Dlatego właśnie spytałam, bo w takim razie musiałby "czekac" 6 dni?Robiła chyba w piątek,ale według wcześniejszych badań progesteronu to owulację mogła mieć też jakoś w niedzielę,więc na tą bete było za wcześnie.jak dla mnie szansa jeszcze jest,ale wtedy te plemniki musiałyby być naprawdę super kozakami
W każdym razie trzymam kciukii czekam na rozwój sytuacji
![]()

No ciekawe...
W każdym razie ja nie wytrzymałam i kupiłam proga

Z testem poczekam do środy.