Kum w odstawianiu nie mam doświadczenia, bo moje starsze odstawiło się samo stopniowo tak,że nie odczułam tego. Teraz będzie gorzej....
Sokoja, ja się poryczałam na pierwszym przedstawieniu-pasowaniu jak tylko dzieci wężykiem na salę wchodziły. W piątek było świąteczne i też walczyłam ze sobą
Jutro mamy występ dla rodziców " na tańcach" w strojach dowolnych więc muszę podrasować skrzydła motyla ;-)
Sokoja, ja się poryczałam na pierwszym przedstawieniu-pasowaniu jak tylko dzieci wężykiem na salę wchodziły. W piątek było świąteczne i też walczyłam ze sobą
Jutro mamy występ dla rodziców " na tańcach" w strojach dowolnych więc muszę podrasować skrzydła motyla ;-)