Lipiec 2014

[elifit]

Dzień dobry
A ja piszę z pracy, koniec laby bleeee
Dziś ładny dzień sie zapowiada, mama do mnie przyjeżdża, pospacerujemy. Wczoraj po tym kościele cały wieczór miałam twardy brzuch, i musiałam leżeć. Jak nie leżałam to mnie bolało ciągnęło i w ogóle ehhh :-( nocke też miałam do d.py. O 4 wstałam na siku, nie spałam do 5, bo mąż się za bardzo przytulał. Wszystko mi przeszkadzało, nie mogłam se znaleźć pozycji. A jak już usnęłam to trza było wstawać do pracy :-(

ewa66 link do jagódkowych ubranek jest na wątku zakupowym pare stron wstecz.

 

[bellina]

Hej dziewczyny

A ja przez tą ładną pogodę za bardzo się wywietrzyłam i teraz mnie gardło boli Niestety, rano długi speacerek, wieczorem mecz i mnie przewiało. A tu na weekend miałam być zdrowa, bo mamy po moim lekarzu w pt jechać na śląsk do dzieciaczków koleżanki.
A w dodatku "wlazło mi coś w pupę", albo raczej w biodro i mnie boli... Mój się śmieje, że starość nie radość.

A w pracy miły akcent... dostałyśmy kwiatki i cistko na dzień kobiet. Kolega spytał czy wiem co będzie, a jako że nie wiem, to dostałam 2 kwiatki, jak by to miała być dziewczynka

Widzę pisałyście o chustach... Moja siostra miała dla małej, nieco ją ponosiła, ale ja jakoś się namówć nie dałam. Młoda miała 5 miesięcy jak z nią zostałam i kolek już nie było, na spacerkach spała albo grzecznie obserwowała świat, więc nie miałam z nią problemów. Teraz myślę... bo chustę wezmę od siostry (ma dwie: elastyczną i z normalnego materiału), ale zobaczę czy się przyda. Kupić bym nie kupiła raczej. Przy czym, co by nie było, nosidełkom wszelkeigo rodzaju mówię stanowcze nie.

Elfit,Ty się nie forsuj. Bo nie ma co odpłacać godziny stania całym popołudniem leżenia i martwienia się bólem.

Ja chyba w końcu odkryłam co znaczy napinanie się brzucha. Co prawda to tak zazwyczaj jak coś pochodzę dłużej, czy się zmęczę, albo niekiedy jak młode się strasznie zaczyna wiercić. Co prawda to raz, dwa razy dziennie i szybko przechodzi, więc wiem że nie ma się czym martwić, ale powiem Wam dziwne uczucie.

I jej! Jeszcze dzisiaj i jutro w pracy, 2 dni urlopu no i mam nadzieję L4. Dość stresów, dosć !!!

 

[Tusiaczek2402]

Dzień dobry
Len się ze mnie robi, wstałam zrobiłam kawkę i leżę, szukam chusty na Allegro, używaną chciałam kupić, ale za dużo tego totalnie nie wiem czym się kierować :what:
Muszę jeszcze poczytać, żeby wiedzieć czego chcę. Zastępczo przyłączyłam się do licytacji leżaczka i kolejnej paki ubrań.
Dużo z was jeszcze pracuje? Szczerze podziwiam, ja już prawie dwa miesiące na zwolnieniu
Co do wątku o pokojach dla dzieciaków, jestem za. U nas w weekend akcja skracania mebli. Małż na początku stwierdził że mam zaburzenia ciążowe (jak on to pieszczotliwie nazywa) bo do niebieskich ścian wybrałam pomarańczowe meble. Z brw elementy zestawu capslock. Ale efekt wyszedł bardzo fajny. Tzn mnie się podoba bo lubię intensywne kolory.
Miłego tygodnia dziewczyny, u nas wizyta w następny poniedziałek już nie mogę się doczekać

 

[blueberrry]

Witajcie tyle ile moge nadrobię, a mam sporo aż 276 postów :O

Carloska pytałaś o usg w gabinecie u radiologa, on rownież wykona usg płodu. Jeżeli bedzie to dobry radiolog to wszystko Ci opisze i wypisze. Nie zawsze jest możliwość skonsultowana swoich wyników u radiologa, ale usg jest możliwe.

Anastazi pytałaś o lot wysłałam Ci PW, i zawsze na stronie internetowej tam gdzie zamawiasz bilety lotnicze są informacje. Np następnie Wizzair.com znajdziesz takie info w zakładce zdrowie i bespieczeństwo.

Pytałaś o szkołę rodzenia. Nie ma takiej mozliwosci w Norwegii? Tutaj jest taka możliwość dla pierworódek po 33 tc chyba (nie pamietam ktory tydzien) no i plus ze wizyty są cały czas u położnej, wiec przez cały czas nakierowuje.
W szkole rodzenia powinnas dowiedzieć sie miej wiecej o :
prze­bie­gu cią­ży i po­ro­du,
roz­wo­ju dziec­ka,
opie­ce nad no­wo­rod­kiem i nie­mow­lę­ciem (np. na­uka ką­pie­li, prze­wi­ja­nia),
kar­mie­niu pier­sią,
ra­dze­niu so­bie z pro­ble­ma­mi zwią­za­ny­mi z cią­żą, po­ro­dem i opie­ką nad nie­mow­lę­ciem.
Szko­ły bez­płat­ne są fi­nan­so­wa­ne przez fun­da­cje, sto­wa­rzy­sze­nia, sa­mo­rzą­dy lub przez Na­ro­do­wy Fun­dusz Zdro­wia. Za­py­taj w szpi­ta­lu, w któ­rym chcia­ła­byś ro­dzić, czy ofe­ru­je bez­płat­ne za­ję­cia w szko­le ro­dze­nia. In­for­ma­cje moż­na rów­nież zna­leźć w in­ter­ne­cie. W szko­łach pry­wat­nych ce­ny są zróż­ni­co­wa­ne. Prze­cięt­nie wa­ha­ją się w gra­ni­cach 100–500 zł za cykl za­jęć. Cza­sa­mi moż­na li­czyć na zniż­ki lub za­pła­cić w ra­tach.

Elifit gratuluję udanej wizyty w dn 6.03 super, że wszystko w porządku.

Co do husty też sie zastanawiam, muszę poszukać jakiś na Allegro. I jeszcze Was doczytuje co Wy uważacie.

Emily a teściowa to chyba na głowę upadła! Sama jest głupia, skoro tak dziecko wyzywa. No paranoja.. :/

Haust super że na wizycie wszystko dobrze, najważniejsze!!

Elifit przykro mi że masz takie problemy z wzrokiem, mam nadzieje ze szybko wszystko wróci do normy.

Pisałyście i spaniu. Ja teraz o dziwo śpię albo na plecach, albo na lewym boku, wygodnie mi. A na prawym zasypiam. no ale oczywiście kołdra pomiędzy nogami i mnóstwo poduszek pod ręką

Piszecie o ubrankach, a ja mam tylko trochę bo dostałam od bratowej meza i jeszcze nic nie kompletuje i nie kupuje.. Jestem z tych co planują, ale jeszcze mam czas.

Malgorzatka zdrowia Ci życzę! Żebyś sie juz tak nie męczyła

No i doczytałam wow.. produkujące kochane.. Raptem od środy mnie nie było a tu tyle postów.. Juz sie boje co to bedzie od 17 kwietnia do 27 kwi, bo mnie nie bedzie, tzn będę ale czas z rodzina i przyjaciółmi, przylatują na święta, wiec pełna chata.

Ja dziś mam w planach okna.. Ale ale ale, że nie dawno byłam chora, to odkładam je na za tydzien, niestety, zdrowie ważniejsze.

Ściskam Was mocno!!! :*

 

[anastazi]

blue co do szkoły rodzenia...to nie wiem bo jeszcze nie pytałam jak tu z nia jest...u poloznej ucze się jedynie opieki nad maleństwem...no i teraz miałam lekcje radzenia sobie z bolami plecow i ćwiczenia z tym związane.....

mnie interesowalby jedynie taki "wykład" o samym porodzie....bo tak to większość rzeczy wiem od poloznej...no i nie sa mi potrzebne lekcje jak dochodzi do zapłodnienia w momencie jak jestem w ponad polowie ciąży bo dzwoniłam do jednej szkoły w PL i nie uwierzysz ale instruktorka powiedziała ze ten temat jest w programie zajec i jest na to przeznaczone ok. 1 godziny......

wiec na następnej wizycie u poloznej zapytam ja o sam porod...żeby mnie "douczyla" kiedy jechać do szpitala, jak ten porod będzie wygladal. jakie mam możliwości co do znieczulen itd., itp.......... i to będzie najlepsze rozwiązanie

 

[blueberrry]

Anastazi dopytaj położnej, bo wydaje mi sie ze u Was tez jest cos takiego jak szkoła rodzenia lub jakieś spotkania, tym bardziej ze jesteś pierworodką to powinno cos takiego byc. Ja teraz na wizycie sie o to zapytam i Ci bliżej opisze jak to tu jest, no chyba ze będę szperać w internecie szybciej i znajdę.

 

[agulam]

witam poniezdialkowo /WIOSENNIE)))))

Katka widze ze Twoja corcia jest z tego dnia co ja tylko 30 lat poźniej

Bluberry ja tez mam troszke ubranek po corci swojej ale nic nie wyjmowane ani nie przegladane,jeszce czasmasz racje ze przekladasz mycie okien,okna nei zajac.....ja postanowilam poczekacdo konca marca(nie wiem czy mi sie uda) i wtedy umyje ,od razu bedzie na swieta.nie ukrywam ze licze na pomoc hmmm mamy albo siostr)



piekna pogoda ale jakas sennosc mnie ogarnia,chyba sie połoze...

miłego dnia

 

[użytkownik 902]

Blue jakby to ująć - kto późno przychodzi, ten ..ma dużo do czytania
Ewa pw poszła
Aż wstyd się przyznać ale wstałam o 10:45 Od razu pootwierałam wszystkie okna, bo taka piękna pogoda u nas, żeby świeże powietrze wpuścić. Właśnie zjadłam śniadanko - mama mi wczoraj dała miseczkę sałatki jarzynowej, jak znalazł do dzisiejszego śniadanka Muszę się ogarnąć, bo pewnie niedługo przyjedzie kurier z moim shiny boxem;-)
Powinnam dziś się wybrać na pocztę, może pójdę spacerkiem.

 

[blueberrry]

Jagódka masz racje kto późno przychodzi ma duzo do czytania. Ale staram sie nadrabiać, tym bardziej, że nie zawsze mam czas, ale kiedy mam jestem tu.

Mm sałatka jarzynowa, pychota.

 

[ka.wo]

Cześć Dziewczyny!
U nas też piękna pogoda, mam nadzieję, że słońce zostanie już na stałe, choć wygląd moich okien w słoneczne dni pozostawia dużo do życzenia na razie muszą poczekać na moją wenę
Wyjazd nam się udał, N. się z kuzynką wybawiła za wszystkie czasy
Agulam - pytałaś skąd jestem, mieszkam pod W-wą, więc do Łodzi jakieś 1,5 h mam, nie daleko :-)
Blue - mam nadzieję, że wyjazd ci się udał
Małgorzatkar -jakiś podły przypadek tego twojego ucha, że ci tak daje popalić :-( tulę. Dobrze zapamiętałam,że Ola ma/miała urodzinki? Najlepsze życzenia dla małej Jubilatki
Zapomniałam wam napisać wcześniej, że kiedyś słyszałam, że trzydniówkę mogą dzieciaki przechodzić więcej niż raz, tak a propos chorób dziecięcych
Pewnie coś jeszcze miałam dodać, ale skleroza mnie zaatakowała na maxa
P.S. O 19. mam usg połówkowe, więc bardzo liczę na wasze kciuki