reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

reklama
Undomiel zdrowia!!! Trzymam za ciebie kciuki.
Venus moze odczekaj do szóstego miesiąca. Marcinek ma wrażliwy brzuszek i większość czasu był jednak kp.
 
Doti też myślę o tym, żeby mu odpuścić. Niestety rwie się masakrycznie do jedzenia i się denerwuje, bo mu nie daje ;)
 
Undomiel trzymam kciuki, żeby przeszło i obyło się bez szpitala:thumbup:

Elifit jeśli Cię to pocieszy to ja też nie dostanę.

My już po spacerze, oczywiście wiedziałam, że tak będzie, jak siedziałam w domu i pilnowałam to nie było, ale ledwo wyszłam to po powrocie w skrzynce awizo. Zawsze tak jest. Czasem mam wrażenie, że listonosz czyha na mnie za rogiem i czeka aż wyjdę. Na szczęście pocztę mam dwieście metrów od domu to jak mężu wróci to się przejdę. Miało nie być prezentów na Mikołaja, ale nie mogłam się powstrzymać, kupiłam mężowi kalendarz z Playboya. Sobie powiesi... w garażu.
Zabieram się za obiad:D dziś mielone i kalafior:)

Elifit doszła do Ciebie ta ładna pogoda co wczoraj wysyłałam?
 
Dziewczyny jeszcze Was zapytam na co musze zwracac uwage przy rozszerzaniu diety?
czy nie ma wysypek, bolow brzuszka i co jeszcze? Bo np wlasnie poszla kupa bez problemu teraz, ale ja nie moge patrzec na kolor bo u nas na NAN HA jest ciagle zielona(przez zhydrolizowane bialko) no i troszke sluzu bylo, ale to nam sie zdarza od czasu do czasu wiec nie wiem.....
 
Tusiu ja chcę tosty - nie mam siły robic sniadania...

MAkota dawałas małemu cyca po butelce?
mój pewnie tez nie będzie chciał się rozstać z cycem - uwielbia cycowanie...

Gosia masakryczny dzień, też sie zmeczyłam czytajac

Sokoja to z plecami masakra. współczuję

My oczywiście w ncy tez aktywni ale nie włączam wtedy żadnych urządzeń bo mały patrzy w światełka, a licze na to że zaraz zaśnie... znów 3 razy karmiłam w nocy, mniej niż co 3 godz... masakra jakaś. nie sądzę aby to był skok, za długo to trwa... moim zdaniem nie najada się. no i nie przybiera... wymyśliłam że jak będzie normalna kupa najpierw zacznę trenowac butlę a potem znów warzywa. jeśli ma nietolerancję białka, to wyjdzie z butlą... mam nadzieję że się nie będzie męczył. kupiłam koeljna butelkę. tym razem za 7zł w rossmanie - może wcale nie będzie chciał pić z takiej za 35żł. wzięłam bo ma smoczek jak smoczek zwykły... może zadziała?

wlazło mi coś w plecach między łopatką a kregosłupem... zazwyczaj dpkucz ami ledzwiowy... masakra. czuję że bez masażu się nie obejdzie... jak mam iść na masaż jak ja teraz co chwilę karmię. no nic.. trochę marudzę bo zmęczona

Kum witaj w klubie....u mnie dalej masakra....

itajcie od kilku dni probuje nadrobić, ale okropnie boli mnie głowa. Już czwarty dzień mam migrenę i dostalam skierowanie na neurologię. Jak do jutra po lekach nie przejdzie to czeka mnie szpital:( trzymajcie proszę kciuki, bo nie wiem jak wtedy karmić małego:(

Współczuję, oby przeszło i odbyło się bez szpitala.

GiB sorki, ale uśmiałam się czytając Twojego posta, bo uświadomiłam sobie, że u nas też to tak wygląda i czasami zastanawiam się jak człowiek o zdrowych zmysłach może się pakować w drugie dziecko zanim to pierszwe nie pójdzie na studia :-D

Kornela z tego co pamiętam to słoiczek można mieć otwarty 48 godzin i trzymac w lodówce. Zachowując zasady higieny ;-) tzn. otwierasz i troszkę wyjmujesz do innej miseczki i to podajesz, tak żeby nie ładować łyczeki z buzi do słoika z jedzeniem które będziesz podawac następnego dnia. I tak wychodzi, że słoiczek może starczyć na 3 dni. dzień otwarcia, następny to jest 24 h i 3 to jest 48 h.

Z moją szyją i kręgosłupem masakra. Byłam dzisiaj prywatnie na naświetlaniach, jakiś polach magnetycznych, masażach i czymś tam jeszcze, Spędziłam tam 2 h i zaraz po było w miarę ok, ale teraz znowu zaczyna napierdzielac.

Makota, wyluzuj, jeszcze chwila i będzie mijał Twoje ręce szerokim łukiem ;-)
 
Ostatnia edycja:
Venus - Jabłko działa wzdymająco.
Undomiel - oby migrena. przeszła, do lamusa.

Elifit - :(

Bylam na spacerze, dziecko dzisiaj jest. przytulinskie i bardzo chce na rączkach. Chciałam ponarzekać że mnie glowa boli, ale przy Undomiel to moj to pikuś.
 
Tusiaczek nie doszła.

Mąż premie dostał. Widać matki na macierzyńskim nie dostają :(

Undomiel współczuję migreny. Znam :/ pewnie dostaniesz leki migrenowe. Solpadeine próbowałas?
 
reklama
Do góry