reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2024

Przycupnę tu u was, jeszcze pełna adrenaliny 🤯

Nie znam terminu, nie mam testu ciążowego ani badan bety. Przyjęli mnie dzisiaj rano do szpitala na planowane badania hormonalne, bo od LUTEGO nie mam okresu oraz jakąś dziwną torbiel miałam na jajniku.

Więc na czczo na 7 do szpitala, na przywitanie krzywa cukrowa, o 11 badanie ginekologiczne i okazuje się, że mam gościa 7.3mm z serduszkiem. Powiedzieli, że to 7tc, pogratulowali i wypisali mnie, bo badania nie mają sensu w takim razie. Jadę właśnie do domu, szukam wizyty, bo nie podali mi nawet dokladnegoterminu porodu, wyliczyłam, że wypadnie w połowie lutego chyba.

I ciągle mam takie WTF 😱

A z bardziej spójnych informacji, to:
Cześć, jestem Iwona, mam 30 lat i to jest mojadruga ciąża, w domu mam prawie 2 letniego Staśka.
Wooooow ale historia!
Gratulacje ❤️
 
reklama
Witam Koleżanki rodzące w lutym.
Również mogę się pochwalić terminem 6.02.
O ciąży dowiedziałam się w dzień mamy, więc dostałam super prezent.

Jestem po pierwszej wizycie u ginekologa i chciałabym podpytać Was (bo to moja pierwsza ciąża) czy lekarz na pierwszej wizycie powinien zrobić coś więcej niż tylko usg i potwierdzić ciążę? Dostałam też listę badań do zrobienia, zalecenia na badania prenatalne parę pytań o wady genetyczne w rodzinie i w zasadzie to tyle. Lekarka powiedziała jeszcze tylko, że mam się ruszać i nie pić napojów gazowanych i do widzenia. Przyjść za miesiąc. Wizyta była tak szybka, że nawet nie zdążyłam zadać wszystkich pytań, które miałam zapisane na kartce :( nie zapytała o samopoczucie, gdzie pracuje i czy potrzebuję zwolnienie. W pracy męczyłam się kolejne dwa tygodnie do wczoraj jak już nie wytrzymałam i umówiłam się na teleporadę i dostałam bez problemu L4
Jak czytałam to chyba standardem jest ogólne badanie ginekologiczne, cytologia i badanie piersi?
Na poniedziałek jestem umówiona do innego lekarza u którego nigdy jeszcze nie byłam. Opinie ma różne i nie wiem czego się spodziewać? Czy wymagać tych wszystkich badań?
 
Witam Koleżanki rodzące w lutym.
Również mogę się pochwalić terminem 6.02.
O ciąży dowiedziałam się w dzień mamy, więc dostałam super prezent.

Jestem po pierwszej wizycie u ginekologa i chciałabym podpytać Was (bo to moja pierwsza ciąża) czy lekarz na pierwszej wizycie powinien zrobić coś więcej niż tylko usg i potwierdzić ciążę? Dostałam też listę badań do zrobienia, zalecenia na badania prenatalne parę pytań o wady genetyczne w rodzinie i w zasadzie to tyle. Lekarka powiedziała jeszcze tylko, że mam się ruszać i nie pić napojów gazowanych i do widzenia. Przyjść za miesiąc. Wizyta była tak szybka, że nawet nie zdążyłam zadać wszystkich pytań, które miałam zapisane na kartce :( nie zapytała o samopoczucie, gdzie pracuje i czy potrzebuję zwolnienie. W pracy męczyłam się kolejne dwa tygodnie do wczoraj jak już nie wytrzymałam i umówiłam się na teleporadę i dostałam bez problemu L4
Jak czytałam to chyba standardem jest ogólne badanie ginekologiczne, cytologia i badanie piersi?
Na poniedziałek jestem umówiona do innego lekarza u którego nigdy jeszcze nie byłam. Opinie ma różne i nie wiem czego się spodziewać? Czy wymagać tych wszystkich badań?
 
Przycupnę tu u was, jeszcze pełna adrenaliny 🤯

Nie znam terminu, nie mam testu ciążowego ani badan bety. Przyjęli mnie dzisiaj rano do szpitala na planowane badania hormonalne, bo od LUTEGO nie mam okresu oraz jakąś dziwną torbiel miałam na jajniku.

Więc na czczo na 7 do szpitala, na przywitanie krzywa cukrowa, o 11 badanie ginekologiczne i okazuje się, że mam gościa 7.3mm z serduszkiem. Powiedzieli, że to 7tc, pogratulowali i wypisali mnie, bo badania nie mają sensu w takim razie. Jadę właśnie do domu, szukam wizyty, bo nie podali mi nawet dokladnegoterminu porodu, wyliczyłam, że wypadnie w połowie lutego chyba.

I ciągle mam takie WTF 😱

A z bardziej spójnych informacji, to:
Cześć, jestem Iwona, mam 30 lat i to jest mojadruga ciąża, w domu mam prawie 2 letniego Staśka.
Rodem z ciąży z zaskoczenia 🙈
 
Przycupnę tu u was, jeszcze pełna adrenaliny 🤯

Nie znam terminu, nie mam testu ciążowego ani badan bety. Przyjęli mnie dzisiaj rano do szpitala na planowane badania hormonalne, bo od LUTEGO nie mam okresu oraz jakąś dziwną torbiel miałam na jajniku.

Więc na czczo na 7 do szpitala, na przywitanie krzywa cukrowa, o 11 badanie ginekologiczne i okazuje się, że mam gościa 7.3mm z serduszkiem. Powiedzieli, że to 7tc, pogratulowali i wypisali mnie, bo badania nie mają sensu w takim razie. Jadę właśnie do domu, szukam wizyty, bo nie podali mi nawet dokladnegoterminu porodu, wyliczyłam, że wypadnie w połowie lutego chyba.

I ciągle mam takie WTF 😱

A z bardziej spójnych informacji, to:
Cześć, jestem Iwona, mam 30 lat i to jest mojadruga ciąża, w domu mam prawie 2 letniego Staśka.
Gratulacje! Jak w filmie jakimś. Moja koleżanka z pracy też się dowiedziała że jest w ciąży w szpitalu jak trafiła tam z odwodnieniem i wymiotowała ponad tydzień 😁
 
A ja Wam powiem, że nie objadam się szczególnie. Nie mam jakichś specjalnych zachcianek ale chyba podświadomie staram się po prostu jeść normalnie bo mam straszną tendencję do tycia. Póki co wagę mam w normie ale zawsze muszę uważać na to co jem bo inaczej kilka kilo do przodu idzie w moment 😯 na pewno przytyję w ciąży bo to nieuniknione ale mam nadzieję, że chociaż nie jakoś strasznie dużo 😔 ciężko mi jest zrzucić cokolwiek.
Tez mam tendencje do tycia. Jeszcze nie zrzucilam wszystkiego z poprzedniej ciazy a tu juz nastepna i to blizniacza. Tez sie staram nie objadac, ale tez zdrowo jesc bo jednak zdrowie dzieci najwazniejsze, a po porodzie jakos sie ogarne. Zazdroszcze tym co pare miesiecy po porodzie maja plaskie brzuchy bez wysilku.
 
Witam Koleżanki rodzące w lutym.
Również mogę się pochwalić terminem 6.02.
O ciąży dowiedziałam się w dzień mamy, więc dostałam super prezent.

Jestem po pierwszej wizycie u ginekologa i chciałabym podpytać Was (bo to moja pierwsza ciąża) czy lekarz na pierwszej wizycie powinien zrobić coś więcej niż tylko usg i potwierdzić ciążę? Dostałam też listę badań do zrobienia, zalecenia na badania prenatalne parę pytań o wady genetyczne w rodzinie i w zasadzie to tyle. Lekarka powiedziała jeszcze tylko, że mam się ruszać i nie pić napojów gazowanych i do widzenia. Przyjść za miesiąc. Wizyta była tak szybka, że nawet nie zdążyłam zadać wszystkich pytań, które miałam zapisane na kartce :( nie zapytała o samopoczucie, gdzie pracuje i czy potrzebuję zwolnienie. W pracy męczyłam się kolejne dwa tygodnie do wczoraj jak już nie wytrzymałam i umówiłam się na teleporadę i dostałam bez problemu L4
Jak czytałam to chyba standardem jest ogólne badanie ginekologiczne, cytologia i badanie piersi?
Na poniedziałek jestem umówiona do innego lekarza u którego nigdy jeszcze nie byłam. Opinie ma różne i nie wiem czego się spodziewać? Czy wymagać tych wszystkich badań?
Dała ci listę czy skierowanie na te badania.
Pytam bo jeśli nie masz skierowania to za wszystko będzie trzeba zapłacić.
Na pierwszej wizycie w sumie tak jest, lekarz robi USG ocenia wiek ciąży i jeśli jest to już możliwe sprawdza czy ciąża jest żywa, czyli czy bije serduszko.
Faktycznie trochę dziwne że nie zapytała czy potrzebujesz zwolnienia ,ale dobrze że już masz.
 
A Wy też chudniecie jeszcze na tym etapie? Ja przed ciążą schudłam 3kg teraz kolejny 1kg. W pracy teraz 4 jesteśmy w ciąży to koleżanka która jest w 21 tyg schudła do tej pory 4kg aż niewiarygodne do tego czasu a jednak.
 
Przycupnę tu u was, jeszcze pełna adrenaliny 🤯

Nie znam terminu, nie mam testu ciążowego ani badan bety. Przyjęli mnie dzisiaj rano do szpitala na planowane badania hormonalne, bo od LUTEGO nie mam okresu oraz jakąś dziwną torbiel miałam na jajniku.

Więc na czczo na 7 do szpitala, na przywitanie krzywa cukrowa, o 11 badanie ginekologiczne i okazuje się, że mam gościa 7.3mm z serduszkiem. Powiedzieli, że to 7tc, pogratulowali i wypisali mnie, bo badania nie mają sensu w takim razie. Jadę właśnie do domu, szukam wizyty, bo nie podali mi nawet dokladnegoterminu porodu, wyliczyłam, że wypadnie w połowie lutego chyba.

I ciągle mam takie WTF 😱

A z bardziej spójnych informacji, to:
Cześć, jestem Iwona, mam 30 lat i to jest mojadruga ciąża, w domu mam prawie 2 letniego Staśka.
Gratulacje ❤️
Adrenalina musiała być niezła 😁
 
reklama
A Wy też chudniecie jeszcze na tym etapie? Ja przed ciążą schudłam 3kg teraz kolejny 1kg. W pracy teraz 4 jesteśmy w ciąży to koleżanka która jest w 21 tyg schudła do tej pory 4kg aż niewiarygodne do tego czasu a jednak.
Ja przy moim IO niestety pewnie nie będę chudnąć 🙈🤣

Ale mega mdłości od 2 dni nie bardzo pozwalają na wiele swawoli w jedzeniu😅
 
Do góry