reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2016

Ja teraz jeszcze nie jestem na zwolnieniu, ale w poprzedniej jak byłam to normalnie chodziłam. Nie da się 9 miesięcy na tyłku siedzieć, nawet dla zdrowia to nie wskazane. Zwolnienie miałam bo nie mogłam wykonywać pracy, która w ciąży może być szkodliwa,nie znaczy to,że szkodliwa jest każda forma ruchu, np. Spacer :-) W poprzedniej ciąży nie miałam żadnych wezwań z ZUSU, mam nadzieje, że teraz tez się nie będą czepiać ;-)

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
No właśnie ja muszę się upewnić u gin jaki powód mi wystawiła, bo u mnie to sprawa bardziej stresu, dojazdów i większego ryzyka z powodu kolejnej ciąży.. Ale własnie nie jestem w stanie w domu być non stop, bo dzieciaki mam też do ogarnięcia.. Mam nadzieje, że nie będzie niespodzianek...
 
Hej, dziewczyny.
Co do smarowideł ja też nad tym myślałam, i dzisiaj zakupiłam taki niemiecki krem dla kobiet w ciąży . Mozna nim smarowac uda, piersi i brzuch. Oliwki jakoś za bardzo nie chciałam. Mam dużą skłonność do rozstępów, trochę ich mi przy było na posladkach w okresie dojrzewania, wiec chyba zacznę się smarować już teraz. Zazdroszczę Wam zdjęć usg i serduszek, też już bym chciała cos zobaczyć i się tutaj pochwalić, a tak to nawet nie wiem czy wszystko ok... w zasadzie to wiem tyle co nic.
 
Witam dziękuję ze o mnie pytaliście. Gratuluję udanych wizyt. Jutro wizytuje się równiez i ja, wiem ze sporo was tak samo.

Powiem wam ze przelezalam jak kloda cały dzień, wstałam tylko do obiadu i potem wyszłam na chwile na dwor...
Wukończyli mnie wczoraj normalnie, moja szwagierka tez jest w ciąży ale wysokiej juz i moi teściowie pomyśleli sobie ze odciąża swoją córkę moim kosztem i wzięli ze sobą 2 dzieci. A dzieci jak to dzieci trzaskali dzrzwiami, płakali, jeść i pić chcieli, walczyli ze sobą o zabawki. Razem z moim oczywiście. W pewnej chwili tak mnie serce zaczęło kolatac ze bez słowa poszłam do pokoju mojego małego i położyłam się do łóżka. Teściowa była tAK wyperfumowana ze wszystko zaczęło pachnieć, a ja ledwo z mdlosciami walczylam. Jestem rozalona. Talerzyki i kubeczki piętrzą się od wczoraj. Ja nie będę po nich sprzątać. Jestem zła na męża bo choćbym padała to on im nic nie powie...
Wyzalilam się ...

Ciesze ze że twój mąż Aob66 dostał prace, wreszcie będzie na miejscu.

Zdrówka dla Małego Lilith oby te sterydy mu pomogły.

Milagros trzymam kciuki za jak najszybsza przeprowadzkę. I za dużo tam nie sprzataj.

Wiem ze jeżeli chodzi o smarowanie brzucha to od 4 miesiąca. Na BIO Oli np jest taka informacja.
Ja mam takie rozstępy dziewczyny ze mnie to już nic nie pomoże. ..
Ale będę się smarować na pewno ale na cud nie liczę. W poprzedniej ciąży smarowalam się najdroższym najbardziej polecanym specyfikami i nic to nie dało. Wiec? Chyba musze pogodzić się z tym co będzie. A czuje ze brzuch znowu będę miała ogromny bo już mi wyszedł.
 
Ciążowych nie negują . Co Ci zaneguja? Ze jesteś w ciazy ze zagrożonej ?

Ivi a miałaś na pewno ciążowe ?

O swietnie dziecko mi kaszle , jutro pewnie lekarz ... Do małego :/ eh no u mnie okazało sie na szczęście wirusowy katar Haha z gorączka jakiś dupa nie lekarz alw najważniejsze ze maz dostał opiekę to moze synem sie zając chociaż :)


No nic dobranoc
 
EMka - tak, ciążowe. powodów L4 to mam aż nadto, ale obawy i tak są, wiadomo.
 
Ja jestem na l4 od 2 marca i generalnie siedzę w domu niestety... może byłam poza domem z 6 razy ( apteka , wizyta w szkole i święta...) ale to głównie z dwóch powodów- na moim osiedlu mieszka cała moja kadra że szkoły...no i dzieci.... nie chce żeby ktoś później gadał, że mam l 4 a chodzę sobie po sklepach itp... no i moje mdłości i tak mi wyjść nie dawały...
Teraz niby lepiej było przez kilka dni , już nie witałam się z wc a dziś wieczorem znowu.... Ech a miało być już lepiej...

Ja to generalnie mam do końca tygodnia czas, żeby podjąć decyzję czy wracam do szkoły czy nie.. niestety muszę się zadeklarować bo czas szukać zastępstwa na te kilka miesięcy... a ja sama nie wiem...
Z jednej strony jak mdłości teraz nie ustąpią to będzie makabra w pracy... , z drugiej nie chce przez 7 miesięcy być skazana na pobyt w domu... Ale pracuje po 9h codziennie jestem do 17... później jeszcze muszę się przygotować na zajęcia itp... no mam mętlik co robić...
 
Aob, gratulacje dla Ciebie i meza :-) super ze sie udalo:-)

Ja dzisiaj malo co lezalam. Dzisiaj jeszcze maz ze mna w lozku a od jutra juz nocki :-( nie wiem jakja to wytrzymam. Nie lubie jego nocek:-(

U mnie dzisiaj pierwsza burza byla. Tzn.zagrzmialo kilka razy i ustalo;-)
 
Witam sie z rana..

cierpie na brak sil i checi ehh...

Ivi mi to w poprzedniej ciazy kilka razy zdarzyl sie wyjazd, ale teraz jednak woecej siedze w domu, bo jednak zle sie czuje...
 
reklama
Aob66 widzę ze nie tylko mi nic się nie chce :) szykuje maluchy do przedszkola i żłobka . Poczekam na mojego księcia aż przyjdzie z pracy i jadę do tego zusu a później jeszcze skarbowa w planach pit złożyć .
 
Do góry