reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2017

reklama
Cześć Dziewczyny, witam się leniwie, bo mąż ma urlop i sobie bimbamy caaały dzień, wieczorkiem tylko jakiś basen, gości już nie ma, znajomych nie ma, cisza spokój :)
Ja już po GBS-ie, miałam robiony tydzień temu. Dzisiaj wstałam rano bo musiałam powtórzyć badania na HIV, kiłę i już sama nie wiem co jeszcze..;-)
Po 36 tc u nas wymagają jeszcze fibrynogen i świeżutką morfo i mocz:)
Jutro mamy spotkanie z położną, bo się zdecydowaliśmy na prywatną położną przy porodzie, zobaczymy czego się dowiemy..
Zaopatrzyłam się w kapsułki wiesiołka, suszone liście malin i mam zamiar dzielnie masować krocze po 36 tc :D Lekarz mówił, że podchodził kiedyś do tego sceptycznie, ale że mi poleca, bo działa:D
Ja mam zamiar po roku wrócić do pracy, pracuję w szkole, ale chciałabym pójść do innej, zobaczymy czy się uda.. Do pomocy nie mamy nikogo, więc może być różnie. Ja uwielbiam pracować i bardzo mi tego brakuje :)
Kochana A ten masaż chcesz robić z jakimś olejkiem czy czymś? Ja nie wiem jak się zabrać za to;) Ale za to chce kupić żel Natalis do porodu, niby ma pomoc chronić krocze, no i ułatwia drugą fazę porodu. Cena od 130-150zl zależy jak promocja jest.
 
Masaż krocza spoko, ale trzeba systematyczności. I to już jest czas, a nie od 36tc. Jeden warunek - nie można mieć skłonności do infekcji..albo pessaru:p Airfix olejek migdałowy - Weleda ma specjalny do tego celu.
 
Masaż zaczelam robić w 32 olejkiem kokosowym, choć do końca jakoś nie jestem przekonana i nie bardzo mi się chce :D mąż jest za to bardzo chętny żeby robić to za mnie :D

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej Wam! Dzien mi zlecial na szorowaniu okien (wewnatrz) a jak nikt nie widział to na zewnątrz (czapka+szalik). W przyszla sobote chcemy sie wprowadzic.
Co do zlobka to moj pierworodny mial roczek jak zaczal chodzić do tej instytucji od 7 do 16. Szczerze mowiac to chyba nam matkom jest ciezej niz dzieciom. Im starsze i bardziej rozumne dziecko tym mu gorzej sie zaklimatyzowac i sama bylam tego świadkiem, patrzac na inne dzieci. Oczywiście dzieci sa rozne itd. Moj raczej jest z tych ostroznych i nie lubiacych zmian ale jednak w żłobku odnalazl sie jak rybka w wodzie. Widzialam tez jak przyspieszyl z rozwojem, jak sie bawil z innymi dziecmi, jak sie zaczal zmieniac na duzy plus i robic sie co raz bardziej odwazny. Jak skonczyl 2 latka poszedl do przedszkola i od tego czasu w ogole wystartowal. Ma stycznosc z 5 i 6 latkami i to mu sporo daje bo sie od nich uczy. Oczywiscie sa tez minusy a najwiekszym sa choroby. Ale gdyby poszedl do przedszkola jako 3 latek to tez by chorowal. Pierwszy rok byl pod tym względem slaby ale ten drugi na razie(odpukac) jest calkiem spokojny.Podsumowując żłobek to nie koniec swiata a dla dziecka to czesto fajna przygoda. Milo jechac po synka do przedszkola i uslyszec "ale fajny dzien" :)Marysia tez przejdzie te sama droge.
 
A wiecie jak taki masaż wygląda? Myślę, że faceci będą rozczarowani:p
Moje dzieci nie żłobkowe - na szczęście mam babcie-nianię:) Dla mnie wysyłanie takich małych dzieci do żłobka to ostateczność. Klaudia w wieku 3 lat poszła do przedszkola, Adam też od września pójdzie.
 
.jagodka ja widzialam jakis filmik opisujacy jak go przeprowafzac [emoji4] No wlasnie strasznie zaluje bo w rodzinnym miescie mielibyśmy dwa zespoly pradziadkow do opieki i do tego dziadka i babcie czyli znow dwa zespoly. A tutaj jesteśmy zupelnie sami [emoji30]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
też mi się serce kraje na samą myśl, że tak szybko trzeba będzie małą do żłobka oddać;/ może sie jakoś z mamą dogadam, tylko że 5 dni w tyg raczej dostępna nie będzie zawsze;/ ale po kolei, o tym będziemy myśleć konkretniej za jakiś rok:))
 
Do góry