reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

Jejku, naprawdę jesteście bardzo aktywne i jest sporo czytania :)

Violka - bardzo współczuję straty maleństwa :( Ściskam mocno

Gratuluję pozytywnych informacji na wizytach - ja mam za tydzień 18.12, zobaczymy co będzie

Samopoczucie takie sobie - mdłości są straszne. Mój mąż się śmieje, że tym razem na dziewczynkę tak, bo w ciąży z synkiem było zupełnie inaczej, żadnych mdłości ani wymiotów, ogólnie byłam do życia, bo teraz jest kiepsko :-( do tego apetytu brak, czasem to zmuszam się do jedzenia, by nie opaść z sił, ale jedynie co mi wchodzi to Danio, mandarynka raz na jakiś czas i na obiad zrobiłam pomidorówkę, którą nawet zjadłam, ale męczyła mnie trochę i miałam wrażenie jakby miała mi się cofnąć :-( Rany, kiedy to się skończy :angry:
 
reklama
Cześć kobietki :) Wszystkim gratuluję udanych wizyt :-)
violka - wyrazy współczucia :-(
szmaragd - baaardzo szkoda, że bliźniakom się nie udało :-( dobrze za to, że z drugim dzieciątkiem jest w porządku :tak:
 
Cześć dziewczyny. Ja też chciałam sie pochwalić dzisiejszą udaną wizytą. Dzidziuś ma już 26 mm i pięknie widać było rączki i nóżki :))) Pani doktor powiedziała, że mój krwiak się zmniejszył i jest dobrej myśli - wszystko powinno sie uspokoić. A bóle, które odczuwam są związane z rozciągająca sie macicą. Mogę tez od przyszłego tygodnia wrócić do pracy. Jestem strasznie szczęśliwa. Życzę wszystkim przyszłym mamom dobrych wieści :)
 
violaa - bardzo mi przykro trzymaj się
tyle zapamiętałam bo tyle do nadrobienia że szok :-) a na tel trudniej mi spamietac

któraś pisała o napadach gorąca ? ja tak miałam w 1 ciąży nie mogłam stać w kolejkach bo zaraz mi było gorąco, zimne poty,ciemno przed oczami i prawie lecialam w dol :confused:

kolejne usg ? dobre czy tylko ją jeszcze nie miałam robionego ? byłam dzisiaj u wampirkow i chciałam się umówić przy okazji i w tym roku nie mam co liczyć mam dzwonić po 20 grudnia żeby zapisać się na styczeń :(
 
kolejne usg ? dobre czy tylko ją jeszcze nie miałam robionego ? byłam dzisiaj u wampirkow i chciałam się umówić przy okazji i w tym roku nie mam co liczyć mam dzwonić po 20 grudnia żeby zapisać się na styczeń :(

Czyżby Madurowicz?
Ja też byłam wczoraj i doktor obiecała mi USG, ponieważ miałam na początku plamienia, jednak nie udało się i kazała mi zapisać się na 12tc, z tym że ja dokładnie nie wiedziałam w którym jestem tc:no: Na pierwszej wizycie wyliczyła mi 6tc i jakimś dziwnym trafem wczoraj tak samo 6tc,
Wkurzyłam się strasznie, gdyż bardzo nastawiłam się na to USG, a poza tym chciałam wiedzieć czy wszystko jest wporządku, więc poszłam prywatnie. Okazało się, że to już 8tc i 2 dzień, widziałam bijące serduszko :-D i się uspokoiłam. Mam też małego krwiaka (stąd te wcześniejsze plamienia, ale lekarz powiedział, że się wchłonie na 99% więc chyba nie jest jakiś poważny).
 
Hej dziewczyny ja znow malo pisze bo u mnie tylko weekend wolny..
Wpadlam po slowa pocieszenia..wiekszosc z was jak nie wszystkie juz maja usg za soba ja mam dop w piatek 20go wiec jeszcze musze poczekac a tak bardzo sie denerwuje ...wszystkie objawy ustaly tzn nie mam juz mdlosci ani boli tylko piersi nadal wrazliwe ..tak bardzo chce juz zobaczyc bijace serduszko...powiedzcie mi jak wy sie czujecie bo ja tak naprawde nie wiem teraz czy w ciazy jestem bo zero dolegliwosci..:(

Wszystkim mamusiom gratuluje udanych wizyt

Viola szmaragd wspolczuje Wam utraty dzieciatka...ale ty szmaragd masz drugiego maluszka kciuki trzymam za niego aby rosl I rozwijal sie zdrowo :)
 
Hej dziewczyny ja znow malo pisze bo u mnie tylko weekend wolny..
Wpadlam po slowa pocieszenia..wiekszosc z was jak nie wszystkie juz maja usg za soba ja mam dop w piatek 20go wiec jeszcze musze poczekac a tak bardzo sie denerwuje ...wszystkie objawy ustaly tzn nie mam juz mdlosci ani boli tylko piersi nadal wrazliwe ..tak bardzo chce juz zobaczyc bijace serduszko...powiedzcie mi jak wy sie czujecie bo ja tak naprawde nie wiem teraz czy w ciazy jestem bo zero dolegliwosci..:(

Wszystkim mamusiom gratuluje udanych wizyt

Viola szmaragd wspolczuje Wam utraty dzieciatka...ale ty szmaragd masz drugiego maluszka kciuki trzymam za niego aby rosl I rozwijal sie zdrowo :)


Ja ostatnio się martwiłam, bo naprawdę nieźle się czuję (pomijając zapalenie zatok), mijają mi mdłości (a strasznie mnie muliło, wymiotowałam), cycki bolą tylko przy ściskaniu, wzdęcia minęły. I już mi do głowy różne rzeczy przychodziły, ale dziś miałam usg i jest ok! Także chyba po prostu lepiej znoszę tą ciążę i szybciej się ode mnie odczepiają te świństwa 1 trymestru:tak:
 
reklama
Do góry