mama-czwórki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2016
- Postów
- 889
Maleducada to dokładnie Program pomocy lokatorom a nie przydział komunalnego. Jeżeli chodzi o dom to jest na mojego tatę bo mój małżonek niestety ma długi z racji żerowania kredytu bratowej.O rodzinie mojego to wogóle ksiazkę można by napisać. Jeden brat alkoholik a drugi oszust i kręt jakich mało.Spłacamy to ale jeszcze trochę zostało. Jedyny plus to że oni wszyscy są u nas zameldowani. Mieszkają gdzie indziej ale meldunek mają u nas.Prawo jest takie, że jeżeli powierzona pokoi nie przekracza 5 M na osobę to można brać udział. W tym programie do którego mamy zamiar startować są mieszkania do remontu i jest przetarg na czynsz. Kto zaoferuje najwięcej ten wygrywa. Jest jedno dość fajne mieszkanie 4 pokojowe i na nie nastawiłam się najbardziej. Później w pół roku musimy je wyremontować zgodnie z planem który daje miasto.W większości mieszkań jest to wymiana sposobu ogrzewania, okien, drzwi,podłóg , malowanie i flizowanie Plus cały sprzęt typu wanna , toaleta. Koszta spore ale i tak mieszkania za takie pieniądze się nie kupi.
Karola współczuję serdecznie. Alkoholizm to okropna choroba. Człowiek sam się tak potwornie wyniszcza. Ja jako dziecko też w tej kwestii dużo przeszłam. U nas w rodzinie teraz tylko szwagier pije. Mąż swego czasu po 3,4 piwka codziennie ale sam zrozumiał do czego to prowadzi i obydwoje jesteśmy abstynentami. On od 4 lat nawet piwa czy lampki szampana nie tyka.
Karola współczuję serdecznie. Alkoholizm to okropna choroba. Człowiek sam się tak potwornie wyniszcza. Ja jako dziecko też w tej kwestii dużo przeszłam. U nas w rodzinie teraz tylko szwagier pije. Mąż swego czasu po 3,4 piwka codziennie ale sam zrozumiał do czego to prowadzi i obydwoje jesteśmy abstynentami. On od 4 lat nawet piwa czy lampki szampana nie tyka.