reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

Wiec z chinskiego wychodzi mi chlopak, zobaczymy czy sie sprawdzi czy nie,

Mujer Super ze wynik negatywny, niewiem czemu tyle stresu dokladaja kobietom w ciazy, przeciez wiadomo ze strasznie sie stresujemy wszystkim co dotyczyzdrowia dziecka, beznadziejnie potraktowal Cie poprzedni lekarz, niepotrzebny stres

Maagsiaa strasznie sie martwie no ale na szczescie pojutrze wyjezdzamy i odpoczne, poki co staram sie nie korzystac z pomieszczen w mieszkaniu gdzie jest grzyb, staram sie nastawiac pozytywnie ze po powrocie znajdzie sie mieszkanie tesciowie zaoferowali pomoc w szukaniu wiec moze sie uda bo znaja dobrze jezyk i im latwiej bedzie, mieszkamy w belgii niestety tu grzyb w mieszkaniu to czesty problem :( dziekuje za mile slowa

Karolajna94 nie przejmuj sie nawet jesli reakcja rodzicow bedzie negatywna bo bardzo czesto jest tak zejak maluszek sie juz pojawi na swiecie to dziadkowie ktorzy z poczatku niezbut sie cieszyli z ciazy zaczynaja szalec na punkcie wnuczki lub wnuka, wszystkie reakcje poz iej moga sie zmienic pozdrawiam
 
reklama
Mujer bardzo się cieszę, że wszystko się wyjaśniło;-) potrafią człowieka zestresować, nie da się ukryć.

U mnie jakby lepiej, tak jakby mdłości odpuściły;-) jeszcze tylko te upały troszkę mnie wykańczają, ale jakoś damy rade :)

Miłego, spokojnego dnia;-)
 
Hej dziewczyny.
Pomalu wchodzimy w drugi trymestr ;) dolegliwosci powinny odejsc w niepamiec ;)

Mujer ciesze sie ze wynik ok. Wspolczuje stresu.

Chce do domu.. nie chce mi sie siedziec w pracy ;/
 
Mujer super że już wszystko się wyjaśniło:tak:

u mnie mdłości nadal nie ustępują a w dodatku jeszcze sporadycznie wymiotuję.... zastanawiam się czy ja dobrze zrobiłam wracając do pracy... wstawanie o 5 rano, dojazdy ok 47 km w jedną stronę i inne atrakcje w pracy chyba mi nie służą....ostatnio nawet czasem pobolewa mnie brzunio.... następna wizyta 20 sierpnia to mam jeszcze trochę czasu zastanowić się co dalej.........
 
monikamarcina u mnie bez zmian. Owłosienie na brzuszku wygląda tak jak przed ciążą, czyli bardzo delikatny blond meszek ;-)
 
Monikamarcina ja się właśnie dopatrzyłam wyjątkowej "gęstwiny" na brzusiu w kolorze bląd :-D w ogóle szybko mi kłaczki teraz rosną :eek:

Dorex ja również dojeżdżałam do pracy prawie 40 km ... ale lekarz stanowczo mi zabronił dojeżdżać zwłaszcza w te upały ... więc nie kłóciłam się tylko wzięłam L4 ... moje dziecko ( choć już nie maleńkie ) jest przeszczęśliwe że mama w domu siedzi !

A ja jestem ciekawa jak Wasze brzusie - urosły już ? Ja mam nadwagę więc szybko brzuchatka nie zobaczę :-(
 
reklama
Dzięki dziewczyny :)
Nawet nie wecie jakie ja miałam głupie myśli. Np., może wtedy kiedy piłam wódkę z mety kilka lat temu, że może tam coś było :tak: myślałam, że może przez pocałunek, przeanalizowałam już chyba każdy, szkoda gadać.

angelstw, hiv jest obowiązkowym badaniem kobiet w ciąży. Może się upomnij. Jakby dziecko któreś kobiecie urodziło się z hiv, a lekarz nie zleciłby badań, to można go pozwać.

Brzuch jaki miałam to mam. Nadal brak apetytu, wymioty i mdłości się utrzymują.
 
Do góry