reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

reklama
Magdalenka Ty to masz te córy udane, nie da się ukryć :-D
I ja Ci dam 5 pkt!!!

Ninja porozmawiaj może wcześniej z mamą. A zadzwonienie do szpitala wydaje się być rozsądnym pomysłem. Ja to w ogóle zwiedzałam szpitale, co by się potem nie zgubić ;p

Małgorzatka powodzenia!!!
 
Dobra, zadzwoniłam ostatecznie i już jestem spokojna. Może być tylko jedna osoba a pozostałe czekają przed oddziałem :) Uf... obejdzie się bez dramatycznych rozmów :D
 
Małgorzata uuu teściowa do niedzieli współczuję i również życzę wiele cierpliwości ;)

Makota coś długo ci się laktacja normuje. Nie za dużo ściągasz? Ja mam już miękkie piersi.

Fajne te wasze teksty :) dobrze że humor na końcówce dopisuje. Ja miałam fatalny uff. Ciekawe co u Hubson i Lui :?

U nas cały czas duszno. Popadało ale niewiele to dało.

Moja Zuzia pięknie odbija. Dziś mało ulewania było :)
 
Ostatnia edycja:
Ale dziś mamy forumową głupawkę :-D

Magdalenka - a sio! Nie ma wpychania się w kolejkę. Czekaj grzecznie :-D

Tusiaczek - puci sruci - poplakałam się ze śmiechu :-D najlepsze jest jednak jak dziecko kuma, zaczyna gadać a tu słychać: ciuciu a ty mówisz cukierek, nyny a ty mówisz spać, monio a przecież to się smoczek nazywa... Nóż w kieszeni się otwiera ;-)


A do mnie teściowie jutro przyjeżdżają :p ciasto się robi, a ja grilla zaplanowałam. Ani mi się śni przy kuchence sterczeć.

Plan na wieczór:
Poukładać dzidziusiowe rzeczy w nowej komodzie i przy okazji spakować torbę - TAK! A WŁAŚNIE ŻE TO W KOŃCU ZROBIĘ!

Niby będę mogła już szorować tą zasraną łazienkę ale spec jeszcze w niej dłubie więc chyba przełożę to na jutro...
A tymczasem leżę z nogami shreka w górze i czekam by choć trochę zaczęły przypominać ludzkie kończyny..........
 
hej ho

Widzę dobra zabawa dziś na forum :D i superowo. Niech nie myślą, że ciężarne i młode mamy to jakieś sztywniary :)

To chyba wspaniały wpływ upałów

Jagódka dziś do popołudnia strasznie niespokojna. Upał jej dokuczał to widać, za to brat cały dzień na dworze prawie więc i spięć nie było

Niestety nie mam kontaktu ze Szmaragd. Tylko adres a to na niewiele się przyda. Mam nadzieję, że z jej córeczką wszystko dobrze i wpadnie z dobrymi wieściami

Brzuchatki - wiem, że łatwo mówić ale już na prawdę krótka droga przed Wami!!!

Michalina - jak tam, wybawiła cię burza czy może pojechałaś rodzić??

Jagódka - nie ma to jak w swoim przytulnym domku ze swoim własnym synkiem

Magdalenka - może jednak dziewczyny cię przepuszczą?? masz bardzo dobre powody!!! Na porodówkę hop!

Katka - a to miła wizytacja łikendowa :D może zmyj się na porodówkę wieczorkiem??

Pochwalę się jeszcze że dziś już rynny powiesili pod dachem, okna zamówione, za niedługo zaczynamy wylewki :D

Wkurza mnie pewna starsza pani.....
 
Katka nie Shreka a Fiony ;)
Macie zajefajny humor :p
Ktoras pisala o kotach i gdybym nie doczytala o szczotce, ktorej nazwe kojarze to w glowe bym zachodzila dlaczego ona chce robic z "kotami".a nie kotem jak reszta na forum. Nawet myslalam, ze zaposcila koty pod pachami :p Tak, tak zdolna jestem.
Jagodka bardzo sie ciesze, ze w domu jestescie. Co do ulewania, to od pediatry mozecie dostac zageszczacz do mleka, jal uzna to za stosowne..
 
reklama
Gosia no gdybym swojego "kota" potraktowała furminatorem to by było coś ;)

Kurcze muszę się streszczać z tym porodem bo nie zdążę do jutra! Michalina jak tam? Ścigamy się na porodówke?
 
Do góry