Jagódka - pismo z ITD to raczej nie kartka wielkanocnaa z tym magnezem to może i placebo, ale jak nie brałam w ogóle to miałam skurcze, a jak biorę jedną dziennie to nic się nie dzieje. może tylko tyle mi potrzeba, a może mojej podświadomości
ja zabrałam się za pranie Adasiowych ubranek. nie mam gdzie tego suszyć, więc pewnie zejdą mi jeszcze ze 2 dni. ułożyłam jego ubranka do szafki i powiedziałam do M.: zobacz, Adaśko się wprowadzajego mina bezcenna
![]()
na obiad zrobię hamburgery, ale ze swojskich kotletów. jakoś mnie tak naszło... zawsze miałam problem z kupnem bułek, a dziś mi się trafiły więc postanowiłam wykorzystać okazję![]()
chyba w końcu ciepło się robi
a jakie leki bralas na te twardnienia??
ja jeszcze nic nie mam dla maleńkiej