reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2014

reklama
My obchodzimy raczej urodziny a rodzice imieniny :) a chrzciny Zuzi wypadną nam w 5 rocznicę ślubu :)

Ależ upał u mnie, duchota ze szok, ja chce burzę... Przeciag niby mogę zrobic ale nie teraz, bo M odsypia po pracy , więc ma zamknięte drzwi w sypialni... W salonie drzwi balkonowych boję sie otworzyć bo osy wchodzą pomimo moskitiery takiej z dwóch siatek sie składającej...muszę zamówić taka porządną, bo co jak co, ale os sie boję jak cholera
Pojechałam kupić parasolke do wózka i nie ma... Wiem gdzie są, ale bez samochodu nie dojade...
Muszę jechać pesel Zuzi odebrać, ale za gorąco... Przez te ostatnie wycieczki rana mnie ciągnie...polozna mówiła ze to niby od tego, ze wycięli blizne, zrostu jął były i skóra sie musiała naciagnac...ja dodam do tego naciagniecie dodatkowe jak mnie kaszel złapał wieczorem po cc....zanim wymyslilam jak sie zwinąć w kulke, żeby nie rozerwalo mnie przy kaszlu, trochę sie meczylam...
Zuzia jakas niespokojna dziś...na rękach mało noszę, bo nie mam siły, ale bujam na siedzaco i kładę na klatce i przytulam. Muszę chustę wyciągnąć albo na początek kupić elastyczna żeby szybciej było.
 
Ja też nie noszę tylko właśnie przytulam albo na leżąco albo siedząco.

U mnie słońce wyszło i jest masakra. Zuzia śpi i je co pół h.

Dziewczyny ile miały wasze dzieciaczki jak poszlyscie pierwszy raz do pediatry? Nasz lekarz jest na urlopie i dopiero jest miejsce na 30go. Zuzia będzie miała wtedy 3 tygodnie. Boję się że to za późno :(
W środę ma przyjść położna
 
Ostatnia edycja:
Hej widzę dobry humor panuje na forum :) Tak trzymać:)

Tusiaczek jestem tego samego zdania odnośnie noszenia, a tak poza tym moja mała też lubl na mnie leżec i czasem pozwalam jej tak pospać na mnie.

Makota tak jak pisza dziewczyny sól fizjologiczna i frida :)

Gratuluje rozpakowanym, a dwupaki do roboty :d Zycze skurczy tylko prosze trzymac sie kolejki :d

My smigamy na spacerek poza tym niwygodnie mi pisac odezwe sie pozniej.

POzdrawiam :)


ps. gib i jagódka super ze jestescie w domciu :)
 
Hej :-)

Kurcze faktycznie już malutko zostało do rozpakowania :tak: ale ten czas leci

My dziś na ważenie musieliśmy iść - Natalka urodziła się z wagą 4150g, najniższa waga to 3840g, a wczoraj i dziś 3850g :-(

Kurcze mam nadzieję, że to nic poważnego i za tydzień będzie lepiej. I lekarka mi zasugerowała żebym z tego odciągania mleka zrezygnowała, bo to najwidoczniej malutkiej nie służy :-( Wyć mi się chce :-(
 
Elifit my idziemy 1 sierpnia do lekarza, z Olą też byłam jakoś koło miesiaca jak miała. wcześniej położna ją widziała, teraz z Zuzią wczoraj byłyśmy u położnej. myślę że te 3-4 tyg to tak optymalnie, dostaniesz skierowanie na usg bioderek, umówisz się na szczepienie. znam osoby, co dopiero właśnie na szczepienie idą, bo usg i tak przeważnie każdy prywatnie robi, bo na nfz terminy straszne...

ps. pomęczę was znów marudzeniem o samochód: dzwoniłam właśnie do serwisu: nawet w głównym serwisie w Niemczech nie wiedzą, co z nim jest i sprawdzają wszystko po kolei... ale może już jutro będzie, bo już większość sprawdzili i nadal nic nie znaleźli... a hamulce nadal źle się zwalniają...

Jagódka super że już w domu i bez szwów!
 
Elifit my właśnie byliśmy teraz we wtorek u Pediatry pierwszy raz i mały miał dokładnie trzy tygodnie. Tak nam wyznaczono wizytę. Myślę, że to nie jest za późno, no chyba że coś się dzieje, albo masz jakieś powody do kontroli. Zwłaszcza, że ta pierwsza wizyta to taka dla zasady, ważenie, osłuch itp. A przecież w szpitalu0 dziecko było badane, więc jeśli się nic nie dzieje to spokojnie można poczekać.
 
Jagódka - no to możesz poczuć ulgę :)
Elifit - my w przeciągu tygodnia poszliśmy do pediatry
Tusiaczek - zaczynasz być moim idolem :) lubię Twoje teksty i podejście do życia :p
Lilla - czy uważasz swoją laktację za unormowaną?

tak się zastanawiam, czy dzwonić do laktatorki...już tak bardzo bym chciała, aby lakatcja się unormowała.. ciągle mam twarde cyce. jak odciągam laktatorem po 5 min są pełne, jak odciągam ręcznie po 10 min są pełne :wściekła/y: boję się dużo odciągać, żeby organizm nie pomyślał, że mam trojaczki (odciągam ok 30 ml - nie wiem czy to dużo, ale przynosi ulgę)

dziś przed karmieniem myję cycki w ciepłej wodzie, odprowadzam ręcznie trochę pokarmu, później przystawiam mojego glonojada (;)) i jeżeli mam czas i możliwość robię zimny okład. po 15 min cycki się napełniają :wściekła/y:

strasznie to skomplikowane...
 
reklama
Makota - to dzwoń a co ci zależy! Jak masz taką możliwość to niech ci coś doradzi. A te laktatorki to są w przychodniach czy są jakieś specjalne przychodnie? Czy to położna kieruje?

Jagódko - szybko ci szwy zdjęli!! Super, że już w domku :tak:teraz się ze wszystkim na spokojnie poukładasz.

Małgorzatka - tu się zbierało na deszcz, chwila nadziei była i tyle. Dalej zaduch. A wizyta teściowej z tych szybkich czy będzie waletować? A ten samochód rozumiem, że na gwarancji jeszcze? I tak dobrze, że takie zaangażowanie wykazują i szukają. Miejmy nadzieję, że zwrócą wam faktycznie w pełni sprawne auto.
 
Do góry