reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2024

Witam się i ja :)
Mam 28 lat i jestem w dwóch stratach w zeszłym roku: zatrzymanie serduszka w 8 tc (do dzisiaj mam traumę po całym prowadzeniu ciąży i samym poronieniu) oraz biochemiczna, gdzie beta urosła do 40 i spadła.
Aktualnie jestem w 5+3 wg OM (termin porodu na 21.02) jednak po poronieniach miałam nieregularne i dziwne miesiączki. Byłam na pierwszym usg w 4+5, bo od razu miałam mieć włączone leki i ginekolog stwierdziła endometrium ciążowe i coś jakby pęcherzyk, ale powiedziała, że na razie nie będzie stwierdzać, że ciąża jest w macicy, bo woli dmuchać na zimne.

Następną wizytę mam 5.07 i nie wiem jak do tego czasu dotrwam. Jestem bardzo zestresowana. Z jednej strony przeczucie mi mówi, że wszystko będzie dobrze i teraz się uda, ale jednocześnie boję się cieszyć, boję się zapeszyć. Zrobiłam tylko dwie bety: 20.06- 755 i 22.06- 1543, więc przyrost prawidłowy, jednak nie jest tak spektakularny jak u Was.
Objawy mi praktycznie minęły, delikatnie bolą mnie sutki i czasami mam lekkie mdłości w nocy albo w ciągu dnia. Chyba do końca ciąży będę bała się powtórki 😞
Hej. Doskonale Cię rozumiem. Też jestem po jednej stracie w zeszłym roku. Obecnie 7+5. Ciąża z iv4. Krwiak i muszę leżeć.
Nie martw się o przyrost bety, ważne,że jest w normie. 🤩
Co do objawów raz je mam, raz nie. W kazdym razie ta ciąża jest totalnie inna niż poprzednia.
Wczoraj piersi dokuczały, ból głowy i mdłości, dziś kompletnie nic mi nie jest. Jakimi lekami jesteś obstawiona?

Cześć dziewczyny :). To moja druga ciąża, pierwszą straciłam 3 lata temu w 9 tygodniu. Za nami bardzo długi czas starań i leczenia w klinice niepłodności i już właściwie straciliśmy nadzieję, a pokazały się 2 kreski ;).
Dzisiaj jest 6+5, a z dolegliwości pojawiły się męczące mdłości i straszny ból piersi. Macie na to jakiś sposób?
Witaj. Ja tez mam ciążę dzięki klinice. Udało Wam się naturalnie? My mieliśmy iv4 i pierwszy transfer udany ❤️
Na ból piersi sposobu nie mam, a co do mdłości to staram się jeść częściej a mniej i ssie plasterek imbiru.
 
reklama
Moja nie wychodzi więc się nie martwię.
Ludzie którzy wypuszczają zwierzęta samopas muszą liczyć się z tym, że jest ryzyko zaginięcia, pogryzienia przez inne zwierzę, zjedzenia czegoś, zachorowania.
Ja mam kota 10lat jest wykastrowany, jest kotem wychodzącym ale trzyma się podwórka.
Kiedyś w naszym powiecie było zagrożone wścieklizną więc trzymaliśmy go w domu, bo była dla niego najwieksza kara 😁
Ale oczywiście rozumiem posiadaczy kotów niewychodzacych.
 
Szczerze? I tak nic nie zrobisz, kot łapie to i umiera w przeciągu 24-48h, leki, kroplówki itp. nic nie pomaga. Stąd taka panika, choć może jak już wiedzą że to grypa to wymyślą co im podać, żeby przeżyły. Żeby nie było - jestem ostro w temacie, bo mam interwencyjną kotkę, która mi się 3 tygodnie temu okociła
Mój Kot w tamtym roku coś podobnego przechodził byliśmy przerażeni, 3 wizyty w gabinecie, kot z godziny na godzinę coraz gorzej, leżał, dostał drgawek, sikał pod siebie no coś okropnego.
Na szczęście po trzeciej dobie zaczęło mu się poprawiać ❤️ mam nadzieję że nabrał odporności.
 
Hej. Doskonale Cię rozumiem. Też jestem po jednej stracie w zeszłym roku. Obecnie 7+5. Ciąża z iv4. Krwiak i muszę leżeć.
Nie martw się o przyrost bety, ważne,że jest w normie. 🤩
Co do objawów raz je mam, raz nie. W kazdym razie ta ciąża jest totalnie inna niż poprzednia.
Wczoraj piersi dokuczały, ból głowy i mdłości, dziś kompletnie nic mi nie jest. Jakimi lekami jesteś obstawiona?
Biorę duphaston 2x1, encorton 5mg, Neoparin podskórnie, a do tego Prenatal Uno, Glucophage xr 2 TBL na wieczór, Ascofer, wit D 2000j i Omega 3 ☺
Dziękuję za słowa wsparcia, również trzymam za Was kciuki, oby krwiak zniknął 🤞
 
Witam 😊 Mam na imię Sylwia i mam 31 lat. W każdej ciąży uczestniczyłam w takich forach i bardzo fajnie mijał mi czas ciąży 😁 Aktualnie zrobiłam 2 testy i odrazu grube krechy. Ostatnia miesiączka przypada na 20 maj. Jest to moja 4 ciąża. Mam już 3 córeczki i po cichu liczymy z mężem na synka, ale będzie co ma być aby zdrowe 😊 Do lekarza dostałam się dopiero na 23 lipca więc będzie to skończony 9 tydz. Pozdrawiam cieplutko 😁
 
Hej. Doskonale Cię rozumiem. Też jestem po jednej stracie w zeszłym roku. Obecnie 7+5. Ciąża z iv4. Krwiak i muszę leżeć.
Nie martw się o przyrost bety, ważne,że jest w normie. 🤩
Co do objawów raz je mam, raz nie. W kazdym razie ta ciąża jest totalnie inna niż poprzednia.
Wczoraj piersi dokuczały, ból głowy i mdłości, dziś kompletnie nic mi nie jest. Jakimi lekami jesteś obstawiona?


Witaj. Ja tez mam ciążę dzięki klinice. Udało Wam się naturalnie? My mieliśmy iv4 i pierwszy transfer udany ❤️
Na ból piersi sposobu nie mam, a co do mdłości to staram się jeść częściej a mniej i ssie plasterek imbiru.
Udało się naturalnie, wszystkie wyniki oboje mieliśmy książkowe a na ciążę czekaliśmy prawie rok leczenia w klinice. Mam wrażenie że pomogło zrobienie drożności jajowodów i to że zostałam przeniesiona w pracy w spokojniejsze miejsce, do którego aż chciało się chodzić, więc sporo nerwów i stresu ostatnio odeszło.
 
reklama
Hej 🙂 Można dołączyć 🙂 ?
Jestem mamą ponad 3,5-letniego chłopca, w lutym powiększy się nam rodzina 😊
Byłam u ginekologa w 5+2, był pęcherzyk ciążowy. W poniedziałek mam kolejną wizytę (7+5), mam nadzieję, że serduszko pięknie bije 😊 Termin porodu mam na 7 lutego 🙂

Witam się i ja :)
Mam 28 lat i jestem w dwóch stratach w zeszłym roku: zatrzymanie serduszka w 8 tc (do dzisiaj mam traumę po całym prowadzeniu ciąży i samym poronieniu) oraz biochemiczna, gdzie beta urosła do 40 i spadła.
Aktualnie jestem w 5+3 wg OM (termin porodu na 21.02) jednak po poronieniach miałam nieregularne i dziwne miesiączki. Byłam na pierwszym usg w 4+5, bo od razu miałam mieć włączone leki i ginekolog stwierdziła endometrium ciążowe i coś jakby pęcherzyk, ale powiedziała, że na razie nie będzie stwierdzać, że ciąża jest w macicy, bo woli dmuchać na zimne.

Następną wizytę mam 5.07 i nie wiem jak do tego czasu dotrwam. Jestem bardzo zestresowana. Z jednej strony przeczucie mi mówi, że wszystko będzie dobrze i teraz się uda, ale jednocześnie boję się cieszyć, boję się zapeszyć. Zrobiłam tylko dwie bety: 20.06- 755 i 22.06- 1543, więc przyrost prawidłowy, jednak nie jest tak spektakularny jak u Was.
Objawy mi praktycznie minęły, delikatnie bolą mnie sutki i czasami mam lekkie mdłości w nocy albo w ciągu dnia. Chyba do końca ciąży będę bała się powtórki 😞

Cześć dziewczyny :). To moja druga ciąża, pierwszą straciłam 3 lata temu w 9 tygodniu. Za nami bardzo długi czas starań i leczenia w klinice niepłodności i już właściwie straciliśmy nadzieję, a pokazały się 2 kreski ;).
Dzisiaj jest 6+5, a z dolegliwości pojawiły się męczące mdłości i straszny ból piersi. Macie na to jakiś sposób?

Witam 😊 Mam na imię Sylwia i mam 31 lat. W każdej ciąży uczestniczyłam w takich forach i bardzo fajnie mijał mi czas ciąży 😁 Aktualnie zrobiłam 2 testy i odrazu grube krechy. Ostatnia miesiączka przypada na 20 maj. Jest to moja 4 ciąża. Mam już 3 córeczki i po cichu liczymy z mężem na synka, ale będzie co ma być aby zdrowe 😊 Do lekarza dostałam się dopiero na 23 lipca więc będzie to skończony 9 tydz. Pozdrawiam cieplutko 😁
Witajcie Dziewczyny 😍 fajnie, że nasze grono się powiększa 😇 życzę Wam wszystkim spokojnych i bezstresowych ciąż 😘
 
Do góry