej odpowiada mi data 1 maja ... ciekawe czy maluchowi też pasuje ??
A na opuchnięte, obolałe nogi, okładów nie chce mi się robić a na masaż nie mam kogo namówić :-), więc na 15 minut kładę się bez poduszki pod głową za to ze stertą ich pod nogami (jakieś 50 cm).
 
Witajcie po Świętach (prawie)! Witam nowe mamusie :-)
Bardzo miło i rodzinnie spędziliśmy ten czas, szkoda że to już koniec. Bardzo lubię ten wspaniły okres. Na Wigilii był u nas Gwiazdor i dzieciaki piszczały z radości, były też bardzo przejęte. Była trójka maluszków: mój Marcinek i dwie bliźniaczki (wnuczki Gwaizdora). I dzieci były tak zaaferowane że żadne nie rozpoznało kto się schował pod strojem Mikołaja ;-) Dla nas zabawy było co nie miara, bo oczywiście dzieci były wypytywane o różne rzeczy. I tak np. na pytanie Mikołaja dlaczego choinka jest zielona mój synuś odpowiedział: bo tatuś kupił ;-) Dziewczynki z przejęcia zapomniały swoich imion ;-)
Poza tym maluszek w moim brzuszku szaleje i dokazuje. Jest bardzo aktywną dziewczynką. Tylko że buszuje w porach głównie nocnych ;-)
Imagination - moja mała tez skacze po pęcherzu i przydarzają mi się takie wpadki, mało przyjemne ale do przejścia. Mam bardzo podrażniony pęcherz i biorę Urosept. Muszę chodzić do toalety od razu jak poczuję potrzebę :-( Warto ćwiczyć teraz mięśnie Kegla, które też wzmacniają pęcherz. Mi niestety pozostał niewielki problem po poprzednim porodzie i muszę ćwiczyć.
Ja też w Święta najdałam się nieprzyzwoicie :-D . Śledziki przeplatane słodyczami, a najgorsze że wszystko na noc...i sen z głowy. Ale od jutra koniec z tym bo zdaje się, że pójdzie tłuszczyk nie tam gdzie trzeba a tego nie chcę....
Spokojnej nocy :-)
 
Kokoszka - jestem bardzo ciekawa czy rzeczywiście w tym terminie urodzimy :-) Od momentu kiedy dowiedziałam się, że jestem, to zdążyłam już z lekarzem "obskoczyć" pół maja. Zaczynałam od 15-go, potem był 10-ty, 8-my i 1-szy też się trafił a na ostatnim usg 4d wyszło właśnie 6 maja. Osobiście to bardzo bym chciała tak urodzić , żeby zdążyć na komunię mojego pierwszego synka , która jest ... 10 maja :-D:-D:-D
Witam cie velvet ja tez podobnie jak ty mam komunie corki 10 maja a termin 12,14 17 maj i co tu zrobic:-)
 
Co lekarz to inna opinia. Mój powiedział, że z USG lepiej nie przesadzać i nie bez powodu tylko 3 razy się robi (państwowo). Wszystkie fale doplerowskie zwiększają ciśnienie i to jest podobno niewskazane.
Ale myślę, że lekarze wiedzą co robią.
Juz nie raz dyskutowałyśmy o różnych opiniach naszych lekarzy.

A ja dowiedziałam się że USG 3 D to nie tylko fanaberia ale w niektórych przypadkach b. ważne jest badanie przepływów i serduszka maluszka. Więc już wiem, że niektórym nie chodzi tylko o bajer ale i o inne rzeczy ( opowiedziała mi to dziewczyna która ma kłopoty z ciśnieniem i musi robić to USG żeby wykluczyc wady swojego dziecka, a dzię druga powiedziała to samo).

Witam serdecznie i tylko tak szybciutko...
Kochana Miszo bardzo Ci dziękuję za te słowa...już myślałam, że jestem z tym osamotniona...i nikt nie napisze podobnych słów. :-):-)

ściskam mocno wszystkie majóweczki, szczególnie nowe mamusie, które do nas dołączyły... i uciekam, jestem w gościach i nie wypada mi tu siedzieć przy necie nie wiadomo jak długo.
Buziaki i słonka dużo życzę dla każdej z Was!!!:-D
 
reklama
hanana5 - skoro masz termin po komunii, to radzę, żebyś zrobiła tak jak ja czyli ok. 1 maja wzięła się za sprzątanie, biorąc pod uwagę, że może mieć żółtaczkę więc zostanę 5 dni, to jest akurat :-) A wyobraź sobie ... w tak uroczystym dniu jesteś cała podekscytowana, z łezką w oku patrzysz na swoją księżniczkę a tu wody odchodzą ... :-) Mnie przy pierwszym (3 tygodnie przed) prawie zaczęło się w sklepie :-) Napiszę na pocieszenie , że w 90% chłopaki dużo wcześniej przychodzą na świat !!
 
Do góry