Czesc Dziewczynki! :-)
My juz po dwoch kupkach
i deserku. Napaslam swoje dziecie deserkiem, popila herbatka i do tego dostala cycusia na ululanie i spi.....
Ale cicho nie zapeszajmy!
Ja siedze w drugim kacie pokoju i staram sie jak najmniej halasowac. Nawet tel. wyciszylam.
Zrobilismy wczoraj szybki spacer w spacerowce. Bylo dobrze, powiedzialabym nawet baaardzo dobrze, ale nie chce zapeszac
Pod postem dowod!
Pojechalismy na cmentarz jeszcze po spacerku. Jula na cmentarzu usnela, na amen, a nie mielismy fotelika. Kawalek mamy od domu, wiec pojechalismy "na kolankach" ze spacerowka w bagazniku. Maz wymyslil, ze wsadzimy ja ze spacerowka na siedzenie
Zgodzilam sie. Pomyslalam, ze jesli sie obudzi, to ja wezme poprostu. No i takim sposobem jeszcze na zakupy Julka pojechala w samochodzie i jeszcze w spacerowce. Chcialam zdjecia pokazac, ale w ciemnosci i przy swiatelku samochodowym nie wyszlo zbytnio.
Sara nie zazdroszcze sytuacji. Ja sama zastanawiam sie jak to bedzie kiedy pojde na wychowawczy, a u Ciebie jeszcze maz stracil prace. Faktycznie koszmar!
Staraj sie myslec pozytywnie. Napewno cos sie uda znalezc.
Joannn pametalam, zeby odpisac, ale zapomnialam Staram sie z tym wozkiem kombinowac, bo jednak nosic nie chcialabym jej caly czas. Teraz pogoda jest taka sobie, ale czasem poprostu trzeba wyjsc, a fotelik samoch. juz nie jest taki duzy. Jesli chodzi o moje miasto, to wozkow w kolka jest plaga! Normalnie sporadycznie widac inne Dla mnie jest to dodatkowo bolesne/wkur..... gdyz poprostu niecierpie miec rzeczy ktore posiadaja inni. Wole byc wyjatkowa i jedyna w swoim rodzaju
Confi nie zazdroszcze przeziebienia. Julka ma teraz katar tylko, ktorego swoja droga wogole nie moge wydobyc z jej nosa!
Malo tego wogole jej nie leci nic, tylko gdzies tam daleko brzeczy! Latam codziennie z termometrem po kilka razy i kontroluje temp na wszelki wypadek. Mysle, ze twoj dzielny chlopczyk dzielnie to zniesie i szybko pokona "zarazka".
patik sama nie wiem o co jej chodzi. Czasem bez niczego jest wspaniala, a czasem jak to kiedys AgA napisala mam ochote zrobic na obiad "Julke duszona!"
Chociaz faktycznie czasem w dwoch miejscach ma takie krwisto czerwone dziasla, ze szok!
Co do przestawiania na butle. Moze malymi kroczkami uda Ci sie mala przekonac? Ja sama nie wiem co zrobic, bo juz nawet sciagnac nie moge mleka!
Macierzynski-tacierzynski moze trawac 2 tygodnie. z tego co mam w ksiazce do prawa. A mamusie moga brac dodatkowy macierzynski w wymiarze 6 tyg. jesli jest jedno dziecko z jednego porodu.
aga_k_m tez chcialam zmienic kolorek i czcionke, ktora pisze. Czy jest opcja, zeby zapamietac moje indywidualne ustawienia? Cos tam szperalam po ustawieniach, ale nie znalazlam. Ja stawiam na "sliwke"
Musze myknac narazie, bo Panna Julia obudzila sie....