U
użytkownik 902
Gość
][/B]
Śmiać mi się chce, bo jak w końcu będzie watek zamknięty to wtedy chyba dużo z nas sobie ulży wtedy i napisze co im na wątrobie leży :-).
Nie jak będzie, bo JUŻ JEST.. edit: Dlatego prosiłam Minisię o zaprezentowanie listy osób, które napisały do niej PW, tu na forum, ale nie zrobiła tego..
Też pochłaniam książki Jestem strasznym molem;-) W tej ciąży już 5 przeczytałam, mimo tego, że robią to tylko wieczorami Czytać i to nie tylko literaturę związaną z ciążą. Taka trylogia z p.Greyem i jego odcieniami też może być całkiem dobrym pochłaniaczem czasu. Polecam też wkręcić się w jakiś serial i oglądać w internecie. Przepisy to też fajny pomysł! No i rozwijanie pasji.. Ściągnęłam sobie trochę e-booków, mam zamiar podnieść wiedzę teoretyczną z fotografiki. Z szydełkiem mi nie wyszło - może dlatego, że jestem leworęczna i jakoś mi ciężko idzie- ale kupię druty i spróbuję na nich coś wyczarować. Są miliony możliwości. Jakbym chciała robić wszystko to zabrakłoby mi czasu;-)
Ostatnio edytowane przez moderatora: