porcelana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2018
- Postów
- 788
Jak znowu wyjdzie watpliwy test, to obiecuję, że jutro pójdę na tą betę. I tylko chce Wam wytłumaczyć dlaczego tak tą betę odkładam. W ciąży, która straciłam miałam ja robiona chyba lekko 8 razy. Za każdym razem ogromny stres, bo źle przyrastala. A moja gin dalej kazała mi ją badać. Po prostu źle mi się kojarzy, z nerwami i gulem w gardle za każdym razem.Ty idź jutro na betę [emoji1] nie ma na co czekać i się zastanawiać
Z drugiej strony wiem jak ważne jest to badanie, a bardziej przyrost bety. I jak już testy wyjdą mi pozytywne, to pewnie z zacisnietymi zębami sprawdzę jej przyrost po 48 h.