reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

reklama
Mokito tak jest ciężko dnie bardzo się dłużą gdybym mogła trochę coś robić było by mi lepiej ale wiem że jak muszę tak to muszę. Czasu wolnego mam aż za dużo czytam książki oglądam ulubione seriale dużo korzystam z internetu również staram się dużo spać żeby organizm wypoczywał ale szczerze ileż to można :( jedyne wyjścia jakie wzbudzają we mnie emocje to wizyty u lekarza :) raz na trzy tygodnie :( brakuje mi kontaktu z ludźmi i to bardzo... często płacze mam takie właśnie dni wtedy czuje się strasznie opuszczona tracę apetyt i wg jest mi wtedy źle...
 
Czesc,

Opis wizyty zamiescilam w odpowiednim watku :-)

Co do sluzu to jest to naturalne i moze byc go zdecydowanie wiecej.
Ogorki bede kisic na zime jak tylko sie pojawia w ogrodku, ale malosolne u mamy juz jadlam. Nie mam jakos ochoty na kiszone. W pierwszej ciazy jadlam kilka dni kapusniak, tak mi sie kapusty chcialo.

Ladyli trzymam kciuki!

Joanna+ktosiek nie przejmuj sie wymiarami dzidziusia, lekarz mogl zle uchwycic kursorem dlugosc maluszka. Napewno wszystko jest ok!
Gratki udanej wizyty.

Milego dnia :-)
 
Witam się dziewczyny :)
jestem nowa na lutówkach, a stara na czerwcówkach 2013 :p
Jest to moja trzecia ciąża. Pierwszą poroniłam w 7tc w 2012r. z drugiej mam mojego największego skarba czyli Natalię(26.06.2013) :) A ta ciąża to totalna wpadka... no ale cóż dotarł do mnie w końcu, że bedzie następna dzidzia więc postanowiłam się przywitać :)
]
 
Dziewczyny podziwiam cierpliwosc ja juz nie moge sie doczekac kiedy poznam płeć, nie wytrzymałabym do porodu :) U mnie tez zdarza sie zoltawy sluz, to chyba normalne, a ogolnie dolegliwosci mam niewielkie, troche mdlosci i bol brzucha na poczatku, i nie dalam rady jesc, a teraz odeszlo i co chwila cos podjadam, poki co ciazy nie widac waga stoi w miejscu. U mnie niestety jest problem z grzybem w mieszkaniu i to mnie strasznie meczy i spedza sen z powiek martwie sie ze moze zaszkodzic... :(

Kochana, my też mieszkaliśmy w kawalerce, gdzie był grzyb. Było go tak dużo, że meble się rozchodziły, ubrania śmierdziały i po przeprowadzce prałam ciuchy po 4-5 razy! Ale nie o tym chciałam, przez ten grzyb strasznie spadła mi odporność, szczególnie, że byłam w ciąży. Przez spadek odporności nabawiłam się gronkowca, męczą mnie liczne czyraki.. W tej ciąży już miałam ich tyle, że płacz był mym przyjacielem ;(( Nie wiem co zrobić by pozbyć się tego gów** (u Nas była opcja zastrzyków w ściany, ale to by Nam wyszło około 5000 :szok:)
Uważaj na siebie! :*

Cześć dziewczyny:) Długo mnie nie było bo od dwóch tygodni mieszkam na "walizkach" u mnie w domu remont więc musiałam się wyprowadzić. Od 8 czytam co mnie ominęło.
Pozdrawiam wszystkie MAMUSIE które tak ciężko przechodzą ten wyjątkowy czas trzymam za was kciuki.
Pozdrawiam też nasze nowe MAMY.
Ja prócz braku apetytu i ciągłego zamartwiania się czy wszystko jest ok nie mam żadnych objawów ciąży. Na ostatnim USG byłam w czwartek strasznie się denerwowałam a spokój poczułam dopiero gdy Ktosiek do nas pomachał. Zaraz po wyjściu od gina znów zaczęłam się stresować, Ktosiek był trochę mniejszy niż powinien być, tłumaczę to sobie tym że i ja i mój mąż jesteśmy drobni a poza tym każde dziecko jest inne nie??? . 07.08 mam pierwsze padania genetyczne.
Do tej pory lekarz kazał mi brać tylko kwas foliowy jak go zapytałam o witaminy to doradził mi Femibion ale już 2 bo to powoli koniec 1 trymestru.

Nie przejmuj się tym, że Maluszek jest mniejszy, może późniejsza owu :) Najważniejsze, że zdrowy! My też 7.08 na prenatalne jedziemy :)

Madziasek właśnie podsunełaś mi pomysł na obiad :-) ja już kompletnie nie wiem co jeść bo nic mi nie smakuje:-( kapuśniaka jeszcze nie było :-)

Ja już mam gotowy kapuśniak :D

Dziewczynki u Nas wszystko dobrze :) Moja Milcia zasnęła, więc Was doczytałam :) Gorąco okropnie, przez te upały jestem już śpiąca gdy tylko się ochłodzi... Godzina 18 a ja już nie wiem co się ze mną dzieje ;/ Poza tym czuję się baaaardzo dobrze :) Pozdrawiamy!
 
Witam przyszłe mamuśki :)
Jestem nowa i postanowiłam dołączyć do grona lutowych mam, mój termin jest na 9 lutego, pierwsza ciąża przechodzona samotnie dlatego postanowiłam dołączyć do forum gdzie znajdą się osoby które będą mogły porozmawiać :) Dla mnie ciąża była by (w przechodzeniu) fantastyczna gdyby nie burzliwy związek i ciągłe nerwy. Moja ciąża to wpadka, mimo wielu problemów i planowaniu wychowania samotnie dziecka ciesze się że już w przyszłym roku będę miała mojego małego szkraba przy sobie i nie mogę się tego doczekać :)
 
reklama
Vanilijka dzięki za słowa wsparcia, ja oczywiście wiem że stres jest teraz nie wskazany ale tak już mam. Pracuje nad tym by to zmienić.
MadziSek mój gin najpierw obliczył mi termin na 9.02 tak wychodziło z ostatniej miesiączki, potem jak się okazało że na 1 USG nic nie widać to po drugim podał mi termin 14.02 bo tak wychodziło z USG teraz jak byłam USG już sugerowało datę 19.02. Jeszcze trochę i będę musiałam przejęć do wątku MAMY z MARCA 2015 :)
 
Do góry