reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako ciężarówki po raz drugi :)

Pajkaa - słonko...nie denerwuj się już;-).
Kup sobie prouro i łykaj codziennie jedną tabletkę, do tego probiotyk ginekologiczny jakiś i będzie ok. Niestety w ciaży bakterie mają zwyczaj powracać.
Aha - kup sobie lactacyd do higieny intymnej i chusteczki też lactacyd i używaj w toalecie. Ja tak robię. Od trzech tygodni w moczu w wynikach bakterie tylko pojedyńcze wychodzą.

Z Piotrkiem pierwszy raz byłam chyba jak miał 3 lata...i trafiliśmy na panią doktor, która mu nie podpasiła i potem długo nie mogłam go namówić. A teraz sam bez namawiania biega do szkolnego stomatologa...dzisiaj też był:-)
 
reklama
Pajkaa - dziękuję :) W sumie już się do tej fryzury przyzwyczaiłam... Odrosną ;) No ale na początku byłam załamana, że tak krótko. Ale dziś je myłam i zostawiłam do wyschnięcia i tak mi lekko było na głowie, i nic mi nie kapało :D bo krótsze łatwiej wytrzeć :D No i na basenie (a mamy zamiar chodzić raz w tygodniu do porodu) będzie moment, żeby wysuszyć ;P

Dziewczyny, nie wiem jak u Was, ale dziś tak cudna pogoda - my już z Szymkiem byliśmy 2h na spacerku, jutro planujemy znów basen :D może fotki Wam mąż porobi mnie pływającej? :p chcecie? ;P No dzisiaj cudnie, Szymek na rowerku w rozpiętym sweterku jeździł i czapce baseballówce :D

a właśnie, mam pytanie, prałyście może w pralce baseballówki? bo ja mam Szymkową czapkę białą w szarą kratkę i przydałoby się ją odświerzyć po zimie i boję się o pralki wrzucić. Te daszki to z czego są robione? bo chyba nie z tektury??
 
Rysia - z basebolówkami to niestety różnie bywa. Niektóre prałam w pralce i nic się nie stało, a były takie, które się w pralce powyginały i straciły fason. Teraz już większość ma w daszku tworzywo. Ale spróbuj może włączyć na programie do prania ręcznego.
 
Ostatnia edycja:
Boze Laski, jak tak piszecie o tych przygotowaniach, to zaczyna mnie lapac trema:-) czy ja aby napewno wszystko mam??? Nie zabraknie nam niczego??? A moze o czyms zapomnialam... haha No najwyzej m bedzie lecial do sklepu czy apteki. Chyba pierwszy raz poczulam dreszczyk emocji - i tak dosc pozno:-) W ten weekend chce jeszcze tylko dokupic nowa wanienke, bo Melisa miala po kuzynie i juz jest taka "niefajna" tzn widac, ze stara i malo praktyczna. Moze uda mi sie tez kupic bawelniane czapeczki, choc nigdzie nie moge ich znalesc ( jedynie w C&A, ale byly b.drogie). Mialam ich mnostwo, ale oddalam z czescia ciuszkow pewnej potrzebujacej rodzinie, ktorej urodzilo sie dziecko.
Musze jescze wyparzyc butelke, bo mysle, ze w szpitalu podkarmia malenstwo mlekiem modyfikowanym. No i chce kupic masc lanolinowa na sutki, bo na poczatku karmienia mnie bolaly i jakby tak wysychaly. Masc bardzo mi pomagala, ale kurcze tutaj kosztuje malenkie opakowanie 50 zl, a w PL pewnie duzo tansze - musze sprawdzic i najwyzej mama mi przywiezie 9 kwietnia. ( ostatnio w szpitalu dawal probki, moze teraz tez dadza, to wystarczy na tydzien czy dwa).


Filetowa rodzenie w marcu jest super, na lato masz juz fajnego podrosnietego bobaska. Co do baranow - moj brat jest baranem i to takim typowym. Mimo, ze jakos nie wierze w horoskopy itp. to sama mam obawy, bo moje znajome baranki do lagodnych nie naleza:-)

Dziewczyny glupio pytam, bo sama mam male dziecko i powinnam to wiedziec, ale jak myslicie, jak jest ladna bezwietrzna pogoda i tak z 15 stopni to jak szybko mozna isc z dzieckiem na spacerek? U mnie nie ma szans na zadne werandowania itp. Obok bloku mam tak fajny zamkniety ogrod ze stolami i lawkami dla mieszkancow osiedla, moglabym tam chodzic z malenstwem i Melisa poki sama nie bede czula sie na silach na dluzsze spacery.

Pajka - my juz mamy taka zapoznawcza wizyte za soba, bo obok gabinetu mojego gina jest gabinet stomatologiczny jego brata. Ostatnio bylo u niego sporo dzieci, a ja czekalam na wizyte przez godzine, wiec Melisa co troche do niego zagladala. Nawet osmielila sie pokazac zabki:-) Wczesiej juz tez u niego byla, ale tak jak mowie, nie byla to planowana wizyta, tylko przy okazji czekania na mojego lekarza Meliska sama wybrala sie do stomatologa:-)

Dziewczyny nie denerwowac mi sie juz:-) Wszystkie sie nauczylysmy, ze internet nie jest dobrym narzedzien do dokladnego poznania intencji osoby, z ktora piszemy. Latwo o nieporozumienia. Nie ma co sie stresowac.
 
Ostatnia edycja:
Byłam na wybieganiu kundelków, po raz enty dziś, bo ładna pogoda. Niech też coś mają zżycia :D

Pajka
ja z m myśleliśmy o imieniu Kornelia zanim zrodziła się myśl o drugim dziecku :) ale że Julka ma przyjaciółkę w przedszkolu Nelcię to miała być Nela ale to imię trochę brzmi jak niedokończone albo wyrwane z kontekstu ... zatem Zostanie Kornelia a będziemy mówić do małej Nelcia. A swoją droga nie ma zbyt dużo Kornelii :) Ja oprócz mojej ciotki która ma chyba ze 100 lat nie znam żadnej :D Pamiętasz rozmawiałyśmy kiedyś o Pepco kupiłam wczoraj tam sporo ciuszków po niskiej cenie i super kocyk polarowy! Warto tam zajrzeć :D A robiłaś to usg ? A Ty masz bakterie w wynikach ogólnych moczu ?

Ryska ja bym prała czapeczkę z daszkiem ręcznie. Ja nie mam wszystkiego. Kołderki nie kupujemy teraz i tak nie będzie potrzebna :D Ciuchy mam po Julce i nie bardzo zawracam sobie tym głowę. Wyjdzie w trakcie co trzeba. Rożek kupiłam nieusztywniany i chyba dokupię jeszcze jeden :p Będzie w domu w łóżeczku.
 
JaM pytalas o malenstwo i jego ruchy - sa juz zupelnie inne. Nie ma miejsca w brzuszku na kopbiaki i tp. Raczej tak jakby sie przesuwa z boku na bol, wypina pupcie, uciska itp. Brzuch smiesznie wtedy wyglada. Ostatnio tak wyprostowal nozke, ze prawie moglam ja zlapac:-) Torbe juz mam od dawna przygotowana, dokakuje jedynie szczoteczke, butelke i suszarke do wlosow.
 
Ooo widzisz IiM - suszarkę do włosów też będe musiała spakować. Chyba napiszę listę i będe wykreślać, bo inaczej na bank coś zapomnę, a że będę kawał od domu, to M tak łatwo i szybko mi nie dowiezie.

Piotrek właśnie szaleje na dworze z naszym kudłatym zbójem, aktualnie zabawa z wodą - ganiają się, a Piotrek oblewa go wodą z pistoletu na wodę, Ringo uwielbia takie zabawy.

Pawełek też już teraz bardziej się rozpycha niż kopie, co chwila czuję albo wypiętą pupę, albo stópki wciskajace się pod żebra...
 
Pajka skoro az tak przeszkadza Ci moja osoba to masz racje,zniknij i bedziesz miala spokoj.. No i osiagnelas cel,zwrocilas na siebie uwage ogolu,nawet moja bo najmniej zwracalam na Ciebie uwage i bolalo,tak?
 
a ja dziś w końcu się zebrałam w sobie pogoda mnie nastroiła poszłam z Wiki na spacerek wzdłuż rzeki jak wróciłyśmy to w końcu poskładałam zaległe pranie zrobiłam też 4 następne ugotowałam obiadek posprzątałam i teraz padam:-D ale tak przyjemnie uwielbiam taką pogodę .......

Hej Dziewczyny. Może tu pomoże mi któraś doświadczona (przyszła) mamusia?
Wczoraj rozpoczęłam 15 tc i była na wizycie u mojej gin. Powiedziała mi, że moje łożysko jest duże (biorę luteinę) ale nisko ułożone. Nie robiła z tego żadnej sensacji, ale zakazała współżycia.
Ja oczywiście naczytałam się w necie (dobrych i złych) informacji i teraz nerwy mnie szarpią. Z jednej strony to podobno częste w tym tygodniu i powinno się podnieść. Z drugiej - straszą plamieniami, każą się na maksa oszczędzać i leżeć. Więc ja mam mętlik w głowie.
Trzeźwo myśląc, to wydaje mi się, że moja gin. chyba by mi coś powiedziała, dała wskazówki, żeby się oszczędzać (tym bardziej, że we wrześniu miałam poronienie i teraz chucha na mnie bardziej), a ona zapytała czy wyjeżdżamy na weekend majowy?
Będę wdzięczna za jakieś porady, bo sama od zmysłów odchodzę.
Z góry dzięki pa
nie znam się na łożyskach ale ogólnie to ja bym tam dmuchała na zimne i nie szalała i słuchała tego co mówi gin..... trzymam kciuki napewno wszystko bedzie oki!!!!!!

Cześć Kobitki!

Na początku przepraszam, ale dopiero Was zamierzam nadrobić ... i nie odniosę się personalnie do postów, nie wiem co się działo ;) U mnie ok. Wiję gniazdko, pracuję i zajmuję się wszystkim dookoła i stąd też nie będzie mnie za często.

Wczoraj byłam u gina w Swissmedzie i na usg - maszyna jak ta lala wszystko widać! O dziwo na tym badaniu dowcipnym szyjka ma ponad 5 cm! Co mnie strasznie, ale to strasznie ucieszyło! (w szpitalu jakiś miesiąc temu mówili że mam 3,5cm ...) Mała rośnie jak na drożdżach, ma 1200 g i to chyba niezła waga jak na ten tc :D Mówił, że całkiem nieźle z wagą ... ale czytam że to wcale nie jest "wysoka" waga dla dziecka w tym tc. Gin mówił, że teraz będą duże skoki wagi :) Wyniki książkowe, żadnych bakterii. Wczoraj byłam z mamą na zakupach dla maluszka :) i dla mnie :) prawie cała lista załatwiona :D Ciuszków już nie dokupuję, pewnie wyjdą braki czegokolwiek w praktyce :)

Mała się kręci i tańczy :D co mnie niezmiernie cieszy w ogóle myśl o dziecku mnie na dzień dobry wzrusza :-D:-D:-D
A będzie KORNELIA i będziemy do niej mówić w skrócie Nelcia, Nela mi się podoba, ale mam wrażenie że to niedokończone imię a myślę też przyszłościowo, lepiej dla dojrzałej kobiety przedstawiać się Kornelia niż Nela

To my na dziś :) jak jestem w ponczo czy w kurtce to słabo widać brzucho :D
ale jest zgrabniutki i kompaktowy a dzidzia całkiem spora :D I dobrze, niech rośnie w siłę!

Zobacz załącznik 449851Zobacz załącznik 449852

Podrawiam każdą z osobna i wszystkie razem!

śliczny brzuszek a imię też mi się bardzo podoba na pewno nie jakieś oklepane i fajnie brzmi:-)....


martusiu przykro mi z powodu zasiłku ale pamiętaj że po burzy zawsze słońce wychodzi życzę aby się wszystko ułożyło !!!!!! a co do usg to nie maiłaś tego tzw genetycznego z kością nosową itd ????ono sie robi miedzy 11 a 14 tygodniem i jest nawet na nfz obowiązkowe......
rysia u mnie też śliczna pogoda aż żyć się chce....
pajaka no ja ci powiem że z Wiki nie byłam ale idę w kwietniu bo zauważyłam maciupką kropeczkę czyli jakiś początek próchnicy i nie chce żeby ją zaczął boleć ząbek....
iza ollena sweety buziaki
 
Ostatnia edycja:
reklama
IiM js mysle, ze u nas w maju bedzie jakies 15 stopni i mam zamiar od razu na spacerki wychodzic. Moze nawet dzien po wyjsciu ze szpitala, jak sama nie bede miala sily to mm wysle. Z Patrykiem w grudniu wyszlam w 5 dobie.
 
Do góry