reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2025

Ja też miałam indukcję porodu w związku z cukrzycą ciążową i makrosomią płodu. Chciałabym też uniknąć tym razem CC. Jak ci poród wywoływali? Balonik?
Nie, tu zaczynają od jakiegoś żelu który ma niby rozpocząć akcję i rozluźnić szyjkę, aplikują go co jakieś 7 godzin, już nawet nie pamiętam szczegółów, po 2 dniach był postęp “na opuszek palca” i dostałam propozycję kontynuacji wywołania i przebicia wód ale pytając czy “gwarantuje mi że urodzę naturalnie” dostałam odpowiedź że nie to podziękowałam i wybrałam CC 😂
 
reklama
Ja już dostałam skierowanie, ale czekam aż trochę lepiej się poczuje żeby zrobić.
Widzę że miałam szczęście że urodziłam bez indukcji półtora tygodnia przed terminem mając cukrzycę. Chociaż u mnie mialy na to pewnie wpływ problemy z szyjka.
 
Dziewczyny oprócz mdłości zdecydowanie doszło mi częste latanie do WC 😅 myślałam że to na późniejszym etapie 😂
Ja też już tak mam, szczególnie uciążliwe w nocy. Myślałam, że to jakieś początki zapalenia pęcherza, ale w badaniach nic nie wyszło 🤷🏻‍♀️ więc to chyba normalne. Z tego co czytałam, to nie tylko kwestia ucisku zwiększającej się macicy, ale też większej ilości krwi w ciele, także może się częstsze siku pojawić we wczesnej ciąży 😉
 
Ja też już tak mam, szczególnie uciążliwe w nocy. Myślałam, że to jakieś początki zapalenia pęcherza, ale w badaniach nic nie wyszło 🤷🏻‍♀️ więc to chyba normalne. Z tego co czytałam, to nie tylko kwestia ucisku zwiększającej się macicy, ale też większej ilości krwi w ciele, także może się częstsze siku pojawić we wczesnej ciąży 😉
To ja jestem chyba totalnie bezobjawowa, ale fakt że sama od siebie śpię do 11 jak nie muszę wstawać, wcześniej mi się to nie zdarzało, zawsze na nogach przed 8
 
Nie, tu zaczynają od jakiegoś żelu który ma niby rozpocząć akcję i rozluźnić szyjkę, aplikują go co jakieś 7 godzin, już nawet nie pamiętam szczegółów, po 2 dniach był postęp “na opuszek palca” i dostałam propozycję kontynuacji wywołania i przebicia wód ale pytając czy “gwarantuje mi że urodzę naturalnie” dostałam odpowiedź że nie to podziękowałam i wybrałam CC 😂
W sumie takiej gwarancji to nigdy nie dadzą, bo nawet jak poród postępuje może się coś zdarzyć i trzeba wykonać CC. U mnie założyli balonik, wysłali do domu i kazali się zgłosić na oddział z rana. Wtedy okazało się, że balonik zrobił rozwarcie, przebili mi wody i podali oksy. Potem poszło :)
 
W sumie takiej gwarancji to nigdy nie dadzą, bo nawet jak poród postępuje może się coś zdarzyć i trzeba wykonać CC. U mnie założyli balonik, wysłali do domu i kazali się zgłosić na oddział z rana. Wtedy okazało się, że balonik zrobił rozwarcie, przebili mi wody i podali oksy. Potem poszło :)
Wiem, ale nie chciałam leżeć kolejne 3 dni i się męczyć, szczególnie wiedząc jaki wpływ ma to też na dziecko w brzuchu :)
 
reklama
Do góry