Podobne tematy
- kobietka22
- Staramy się
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
w pierwszym trymestrze jest dość duże ryzyko zw. z lataniem samolotem....nie boisz się???Ciociollata , myśle ze masz racjie . Chociaż ja mam lekarza który przyjmuje i prywatnie i na NFZ i zawsze jak potrzebuje szybko sie z nim skontaktować to lecę prywatnie i zawsze wystawi mi co trzeba np . skierowanie na badania ale już na NFZ to jest super wystarczy sie dogadać Z lekarzem ... JesCze trochę i w Pl .... Krwawienie nadal nie ustalo ale nie ma tego dużo .. Jestem dobrej myśli ...
Podróże w pierwszym trymestrze ciąży są odradzane, gdyż w tym okresie ciąża jest najbardziej zagrożona. Najlepiej, aby wyjazd odbył się w drugim trymestrze, wtedy kobiety czują się najlepiej. Z kolei podróże w trzecim trymestrze są o tyle niekomfortowe, przyszła mama szybciej się męczy i odczuwa dyskomfort, istnieje też ryzyko wcześniejszych narodzin.nie jedna dziewczyna u mnie jak tylko dowiedziała się o ciąży leciała do polski żeby potwierdzić...bo tu dosyć pozno na publiczna można zapisac się na pierwsza wizyte bo po 1 trymestrze lub jak jest się po poronieniu to po 12 tygodniu.....i wracaly z placzem bo w Polsce krwawinia dostaly i poronily.... oczywiście nie kazda....zeby zaraz nie bylo......ale jak czyta się forum na mojejnorwegii to naprawdę dziewczyny opisują ze zaluja ze poleciały...osobiście znam 3 dziewczyny które tez miały taka sytuacje...jedna z nich była w 11 tc jak poroniła na drugi dzień od przylotu spowrotem z polski....oczywiście nie chodzi mi tu o czarnowidztwo...taka już nasza natura ze w ciąży się nakręcamy i martwimy....Ryzyko w związku z czym ?