Kitsune
Moderator
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2020
- Postów
- 4 782
Ja dzisiaj byłam z mężem na badaniach, miałam mieć na 8:10, Pani zaprosiła do gabinetu a że nikt się nie podnosił no to weszłam bo stałam koło drzwi (jestem przyzwyczajona, że w Luxmedzie jak nikogo nie ma to się wchodzi i obojętnie na którą jesteś godzinę to rach ciach i załatwione) a dzisiaj byłam na NFZ. Ale weszłam bo już tak byłam głodna, że mi się słabo zaczynało robić. No ale niestety zostałam przez Panią wyrzucona "bo przecież mam na 8:10 i mam sprawdzić czy nikt na wcześniejszą godzinę nie czeka" . Owszem, czekał Pan więc taka wkurzona i głodna grzecznie czekałam na swoją kolej Ale Pani chyba w międzyczasie zauważyła, że mam badania ciążowe bo jak Pan wyszedł to od razu mnie poprosiła do gabinetu mimo że nie było 8:10 nadalMasakra ide jutro na te badania juz po 7 a mam stresa mąż mowi, ze wchodzimy bez kolejki i tyle w temacie, a ja sie tym nawet stresuje