reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2015

Dziekuje dziewczyny za przyznane mi medale:-) alez mi sie nudzi w tym szpitalu. Po pierwszej nocy jestem bardziej niewyspana niz po ciezkim dniu spedzonym z dziecmi. Wszystko to przez okropnie niewygodny materac na lozku, no ale mam badzieje ze sie przyzwyczaje.

Odnosnie cc to ja sie go potwornie boje. Gdybym miala wybor sn czy cc to chyba wybralabym sn, ale ze wzgledu, ze ostarnio mialam cc to teraz tez bede miec. Okropnie zle wspominam rekonwalescencje:( najpierw goraczka 40 stopniowa ktora mnie meczyla przez 2 dni a.pozniej rana ktora ropiala i musialam z saczkami chodzic przez 2tyg :(
 
reklama
Anulfka po takich przejsciach po pirrwszej cc nie dziwię sie ze nie zachwyca Cie kolejna ale trzymam kciuki zeby tym razrm wszystko goilo się szybo i bez problemów.
 
Dorex zdrowiej Kochana :*
Elunia ja bym chyba takiego gina mlotkiem potraktowala!! Mialam takie same obawy, co Ty w poprzedniej ciazy jezeli chodzi o zaswiadczenie do becikowego, jednak zmienilam lekarza i dzieki temu uratowalam Milenke (otwieranie szyjki w 17tyg, lekarz ba nfz nawet mnie nie badal, tylko usg) ale mowil,ze zaswiadczenie nie jest zadnym problemem. Ale koniec koncow poszlam z drukiem do becikowego do tego lekarza na nfz i musial mi to wypisac :)
Nie czytaj, prosze Cie, ja wczoraj cala sie drapalam jak zapchlona i mialam biegunke, wiec juz sie nakrecalam na cholestaze lub przygotowywanie do porodu xD ahh ta Nasza psychika :D
Anulfka ja wlasnie boje sie cc po przykladzie D ciotki, biedna urodzila martwe dziecko w 39tygodniu przez cc, wpadli i nastepne musiala rodzic przez cc, ta rana okropnie sie slimaczyla, ne chciala goic, smierdziala i ciagle ja bolala.. ona jest przy sobie, i ma lekko obwisly brzuch, jakbym ja miala miec cc to bym chba sie zalamala z powodu obwislego brzucha, ktory sie odparza itp, a co dopiero z rana? :(
Wybor porodu, to indywidualna sprawa :)
Zor takie zaswiadczenia od psychologa lub psychiatry ponoc maja byc podstawa do odebrania prawa jazdy.. w radiu tak mowili, wiec i ja z moja nerwica lekowa waham sie czy isc do psychiatry :\
 
Hejka :-)

Elunia bez paniki. Moja też się nie odwróciła jeszcze ale staram się jak najmniej myśleć o tym co może być. Moja ginka nie pracuje w szpitalu więc pójdę na żywioł do "obcych" - w końcu wyjść jakoś musi. Staram się tez nie gdybac tylko relax bo można swira dostać od tego internetu a zwłaszcza youtube (btw też rycze na tych filmikach które podsylacie).

Koshka trzymaj się - dzidzia najważniejsza więc jakoś przetrzymasz. Jak ją nie lubię szpitalnego jedzenia... aż mi się przypomniało co dostawalam po porodzie:szok:

Anufka - koleżanka pierwsze miała cc a potem sn drugie (samo się zaczęło) więc może tym razem twój organizm nie będzie potrzebował pomocy ;-)
 
Hej dziewczyny. Jestem też lutówką ale nie udzielającą się ;) Mam do was pytanie odnośnie wizyty u dentysty na tym etapie ciąży. Czy są jakieś przeciwskazania? Bo gdzieś wyczytałam że stres może wywołać skurcze macicy, a akurat u mnie to nie wskazane bo ja już mam skróconą szyjke i skurcze od 20tc. Prosze o wasze opinie.
 
Zapomniałam się właśnie zapytać a wizytę kolejna mam za 3 tyg dlatego chciałam zaczerpnąć informacji stąd
 
Nie słyszałam, żeby wizyta u dentysty powodowała skurcze. No chyba, że jest to aż tak ogromny stres dla Ciebie, to wtedy lepiej tego stresu oszczędzic sobie i dziecku :) tak poza tym to wizyty u dentysty w ciąży są wręcz wskazane :)

A czy stres może spowodować u Ciebie skurcze to już najlepiej stwierdzi Twój ginekolog. Zadzwoń do niego.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam,
właśnie skończyłam nadrabianie tych ostatnich tygodni na forum.
Przesyłam spóźnione życzenia urodzinowe!

Jakieś 3 tygodnie temu zaczęłam sobie uświadamiać, że jeszcze chwila i maluch będzie na tym świecie. Do tej pory ciąża i wrażenie, że do porodu tak daleko jeszcze (oczywiście obawy i odliczanie kiedy będzie duże prawdopodobieństwo, że będzie ok nawet przy potencjalnym przedwczesnym porodzie ) ..

w międzyczasie uczetniczyłam z M w szkole rodzenia. Fajnie prowadzona, niezależna od szpitala i ogólnie byliśmy bardzo zadowoleni. Kilka informacji poniżej.
Można starać się o zmianę położenia dziecka, przez np pływanie na basenie ( jeśli lekarz pozwoli, bo jest tez ryzyko infekcji), odpowiednie ćwiczenia i ułożenie. Nie powinno się spędzać czasu w pozycji półleżącej na plecach bo to sprzyja pośladkowemu ułożenie dziecka ( zgodnie z grawitacją - pupa malucha jest najcięższa).

Pozdrawiam
 
Do góry