reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

LISTA KWIETNIOWYCH MAMUŚ

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
a dlaczego tak uwazasz (jesli wolno spytac ? )
bo ja przyznaje sie ze w I ciazy twardo trzymalam sie terminu wyliczonego (choc byl troszke blednie wyliczony a do tego urodzilam prawie 3 tyg po terminie :) )
teraz tez sie trzymam tego z karty :) mam nadzieje ze tym razem bedzie lepiej :)
 
sorki za glupie pytanie, ale w jaki sposob to sie inaczej wylicza niz robia to lekarze?
 
gin zawsze liczy wg ostatniej miesiazki - zazwyczaj przyjmujac ze okres trwa 28 dni;
i u mnie to sie niestety nie sprawdza - ja mam okres 35 dniowy;
wiec i dzien owulacji jest inaczej umieszczony w cyklu (zawsze to wypada na 2 tyg przed nastepna @)
wiec w moim przytpadku owulacja byla tydzien pozniej niz to wynika z zalozenia
za pierwszym razem lekarz tego nie uwzglenil (wyliczyl 12 X a urodzilam 30 X - spora obsuwa :) ale zaliczono mi porod o terminie ze wzgledu na dluzsze cykle)
teraz zadbalam o to zeby termin porodu byl odpowienio przeliczony (z @ wypada na 3 IV ale mam wpisane do karty ciazy 10 IV)

te terminy oczywoiscie sa oreintacyjne i z kazym usg moga sie sporo zmieniac (nawet do 2 tyg ) - ale ja sie trzymam daty wyliczonej

mam nadzieje ze wyjsnilam co nieco ;D
 
Idzia - zgodnie z tym co napisalas, moja dzidzia tez przyjdzie na swiat po wyliczonym teminie :( A mialam nadzieje, ze moze uda sie troszke przed :p
 
Chociaz z drugiej strony to moze i lepiej, bo bedzie wtedy spod znaku byka a nie barana - z dwojga zlego to drugie chyba lepsze hihi ;)
 
reklama
rybcia - popros o zmiane na karcie ciazy - 2 tyg to duzo; gdybys mial taka potrzebe to o ile wiem nikt ci nie wystawi zwolnienia lekarskiego po planowanym terminie porodu - beda kazali isc juz na macierzynski; a po co go sobie skraca bez powodu ?

priscilla - porod o czasie to +- 2 tyg od wyznaczonego terminu - wiec kto wie ? moze jednak ci sie uda :)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry