Dzień Dobry
Widzę,że źle się dzieje na forum. dzieci chore albo nie chcą spać, albo jedno i drugie ;-)
U nas chorób ciąg dalszy. Mały poległ na pacu boju i też ma cieknący mega katar i stan podgorączkowy.
Dziś pobudki co godzinę i kombinowanie z dogodnymi pozycjami do spania.
Zaraz się zbieram ze starszakiem do przychodni na testy.
Przez to wszystko próba z marchewka odroczona, a na sciąganie mleka i naukę picia z butelki zupełnie nie miałam czasu. Mały wczoraj płaczący, tylko na rękach było dobrze bo katar swobodnie wypływał. Lało się jak z kranu. Nic dziwnego ,że dziecko marudne....
Widzę,że źle się dzieje na forum. dzieci chore albo nie chcą spać, albo jedno i drugie ;-)
U nas chorób ciąg dalszy. Mały poległ na pacu boju i też ma cieknący mega katar i stan podgorączkowy.
Dziś pobudki co godzinę i kombinowanie z dogodnymi pozycjami do spania.
Zaraz się zbieram ze starszakiem do przychodni na testy.
Przez to wszystko próba z marchewka odroczona, a na sciąganie mleka i naukę picia z butelki zupełnie nie miałam czasu. Mały wczoraj płaczący, tylko na rękach było dobrze bo katar swobodnie wypływał. Lało się jak z kranu. Nic dziwnego ,że dziecko marudne....