reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

hehe - teściowe ciąg dalszy :)

na problemy dzieciowe nie doradzę... ale pomarudze na wieczór..

ale mi nie dobrze!!! muli strasznie, jak mdłości.. nie wiem co by tu wziąć/zjeść... już mi dawno nie było tak nie dobrze... na pewno sie nie położę bo puszcze pawia... chciałam sie pobujać na piłce... ale nie ma szans...


a widziałyście ten poród? można trochę przewinąć aż podjadą pod szpital :)
Najbardziej szalony poród na świecie? Mamy wideo od szczęśliwego ojca - Wiadomości
 
Ostatnia edycja:
reklama
Michalina, Ninja, Catsun ja też nie wierzę że sprzątanie, sex, mycie okien i nie wiem co jeszcze może przyspieszyć poród. Próbowałam i dupa :-D No chyba że ma się szyjke skróconą i rozwarcie, ciążę zagrożoną- może wtedy się da, ale też niekoniecznie?
 
Bo w tym cały jest ambaras, aby dwoje chciało na raz - w tym wypadku i matka i dziecko:-p Biorę prysznic i idę spać, bo mimo tego, że spałam w ciągu dnia, to mi się oczy kleją, więc skorzystam..;-)
 
Wróciłam od lekarza.
Malutka waży 2650g :-):-):-), już mnie to cieszy.Ja urodziłam się z wagą 2700g. Gin powiedzial, ze jeszcze tak szybko nie urodzę.
Niestety mam wysokie ciśnienie 156/91:szok::szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i dostałam tabletki. Zamówiłam w aptece i jutro rano do odbioru.
 
Cycek uratowany :) no może jeszcze nie do końca, ale guzik już malutki :) poszła w ruch kapusta i niestety nurofen, ale już oprócz bólu cycka mialam objawy jak na grupę, ból głowy i już po woli temperaturę lapalam....zapalenie jak ta lala szło, pewnie od stanika, bo wczoraj i przedwczoraj chodziłam w takim ladniejszym po Oli mi został, ale ciut za mały, a z fiszbinami...no i sie doigralam...

Odczopowane trzymam kciuki!

Kopacz, na początku tak jest, ze raz leci ciurkiem, raz prawie nic. Przystawiaj i mm ewentualnie dokarmiaj a nie karm, jeśli ci zależy na utrzymaniu laktacji. Dokarmianie to jeden cyc,drugi cyc i na koniec 30-40mm
 
odpisalam Makocie o witaminkach (k do 3m-ca, d do 4rz jesli karmisz piersia), i o calej reszcie i mi posta wcielo bo szanowny malz przy routerze grzebal i neta nie mialam. teraz tylko o wit pamietam.
lek na plesniawki mam ten co wy o nim piszecie (gramatyka pozal sie boze)
znowu upal dzisiaj i niunia marudna. nie wiem czy przez te plesniawki czy z goraca
mimo tego dobry dzien mialam bo spotkalam w aptece bardzo fajna polke i moze niezla znajomosc z tego byc :D uwierzcie ze ciezko spotkac fajnych polakow zagranica.
 
Małgorzatka - oby już bylo lepiej a zastój zszedł
I też już przestałam wierzyc we wspomaganie, to jakieś legendy miejskie chyba
U mnie nic do przodu, ciekawe czy chociaz szyjka się skraca. Igor w goracej wodzie kąpany wyskoczył z zaskoczenia przed terminem a Jadźka jakis leniuch chyba się szykuje. Wcale się nie pogniewam jak by była spokojnym i grzecznym dzieciaczkiem. Łózeczko rozlozone czeka, organizer jeszcze sie szyje bo żaden z gotowych mi się nie podobał (z ceną w granicach rozsądku oczywiście)

Wit K do 3 miesiaca ale właśnie połozna uczulala na to, że jeżeli dziecko wypije chociaż jedna butelkę mm dziennie to jej nie podawać. Ale to najlepiej skonsultowac jeszcze ze swoją zaufana lekarką/polożną
A wit D moim zdaniem teraz az do przyszłej wiosny/lata a potem przerwa bo roczniak to wystarczajaco będzie miał jej ze słonka, potem na jesien znów powrót.

Michalina - moze ci lekarz fundnie jakiś masażyk?? :D

Karola - hop hop
 
i znalazlam reszte pytan Makoty

na piersi nie powinno sie dopajac, moim zdaniem, bo mleko matki posiada wszystko co malutkowi potrzeba i dostosowuje sie do warunkow atmosferycznych, jak goraco jest to i matka wiecej pije wiec mleko jest bardziej wodniste :tak:

no i biustonosz z wlkadkami nosze non stop bo czasami az mi kapie z piersi, a jak spalam raz bez stanika to plamy wieeelkie zostaly
 
Co do pleśniawek, to ekspertem nie jestem, ale jakoś w ogóle mi się nie widzi wpychanie dziecku obsikanej pieluchy do buzi, nawet gdyby to miało pomóc. Blehh...:no: na kilometr pachnie mi to jakimś zabobonem.

Jagódka, magdalenka zazdraszczam. Mi chyba kawałek odpadło kilka dni temu, ale był przeźroczysty i nic się nie zadziało potem :/ ponoć te krwiste zwiastują poród w przeciągu kilku godzin. Oby... trzymam kciuki.

Jagódka to teraz ładnie podziękuj teściowej, że Cię w*kurwiła i zaczęło się cos dziać :-D. No i jakiś skurczy życzę.

Jeśli to działa w ten sposób to może ja będę musiała podziękować mężowi, bo tak mnie przed chwilą wkur..., że aż miałam ochotę czymś w niego rzucić. Teraz tylko czekać na akcję :)
 
reklama
Do góry