reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2017

Ojjjjj biedne my ciężaróweczki. Ciąża piękny stan a tu ciągle coś... prawdę mówiąc u mnie wszystko dobrze i oby tak zostało[emoji4] jedynie co to upały mi doskwieraja i ból pleców... Kasia.zosia oby jak najszybciej opuściło Cie to dziadostwo. I Ty Jagódka uważaj na siebie. A w moim lidlu dziś ciuszki lupilu i jadę może coś się uda kupić dla dzidziusia [emoji4]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom

no wlasnie, w poprzedniej ciazy to nic a nic, a teraz ciagle cos. Kolezanka mnie pocieszyla klepiac po ramieniu " w twoim wieku..." no zesz..
 
reklama
Dzięki Dziewczyny... 37,8:/ ehh.. no nic, nafaszeruję się dziś witaminkami, napiję lipy i trochę poleniuchuję, może w drodze ze szkoły kupię syrop *spam*, oby nic się z tego nie rozwinęło

Monsku dobrze, że z pęcherzem ok, jeszcze tego brakowało.

Ciuszki lupilu dla bobasów będą od poniedziałku, bo teraz to raczej dla większych dzieci. Od 19.09 będą fajne bodziaki i dresiki
 
Jakoś marnie się czuję ,wodnisty katar mnie zalewa, nie chce mi sie wstawać z łóżka, chyba się przeforsowalam wczoraj..jedyny plus to, że Młode się rozpycha:)

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Mam dokladnie to samo,wiec tym bardziej wspolczuje...
cholerne przeziebienia
ale chociaz Nadia poprawia mu
i humor kopniaczkami az brzuch faluje :-)

8599e6ydh9ss8jgy.png
 
Hej Dziewczyny, dzień dobry ;)
Co do psów, labradory mają opinie przyjacielskich, spokojnych, najlepszych psów dla dzieci, ale ja miałam sytuację że poszłam śmieci wyrzucić, szła sąsiadka ze swoim cudnym labradorkiem a ten hop na mnie, jego łapy na mojej klatce piersiowej, łeb w okolicy mojej głowy i merda ogonem.. No super, ale się przestraszyłam, mało nie upadłam a kobieta "że on się tylko tak bawi" ...
Dziewczyny, życzę Wam zdrówka, jagódka kuruj się.
A grzybica straszna rzecz, ja mam co chwilę, lactovaginal mi ulgę przynosi, ale czekam na wizytę z niecierpliwością żeby dostać coś mocniejszego, a co ciekawe ginekolog mi opowiadał, że dobry jest wtedy sex (bez zabezpieczenia hi hi) bo sperma w ciąży działa zbawiennie-wyrównuje zachwiane przez ciążę PH pochwy ;)
Się rozpisałam ale jeszcze pytanie... Myślę codziennie nad tym co kupię dla Dzidziusia, bo obecnie jeszcze się wstrzymuję bo od listopada się będziemy przeprowadzać i "stoję w miejscu" ale czy mamusie polecacie wanienki na stojakach ? Nie jest to drogie, ale ponoć wygodne. Wypowiedzcie się :)
PS. Czy to duże utrudnienie mieć w domu noworodka i prysznic czy lepiej wannę?
Niestety my z mężem w Warszawie wynajmujemy mieszkanie i na kolejne pół roku wynajem znowu (tylko większego), w przyszłym roku dopiero jak jeszcze uzbieramy kupimy tu swoje... I zastanawia mnie czy do pół roku z maluchem przeżyję mając prysznic?
Dobrego dnia !!!
 
Hej, przepraszam jeśli powtarzam ten wątek, ale mam pewien problem. Twardnieje mi brzuch, nawet co pół godziny. Czy ma któraś z was też tak. Biorę nospę, ale poza tym czuję się dobrze
 
Turlu turlu spokojnie dasz radę z prysznicem bo dziecko i tak będziesz kąpać w wanience. Co do stelaża to nie podpowiem bo my wanienkę kładliśmy na 2 krzesłach bo i tak kąpaliśmy w pokoju.
 
Femka boli Cię ten brzuch? Odczuwasz jakieś kłucia? Co pół godziny to zdecydowanie za często, przechodzi po no-spie? Możesz wziąć sobie jeszcze magnez.

Turluturlu, jak masz wanienkę to nie ma znaczenia czy napełniasz ją w wannie czy pod prysznicem:) Przy większym maluchu wanna może się przydać, ale np my Adasia kąpiemy pod prysznicem, bo tak nam wygodniej. Stojaka nie mam, stawialiśmy wanienkę na kuchennym stole, bo ma odpowiednią wysokość.
 
reklama
Do góry