Lutowe mamy 2017

[Barnek]

A Ty sama jak uwazasz? Rodzic ma tez jakies obserwacje.



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kasia.zosia]

A Ty sama jak uwazasz? Rodzic ma tez jakies obserwacje.



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Wiesz co szczerze mówiąc ciężko jest mi powiedzieć bo on w szkole musi jednak rozumieć polecenia po niemiecku, ja rzadko słyszę jak on mówi w tym języku, pytałam jedynie wychowawczynie i pania z kursu niemieckiego jakis czas temu jak mu idzie to nie miały większych zastrzeżeń. Jedynie co to ze czasem odmawia współpracy, i z tym się zgadzam, bo jak się uprze ze czego nie zrobi to nie zrobi i ciężko go przekonać. W szkole nauczyciel na pewno nie będzie miał na to czasu. Nie chce mu zrobić krzywdy ani w ta ani w ta stronę. Niestety cały czas mam w głowie kolegę, z mojego rocznika, którego rodzice posłali rok później do szkoły i on do dziś ma do nich o to żal.
Z drugiej strony boje się ze podejdę do tego nieobiektywnie, jak matka, która myśli ze jej dziecko to jest takie wspaniałe i wyślę go znowu za wczesnie..


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Anna25]

102 cm i 6.5 kg do przodu [emoji32][emoji32][emoji32][emoji16][emoji16][emoji16]

 

[Barnek]

Hmm.....
A do przedszkola/zerowki niemieckej chodzi?

U nas np pod wzgledem jezykowym nie ma żadnego problemu. Ale ja widzę, ze on jest w porównaniu z kolegami z jego klasy niedojrzały. Syn jest z grudnia, nie zaszkodziłoby jeszce rok na szkole poczekać. On by sie jeszcze chętnie bawił, problemów z koncentracja nie ma, ale tez jak sie uprze i czegoś nie chce zrobic to cieżko go namówić. Widze poprostu mega różnice między dzieciaczkami z początku roku a nim.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kasia.zosia]

Ano przecież oni jeszcze co tydzień chodzą do szkoły na godzinę, na takie jakby szkolne lekcje. To pewnie tez nauczycielka mi będzie mogła coś powiedzieć.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kasia.zosia]

Hmm.....
A do przedszkola/zerowki niemieckej chodzi?

U nas np pod wzgledem jezykowym nie ma żadnego problemu. Ale ja widzę, ze on jest w porównaniu z kolegami z jego klasy niedojrzały. Syn jest z grudnia, nie zaszkodziłoby jeszce rok na szkole poczekać. On by sie jeszcze chętnie bawił, problemów z koncentracja nie ma, ale tez jak sie uprze i czegoś nie chce zrobic to cieżko go namówić. Widze poprostu mega różnice między dzieciaczkami z początku roku a nim.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Jasne, on zaczął żłobek w Niemczech jak miał 2 lata, wiec ma już za sobą 3 i pół roku w przedszkolu, w tym od września w zerowce. Jakby teraz szedł do pierwszej klasy to byłyby jednym z najmłodszych bo urodził się we wrześniu (idą dzieci urodzone w danym roku do 30 września) a za rok znowu byłby najstarszy. Mój jest właściwie rozmiarowo największy z zerówki, za rok to w ogole byłby gigant przy innych, ale to w sumie najmniejszy problem


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Barnek]

Pozbieraj różne opinie, zobaczysz moze uzyszkasz lepszy obraz.

Moj m tez mi mówił, ze najgorsze było ze koledzy szli a on nie... i tez to przeżył. Ale jak patrzę na mojego syna, to myśle ze by nie bylo tak zle poczekać.

Różnice sie późnej wyrównują, tylko na to potrzeba czasu i pracy.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Barnek]

Moj chodzi do pierwszej klasy. Radzi sobie, ale my tez w domu pilnujemy i próbujmy go mobilizować. Żeby jakos to szło. Nauczycielka mówi, ze Wszytsko ok, tylko jest zawsze ostatni my wyboru nie mieliśmy. Wiec tak rocznikowo poszedł.



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[gamka]

Kasia.zosia u nas diagnozę gotowości przeprowadza wychowawca w przedszkolu i później przedstawia wnioski rodzicom. W przypadku wątpliwości, czy dziecko jest gotowe do 1 klasy, rodzic idzie z nim do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej i ona może odroczyć dziecko (często z tego korzystali rodzice, gdy pojawił się obowiązek szkolny 6-latków). Super, że chcecie, żeby Wasze dzieci nie straciły kontaktu z językiem polskim

Co do posyłania dzieci do szkoły, to bardzo ważna jest też dojrzałość społeczna i emocjonalna. Rodzice często chcą wysłać dziecko do szkoły jak najwcześniej, bo "w przedszkolu się nudzi". Niestety, często te dzieci są niedojrzałe pod względem właśnie społecznym i emocjonalnym i w szkole "giną".

Kupiłam liście malin, będę od dzisiaj piła fajne powietrze na zewnątrz, takie rześkie - przez dwa dni się kisiłam w domu, więc dobrze było się przewietrzyć

 

[Klauduska]

Ok, u mnie obylo sie bez no spy. Przespalam calutka noc bez wstawania. [emoji4]

Kasia.zosia tez bym tak zrobila. Porozmawiaj z nauczycielka i zobacz co ona o tym sądzi, na pewno ma lepszy wgląd w jego zachowanie w trakcie zajęć. Szkoda by mu bylo zaszkodzic nieodpowiednia decyzja oparta albo wlasnymi odczuciami jako matki, albo krótkiej opinii jakiejs babeczki która go widziała przez 15min.

Ja brzucha nie mierzylam w trakcie ciazy, a przybralam juz 8kg. Czas podnieść granicę bo mialam max 8 przytyc ale chyba podniose poprzeczke do 12 [emoji23]

Namowilyscie mnie tymi paczkami na oponki [emoji1] Dzisiaj zamierzam pierwszy raz upiec!

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom