reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2025

A co było podstawą wstrzymania zasiłku? Bo wydaje mi się, że najpierw powinna być kontrola z zusu. Zus nie jest w stanie zweryfikować stanu zdrowia ciężarnej. Jest w stanie zweryfikować jak jest wykorzystywane L4. Do tej pory żyłam w przedświadczeniu, że póki ktoś nie przegina i nie jedzie na wakacje podczas l4 to jest to trudne do zweryfikowania. Tym bardziej, jak ma się l4 "chodzące".

Na L4 - leżące oznacza, że nie możesz w ogóle wyjść z domu, chodzące oznacza że masz prawo do wyjść bez których nie jesteś wstanie funkcjonować - ZUS interpretuje to zazwyczaj jako apteka, sklep.
Inne np. spacer to już zależy co to jest za choroba bo np. przy depresji to łatwo udowodnić że spacer był dla zdrowia. Ale już przy wymiotach czy zagrożonej ciąży ciężko może być to udowodnić.

Od 1 października wróżę niestety wzmożone kontrole bo zacznie się wypłata babciowego i skądś te pieniądze trzeba brać.

Ostatnio była drama na grupie ZUS bo dziewczyna została skontrolowana na L4 właśnie od psychiatry, które ma z powodu śmierci dziecka. Nie było jej w domu, prawdopodobnie była na cmentarzu no i będzie musiała udowadniać co i jak. Jest to w tej sytuacji przykre, ale co zrobisz.

 
reklama
Na L4 - leżące oznacza, że nie możesz w ogóle wyjść z domu, chodzące oznacza że masz prawo do wyjść bez których nie jesteś wstanie funkcjonować - ZUS interpretuje to zazwyczaj jako apteka, sklep.
Inne np. spacer to już zależy co to jest za choroba bo np. przy depresji to łatwo udowodnić że spacer był dla zdrowia. Ale już przy wymiotach czy zagrożonej ciąży ciężko może być to udowodnić.

Od 1 października wróżę niestety wzmożone kontrole bo zacznie się wypłata babciowego i skądś te pieniądze trzeba brać.

Ostatnio była drama na grupie ZUS bo dziewczyna została skontrolowana na L4 właśnie od psychiatry, które ma z powodu śmierci dziecka. Nie było jej w domu, prawdopodobnie była na cmentarzu no i będzie musiała udowadniać co i jak. Jest to w tej sytuacji przykre, ale co zrobisz.

Rozumiem. Jestem po prostu ciekawa jak to się faktycznie odbywa.
Współczuję kontrolowanej dziewczynie. Tłumaczenie się z wizyt na cmentarzu na pewno nie jest przyjemne. Mam nadzieję, że w takich przypadkach po prostu kontrola jest z wynikiem pozytywnym.
W przypadku kontroli ciążowej, trudno mi uwierzyć (czytaj: nie mieści mi się to w głowie), że jest kontrola, ciężarnej na l4 chodzącym nie ma w domu, zostawiony zostaje kwitek w skrzynce/drzwiach. Ciężarna dzwoni z wyjaśnieniem i mówi, że była w sklepie. Nie wierze, że ktoś wymaga paragonów itd. Wiadomo jak ciężarna się nie odzywa miesiące, wrzuca na fb foteczki z Teneryfy to jest do podważenia i zasiłek zostaje cofnięty.
to czego jestem ciekawa to czy w standardowym przypadku, gdy dziewczyna na l4 normalnie żyje- siedzi w domu, gotuje, odwiedzi mamę, zrobi zakupy. Czy komuś w takim przypadku podważyli l4 bo co? Bo nie miała paragonu z apteki? Bo nie wyglądała blado jakby miała za chwilę wymiotować? Bo uśmiechała się, zamiast jęczeć nad bólem pleców?
 
Cześć dziewczyny :) byłam na pierwszym usg (z obliczeń wychodzi że to 6 tydzień i 1 dzień) i było widać pęcherzyk ze jest w dobrze ulokowane ale to normalne że jeszcze nie widać serduszka ? Czy prawdopodobnie przesunęła mi się owulacja? Około 2-3 dni przed okresem robiłam test i wtedy wyszedł negatywny, dwa dni po planowanej dacie miesiączki pozytyw :)
Przepraszam ale jest to moja 3 ciąża, dwie poprzednie straciłam a w UK lekarze do dramat. I nie daje mi to spokoju ❤️
 
A co było podstawą wstrzymania zasiłku? Bo wydaje mi się, że najpierw powinna być kontrola z zusu. Zus nie jest w stanie zweryfikować stanu zdrowia ciężarnej. Jest w stanie zweryfikować jak jest wykorzystywane L4. Do tej pory żyłam w przedświadczeniu, że póki ktoś nie przegina i nie jedzie na wakacje podczas l4 to jest to trudne do zweryfikowania. Tym bardziej, jak ma się l4 "chodzące".
Jak ktoś może za Ciebie wyjść z domu i załatwić np. zakupy, to ZUS może cofnąć zasiłek.
Rozumiem. Jestem po prostu ciekawa jak to się faktycznie odbywa.
Współczuję kontrolowanej dziewczynie. Tłumaczenie się z wizyt na cmentarzu na pewno nie jest przyjemne. Mam nadzieję, że w takich przypadkach po prostu kontrola jest z wynikiem pozytywnym.
W przypadku kontroli ciążowej, trudno mi uwierzyć (czytaj: nie mieści mi się to w głowie), że jest kontrola, ciężarnej na l4 chodzącym nie ma w domu, zostawiony zostaje kwitek w skrzynce/drzwiach. Ciężarna dzwoni z wyjaśnieniem i mówi, że była w sklepie. Nie wierze, że ktoś wymaga paragonów itd. Wiadomo jak ciężarna się nie odzywa miesiące, wrzuca na fb foteczki z Teneryfy to jest do podważenia i zasiłek zostaje cofnięty.
to czego jestem ciekawa to czy w standardowym przypadku, gdy dziewczyna na l4 normalnie żyje- siedzi w domu, gotuje, odwiedzi mamę, zrobi zakupy. Czy komuś w takim przypadku podważyli l4 bo co? Bo nie miała paragonu z apteki? Bo nie wyglądała blado jakby miała za chwilę wymiotować? Bo uśmiechała się, zamiast jęczeć nad bólem pleców?
Najlepiej mówić, że było się pod prysznicem. Niestety jeżeli nie mieszka się samemu, to ZUS może podważyć konieczność wyjścia z domu.
Co do spacerów - warto mieć zalecenia lekarza na piśmie.
A co do koleżanki - oskarżyli ją o fikcyjne zatrudnienie i fikcyjne l4, bo ich zdaniem za krótko pracowała przed zajściem w ciążę.
ZUS przegrał już w pierwszej instancji, ale złożyli apelacje i ciągnęło się to latami.
 
Rozumiem. Jestem po prostu ciekawa jak to się faktycznie odbywa.
Współczuję kontrolowanej dziewczynie. Tłumaczenie się z wizyt na cmentarzu na pewno nie jest przyjemne. Mam nadzieję, że w takich przypadkach po prostu kontrola jest z wynikiem pozytywnym.
W przypadku kontroli ciążowej, trudno mi uwierzyć (czytaj: nie mieści mi się to w głowie), że jest kontrola, ciężarnej na l4 chodzącym nie ma w domu, zostawiony zostaje kwitek w skrzynce/drzwiach. Ciężarna dzwoni z wyjaśnieniem i mówi, że była w sklepie. Nie wierze, że ktoś wymaga paragonów itd. Wiadomo jak ciężarna się nie odzywa miesiące, wrzuca na fb foteczki z Teneryfy to jest do podważenia i zasiłek zostaje cofnięty.
to czego jestem ciekawa to czy w standardowym przypadku, gdy dziewczyna na l4 normalnie żyje- siedzi w domu, gotuje, odwiedzi mamę, zrobi zakupy. Czy komuś w takim przypadku podważyli l4 bo co? Bo nie miała paragonu z apteki? Bo nie wyglądała blado jakby miała za chwilę wymiotować? Bo uśmiechała się, zamiast jęczeć nad bólem pleców?

Znam taki przypadek - sprawa była wygrana dla ciężarnej, ale na 3 lata zero kasy czyli ani z L4, ani z macierzyńskiego. Więc zależy na co kto może sobie pozwolić.
 
Cześć dziewczyny :) byłam na pierwszym usg (z obliczeń wychodzi że to 6 tydzień i 1 dzień) i było widać pęcherzyk ze jest w dobrze ulokowane ale to normalne że jeszcze nie widać serduszka ? Czy prawdopodobnie przesunęła mi się owulacja? Około 2-3 dni przed okresem robiłam test i wtedy wyszedł negatywny, dwa dni po planowanej dacie miesiączki pozytyw :)
Przepraszam ale jest to moja 3 ciąża, dwie poprzednie straciłam a w UK lekarze do dramat. I nie daje mi to spokoju ❤️
Sam pęcherzyk, czy coś jeszcze?
 
Już po. Pęcherzyk w macicy, wielkość odpowiada 5t2d. Wg miesiączki powinien być 6 tydzień,ale owulację miałam w 24dniu cyklu więc jest ok. Tylko czy nie powinno już czegoś widać w pęcherzyku na tym etapie? Mam zrobić jutro i w czwartek bete
Na tym etapie, to czasem jest kwestia jednego dnia i pojawiają się kolejne struktury, także zrobiłabym betę i spokojnie czekała na kolejne USG🙂
 
Sam pęcherzyk, czy coś jeszcze?
Najlepiej załączę zdjęcie :) kazali mi przyjść za około 10 dni na usg ale ze będę na wyjedzie w przyszłym tygodniu dopiero 8 października mam kolejną wizytę.
 

Załączniki

  • IMG_5190.jpeg
    IMG_5190.jpeg
    156,3 KB · Wyświetleń: 53
  • IMG_5192.jpeg
    IMG_5192.jpeg
    189,9 KB · Wyświetleń: 52
reklama
Do góry