reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2019

Ja urodziłam 2 dni po terminie ale skończyło sie cesarka. Teraz niestety tez mnie to czeka i pewnie rozpakuje się wczesniej niż wy...
 
reklama
A właśnie - do tych dzieciatych już mamusiek - urodziłyście poprzednie szkraby w terminie? Przed? Po?
Mialam cc miesiac przed terminem, ze wzgledu ma cholestaze. Tym razem mam nadzieje, ze unikne przedterminowego porodu. Ta cc tez okazala sie na wyrost... w szpitalu strasznie mnie nastraszyli, a kazdy lekarz po mowil, ze mozna bylo wywolywac [emoji24] tym razem zrobie wszystko by rodzic sn
 
@Violett ty mi mówisz że wcześnie chodzisz spać, ja patrze na godzinę a tam 22... Fakt, dla ciebie to może być wcześnie ;) ale ja na początku tej ciąży to o 20 już nie kontaktowałam zupełnie :p i potrafiłam spać do 8-9 rano nawet. Dzisiaj mnie mąż obudził wstając do pracy i nie mogę zasnąć.... Mam nadzieję że mi się to jednak uda ;)
Ja wcześniej chodziłam spać zwykle grubo po północy. Teraz czasami zasypiam chwile po 20 najpóźniej o 22 bo potem już nie żyje

A właśnie - do tych dzieciatych już mamusiek - urodziłyście poprzednie szkraby w terminie? Przed? Po?
ja córkę urodziłam dzień przedterminem a syna miesiąc przed.

Dziewczyny dzisiaj rano wstałam i zdałam sobie sprawę ze chyba objawy ciążowe mi mijaja. Mdli mnie jak jestem głodna a tak to nawet nie czuje ze jestem w ciąży. Apetytu coprawda nadal nie mam ale już mnie nie odrzuca na kazda rzecz która poczuje. Jedyny objaw to ból podbrzusza jak dużo chodzę. Od rana byłam w ruchu i teraz Już mnie ciągnie cały dół wiec się położyłam
 
reklama
Dziewczyny mam do was pytanie.
Od jakiegoś czasu mam dużo nerwów i stresu i zauważyłam że w momencie "kulminacji" moich nerwów zaczyna mnie sciskac podbrzusze jak na okres. Bez żadnych plamień, tylko chwilowy ból. Czy któraś z Was też tak ma?
 
Do góry