An, o matko takie historie z porodowek mnie właśnie przerażają... to, co elunia napisala tak samo... mam podobnie jak vani, boli porodowych nie boje się, ale najbardziej przeraża mnie, że coś dziecku może sie stać, dlatego moj P. będzie przy porodzie starając sie pilnować wszystkiego.
Ja dostałam nauczkę z tym kręgosłupem i juz robić ponad siły nie będę. Straszne mam wyrzuty sumienia, że dziecku mogłam zaszkodzić niby mała w nocy była bardzo aktywna i ból kręgosłupa trochę zelzal, ale dziś cholernie mnie bolą więzadła buziam Was bardzo mocno
Ja dostałam nauczkę z tym kręgosłupem i juz robić ponad siły nie będę. Straszne mam wyrzuty sumienia, że dziecku mogłam zaszkodzić niby mała w nocy była bardzo aktywna i ból kręgosłupa trochę zelzal, ale dziś cholernie mnie bolą więzadła buziam Was bardzo mocno