reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2024

reklama
To ja się wyłamie i chyba pierwsza pójdę na zwolnienie.. pracuje w sklepie z tkaninami gdzie te bele po 20 i więcej metrów trochę ważą.. do tego 3 dzieci w domu czeka a w ciąży się jest zmęczonym więc planuje iść na zwolnienie koniec sierpnia początek września 🤷 akurat będziemy po inwentaryzacji rocznej więc i tak największy kocioł będę jeszcze w pracy...
Ja to od dnia transferu jestem na zwolnieniu i nie zamierzam wracać 😂
 
Dziewczyny planujecie iść na l4? Czy raczej będziecie pracować do kiedy dacie radę?


Ja chciałabym pracować jak najdłużej, ale teraz gdy okazało się że mam krwiaka nie wiem co będzie. W czwartek pójdę do mojego zaufanego lekarza, udało mi się złapać wizytę. Zobaczymy co mi powie.
 
Witajcie lutowe mamy :) można dołączyć?
Mam 31 lat, to moja druga ciąża. W domu mam córeczkę 5,5 roku.
O ciąży wiem od 3 dni. 10.06 wieczorem test wyszedł pozytywny. Termin z aplikacji mam na 16 lutego. Chociaż równie dobrze może być to 14 lub wcześniej bo cykle od 25 do 30 dni.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Przeczytałam kilka postów wstecz.
My o pierwszą ciążę staraliśmy się prawie 1,5 roku.
A teraz ciężko określić niby czasowo Ok roku ale z przerwami bo albo angina albo przeziębienie albo sobie wymyśliłam że nie chce rodzic w listopadzie/grudniu. Więc tak licząc miesiące starań to w ok 4 góra 5 cyklu.
W 1 staraniach byłam nakręcona że muszę być w ciąży już i teraz. Tym razem odpuściłam, 1 kwietnia kupiłam sobie karnet na siłownię, stwierdziłam że schudne parę kg do ciąży a jednocześnie umysł będzie zajęty i się udało.
 
Do góry