reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe kreski 💕 Niech Walentynkowa moc nam przyniesie kresek stos 🎀

reklama
Dziewczyny, dodajcie mi proszę odwagi, żeby w końcu porozmawiać z partnerem o jego podejściu do dzieci - czy, kiedy i w ogóle. Dalej ta rozmowa się nie odbyła a ja się boję ją zacząć…

Ten temat jest bardzo ważny dla Ciebie, rozumiem, że nie łatwo jest rozmawiać nawet z najbliższą osobą. Ale nie dowiesz się na czym stoisz, a ta niepewność Co na pewno nie służy.
Boisz się, że Cię zbyje, nie da odpowiedzi, czy że da negatywną?

Dobrze kojarzę, że to Twój pierwszy poważny związek?
 
Dziewczyny, dodajcie mi proszę odwagi, żeby w końcu porozmawiać z partnerem o jego podejściu do dzieci - czy, kiedy i w ogóle. Dalej ta rozmowa się nie odbyła a ja się boję ją zacząć…
Myśle, że już dałyśmy Ci sporo argumentów 🙈 czas ucieka, nie możecie żyć w zawieszeniu, bo on nie potrafi się określić. Niestety, nie macie już po 20 lat, żeby nie zawracać sobie głowy takimi tematami.
 
A u mnie ostatnio jakiś mocny niefart w kwestii teleporad w luxmedzie :D

Dostałam polecenie na wykonanie badań typu różyczka, toksoplazmoza, HIV, kiła itd do IUI. W piątek z ginekologiem, który dał mi na dwa pierwsze, a z reszta kazał się umówić do internisty, bo podobno on nie ma do tego uprawnień.

Dziś porada z internistką, której mówię co i jak, a ona, ze mam iść do ginekologa 😂 i ze ona to by mogła to wystawić tylko jakbym miała kontakt z osobą o nieznanym statusie serologicznym. Więc ja mówię „No to ja miałam taki kontakt” (i technicznie rzecz biorąc jest to prawda, bo mąż nadal przed badaniami 😅) na co ona, ze to jest fałszowanie dokumentacji medycznej i ze mnie zgłosi kierownikowi medycznemu 😂😂😂

Najpierw się zestresowałam maks tą sytuacją, a teraz sobie myślę, ze jest absurdalna 😂😂😂

I im częściej się umawiam na wizyty do młodych lekarek w luxmedzie tym bardziej mam wrażenie, ze na jakies takie przeambicjonowane dziwne zołzy trafiam.
 
A u mnie ostatnio jakiś mocny niefart w kwestii teleporad w luxmedzie :D

Dostałam polecenie na wykonanie badań typu różyczka, toksoplazmoza, HIV, kiła itd do IUI. W piątek z ginekologiem, który dał mi na dwa pierwsze, a z reszta kazał się umówić do internisty, bo podobno on nie ma do tego uprawnień.

Dziś porada z internistką, której mówię co i jak, a ona, ze mam iść do ginekologa 😂 i ze ona to by mogła to wystawić tylko jakbym miała kontakt z osobą o nieznanym statusie serologicznym. Więc ja mówię „No to ja miałam taki kontakt” (i technicznie rzecz biorąc jest to prawda, bo mąż nadal przed badaniami 😅) na co ona, ze to jest fałszowanie dokumentacji medycznej i ze mnie zgłosi kierownikowi medycznemu 😂😂😂

Najpierw się zestresowałam maks tą sytuacją, a teraz sobie myślę, ze jest absurdalna 😂😂😂

I im częściej się umawiam na wizyty do młodych lekarek w luxmedzie tym bardziej mam wrażenie, ze na jakies takie przeambicjonowane dziwne zołzy trafiam.
Nie wiem jaką masz umowę w luxmedzie, ale ja np wyczailam w moim pakiecie, że skierowania mogę mieć od lekarza spoza luxmedu :)
 
reklama
Do góry