reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

reklama
No właśnie dlatego sie zastanawiam że to w sumie późno było ;-) jak nie zaszkodzi to dobrze ale steryd to steryd...
 
Miciur-ka czekamy na wieści :)

Co do wagi dzieci u nas bączek w poniedziałek ważył 2740 a to 38 tydz wiec tez jest malutki.

My teraz czekamy zawzięcie na poród jeszcze będzie tak ze przenosimy heh :) od wtorku codziennie mamy skurcze raz mocniejsze raz słabsze ale jakoś na poród nie wskazują. Za to odkąd zaczęłam chodzić to oczywiście puchę i na wadze w przeciągu 4 dni 1 kg do przodu a tak się cieszyłam ze malutko przybrałam a w takim tempie to ja przez 2 tyg jeszcze z 5 kg przytyje heh

Kiedyś był poruszony temat ale pamięć nie taka i w ogóle jakie książki polecacie o noworodkach bo może bym się w jakąś zaopatrzyła ale nie mam pojęcia co jest warte uwagi
 
Misia, ale mój gin np ostatnio na wizycie - 10 dni temu - zastanawiał się, czy mnie nie położyć do szpitala i nie podać powtórki sterydów. Potem stwierdził, że raczej donoszę do bezpiecznego momentu - kazał mi wytrzymać tydzień, który już minął. Często dzieciaki, teoretycznie donoszone lądują pod tlenem, bo jeszcze mają problem, a sterydy to eliminują. Także spokojnie:)
 
Witajcie !!!
U mnie nocka dużo lepiej niż wczoraj, spałam prawie 9 h i budziłam się tylko 3 razy ;)
Miciur-ka trzymam kciuki i czekamy na wieści !
Kosik_3 wspomniałaś o faworkach … chyba się skuszę i coś czuję, że na kilku sztukach się nie skończy ;)
Turluturlu nie stresuj się, będzie dobrze :)
Żurek z dużą ilością chrzanu i jajeczkiem… pycha :D
U mnie dzisiaj brak obiadu, męża nie ma w domu, a popołudniu wizytuję, więc na tym się skupię – mam +14kg od początku ciąży, ale tym się nie przejmuję, byłam na to gotowa :D:D:D
Miłego dzionka !!!
 
Ja dzisiaj tez wizytuje , ale pewnie za duzo sie nie dowiem :( termin porodu za 6 dni wiec albo przenosze albo zdazy sie jakis cud :)
Wczoraj kupilam herbate z lisci malin, troche poczytalam o niej i zaluje ze wczesniej nie pilam...
Dzisiaj przebilam wszystkie noce bo spalam tylko 3 h i w ogole nie moge zasnac... za 6 minut moge obudzic meza wiec przynajmniej nie bede sie nudzic :)
Wlasnie dowiedzialam sie ze mam spotkanie o zielona karte pod koniec lutego i tak sie zastanawiam co bedzie najlepsze dla dziecka... bedzie mial ok 3 tyg wiec zostawic na caly dzien z kims z rodziny meza strach ( karmienie itp ) ale zabrac go na caly dzien po urzedzie to tez chyba nie bardzo bo moze byc duzo ludzi niewiadomo czy zdrowych...
 
reklama
Do góry