reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

💘 Lutowe kreski 💘

reklama
Ja mam nadzieję, że ten cykl będzie udany także grzej mi miejsce na listopadowych haha 🤭🤭🤣
Ale ja tu z Wami dziewczyny jeszcze chwilę będę, chociaż do drugiego testu, trochę szkoda będzie opuszczać, jako że termin na granicy, to mam nadzieję spotkać się też z kimś na listopadowych 😍
Trzymam kciuki!
 
Hej, przycupnę na wątku z myślą o przejściu na kolejny miesiąc testowania...
Testowałam 7 lutego, II kreski, pobiegłam na betę, wyszła 47, po 2 dniach 86, następnie słaby przyrost - 123, szybka wizyta u lekarza i dwa słowa, które sprawiły, że wcisnęło mnie w fotel - "może pm". Powtórzyłam badania, beta spadła do 112, wczoraj skontrolowałam i jest 46. Gin twierdzi, że przynajmniej można wykluczyć tą pm :(
Ale trochę o mnie. Na forum jestem już jakiś czas, trochę podglądam, coś tam piszę, ale chyba teraz czuję, że potrzebuję wątku dla siebie. Z mężem staramy się 7 lat. Moja historia jest zawiła, nie będę się tu rozwodzić nad nią. Finalne w tamtym roku w maju po wielu perypetiach trafiłam do Barskiej Clinic, u nas w Rzeszowie z diagnostyką kiepsko, latami szprycowali mnie aromkiem, dawali zastrzyki, a tak na poważnie kompleksowo zajęli się mną dopiero w Nowym Sączu. Po leczeniu, histeroskopii zielone światło dostaliśmy w listopadzie/ grudniu 2024. Niestety jestem w trakcie poronienia :( jutro mam wizytę w Barskiej, liczę na jakiś plan, mam nadzieję, że jakiś jednak będzie...
Trzymam kciuki na kolejne testujące w lutym 🤞 (i pewnie czekam na kolejne wątki kreskowe)
 
reklama
Hej, przycupnę na wątku z myślą o przejściu na kolejny miesiąc testowania...
Testowałam 7 lutego, II kreski, pobiegłam na betę, wyszła 47, po 2 dniach 86, następnie słaby przyrost - 123, szybka wizyta u lekarza i dwa słowa, które sprawiły, że wcisnęło mnie w fotel - "może pm". Powtórzyłam badania, beta spadła do 112, wczoraj skontrolowałam i jest 46. Gin twierdzi, że przynajmniej można wykluczyć tą pm :(
Ale trochę o mnie. Na forum jestem już jakiś czas, trochę podglądam, coś tam piszę, ale chyba teraz czuję, że potrzebuję wątku dla siebie. Z mężem staramy się 7 lat. Moja historia jest zawiła, nie będę się tu rozwodzić nad nią. Finalne w tamtym roku w maju po wielu perypetiach trafiłam do Barskiej Clinic, u nas w Rzeszowie z diagnostyką kiepsko, latami szprycowali mnie aromkiem, dawali zastrzyki, a tak na poważnie kompleksowo zajęli się mną dopiero w Nowym Sączu. Po leczeniu, histeroskopii zielone światło dostaliśmy w listopadzie/ grudniu 2024. Niestety jestem w trakcie poronienia :( jutro mam wizytę w Barskiej, liczę na jakiś plan, mam nadzieję, że jakiś jednak będzie...
Trzymam kciuki na kolejne testujące w lutym 🤞 (i pewnie czekam na kolejne wątki kreskowe)
Obyś długo tutaj nie gościła 🤞♥️ życzę Ci z całego serca.
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry