Lipiec 2014

[malgorzatkar]

Na czczo coś koło 82, a po 2h jakoś 180....nie pamiętam dokładnie, a wyniki mam na kompie. Nie wiem jak po godzinie miałam. Najlepsze jest to ze niby jem to, co jest dozwolone przy słodkiej ciąży, słodycze raczej raz dziennie jedno coś, ewentualnie banan... Ehhhh

Ja trz biorę magnez, jak mam skurcze to 3x2 a jak nie to albo wcale albo 2tabletki. Biorę magne b6, najlepszy, drugi b. doby to maglek

 

[ewa66]

to dosc duzo masz tego cukru;/ zawsze cos;/ mi teraz twardnieje za kazdym razem jak wstane z lozka;/ zamiast mniej to coraz wiecej tego mam;/ wrrrrrrrrrrr tez wyc mi sie chce;/

 

[użytkownik 902]

No to niestety cukrzyca ciążowa jak nic:-( Bananów na przyszłość nie jedz (winogrona i arbuzy też odpadają), one mają wysoki indeks glikemiczny, pieczywko zmień na ciemne, makarony też powinnaś jeść razowe, postaraj się wyeliminować białą mąkę i cukier i powinno być lepiej. Nie jedz też gotowanej marchewki i buraków - też są wysoko na liście. Z owocami też trzeba uważać. Poczytaj sobie co jest dobre w diecie montignaca, bo powinnaś jeść wg jej reguł, no i co 3,5h max posiłki

 

[szmaragd44]

małgorzatkar współczuję tego cukru.

Ja piję dużo oleju lnianego i robię z niego pesto w wersji dla biednych (czyli własnej hodowli bazylię i pestki słonecznika zamiast orzechów pini). Olej dostaję prosto od producenta z agrogospodarstwa, on twierdzi że to jedyny bez konserwantów i zawsze świeży, i jest dobry, wszystkie kupne mi nie smakowały i były drogie.

Omega w tabletkach brałam tylko na początku i z przyczyn finansowych doszłam do wniosku, że szkoda mi pieniędzy na leki, jeśli mogę to zrobić naturalnie, ale właśnie mam wątpliwości czy ogarnę to sama. Macie rację napisze do dietetyczki, z którą czasem współpracuję przy szkoleniach.

 

[Gosia i Bartek]

Szmaragd jak masz kogo to pytaj. Ja sama bylam na poczatku u dietetyczki aby wspomogla mnie w dolegliwosciach ciazowych A co do oleju lnianego to zazdroszcze

 

[malgorzatkar]

No to niestety cukrzyca ciążowa jak nic:-( Bananów na przyszłość nie jedz (winogrona i arbuzy też odpadają), one mają wysoki indeks glikemiczny, pieczywko zmień na ciemne, makarony też powinnaś jeść razowe, postaraj się wyeliminować białą mąkę i cukier i powinno być lepiej. Nie jedz też gotowanej marchewki i buraków - też są wysoko na liście. Z owocami też trzeba uważać. Poczytaj sobie co jest dobre w diecie montignaca, bo powinnaś jeść wg jej reguł, no i co 3,5h max posiłki

banan jem sporadycznie, 1-2 na tydzień, bo mam zgagę, pieczywa jasnego nie pamiętam kiedy jadłam, tak samo makaronu czy ryżu...od około roku tylko ciemne. z owoców jabłka jem i gruszki ostatnio tylko... i suszone morelki. więc za dużo zmieniać w diecie nie muszę, tylko skąd to się przypałętało? no i słodzę herbatę (ale trzcinowym), nie lubię gorzkiej, bleee. i kucie się glukometrem, ja się boję krwi!

 

[arabelka]

małgosia, przykro mi kochana. Gruszki i morele możesz pożegnać. Z owoców wolno tylko jabłka i kiwi. Nic z suszonych owoców niestety. Ja tez nie wiem skąd to mam, bo szczupła jestem a jednak mój organizm nie wydala na nas dwoje

 

[malgorzatkar]

no ja też do grubych nie należę... kiwi też uwielbiam, gruszki zje Ola... czytałam właśnie przykładowa dietę, kurde, non stop jedzenie i ja tyle nie jem na raz!

 

[użytkownik 902]

Cytrusy też można, grapefruity są bardzo dobre, suszone owoce niestety tak jak piszę Arabelka, to źródło ogromnej ilości cukru. Jak nie lubisz gorzkiej herbaty, to niestety w grę wchodzi słodzik. Dieta jest do ogarnięcia, tylko problem w tym, że co nie kupisz gotowego, to w środku albo biała mąka, albo cukier. A no i to, że pieczywo jest ciemne, to nie znaczy, że nie ma w nim białej mąki - właściwie to bardzo ciężko jest znaleźć prawdziwy razowy chleb. Na szczęście ciąży nie zostało wcale tak dużo;-) Aaaa! i soków nie pij

 

[szmaragd44]

Arabelka i Małgorzatkar trzymam kciuki za wasze diety, ja się dowiem wyników dopiero 7 kwietnia. Kto wie, może też do was się dołącze