s.michalina
Fanka BB :)
Tu na BB dziewczyny często podkreślały, że mm nie gwarantuje przespanych nocy.
Lilla ja lubię porównywać, bo jakoś wtedy łatwiej się zorientować gdzie norma a gdzie mam zacząć się martwić. Przynajmniej wiem, że dziwne nowe pory karmienia w nocy to wyznacznik upływającego wieku mojej pociechy.
Mela teraz też je częściej ale pomimo chwilowej wątpliwości przybiera na wadze ufff
Byłyśmy na spacerze nową trasą - nie podobało mi się, wyboista droga.
A teraz Mel poszła spać, zasnęła przy jedzeniu po aktywnej zabawie nalałam michę wody i wrzuciłam zabawki. Taplała się aż miło, tylko mnie ręce już bolały. Oczywiście na zakończenie krzyk żalu. Uwielbiam jak ona się tak pozytywnie zmęczy i padnie Jutro planujemy pływanie w morzu z rekinami, już skombinowałam folię bąbelkową, muszę jeszcze tylko dźwięki pobrać z internetu żeby na głośniki wrzucić. A na weekend niech tatuś wymyśla, bo mamusia ma szkołę
Kornela - pieluche zmieniam max. co 3h. Jak gdzieś wychodzę to tuż przed samym wyjściem. Jak poczuję kupola - odrazu. Za każdym razem wacik+woda z kranu+bepanthen a jak coś sie zaczerwieni to alantan plus. W terenie przemywam mokrymi chusteczkami + smarowanie (po chusteczka szczególnie bo one skórę taką dziwną pozostawiają).
Kum - U nas też ciemieniucha nie chciała schodzić. I to trwające odparzenie na szyjce. I ciągłe problemy z "jakością" kupki. Po konsultacji z pediatrą od kilku dni eliminuję białko z diety. :-(
a czerwone zmiany oraz ciemieniuchę (przed kąpielą, po nie zaleca się bo pojawia się skorupa) smaruję Alantanem Plus i widzę dużą poprawę, czerwone liszaje/plamy pięknie zasychają, ciemieniucha też się zmienia choć mniej spektakularnie. Smaruję z zalecenia pediatry.
Miałam nadzieję, że nas ominą alergie - u nas w rodzinie poza psem nikt nie jest alergikiem. :-(
GiB - nie chorować!
Lilla - jak się czujesz?
Lilla ja lubię porównywać, bo jakoś wtedy łatwiej się zorientować gdzie norma a gdzie mam zacząć się martwić. Przynajmniej wiem, że dziwne nowe pory karmienia w nocy to wyznacznik upływającego wieku mojej pociechy.
Mela teraz też je częściej ale pomimo chwilowej wątpliwości przybiera na wadze ufff
Byłyśmy na spacerze nową trasą - nie podobało mi się, wyboista droga.
A teraz Mel poszła spać, zasnęła przy jedzeniu po aktywnej zabawie nalałam michę wody i wrzuciłam zabawki. Taplała się aż miło, tylko mnie ręce już bolały. Oczywiście na zakończenie krzyk żalu. Uwielbiam jak ona się tak pozytywnie zmęczy i padnie Jutro planujemy pływanie w morzu z rekinami, już skombinowałam folię bąbelkową, muszę jeszcze tylko dźwięki pobrać z internetu żeby na głośniki wrzucić. A na weekend niech tatuś wymyśla, bo mamusia ma szkołę
Kornela - pieluche zmieniam max. co 3h. Jak gdzieś wychodzę to tuż przed samym wyjściem. Jak poczuję kupola - odrazu. Za każdym razem wacik+woda z kranu+bepanthen a jak coś sie zaczerwieni to alantan plus. W terenie przemywam mokrymi chusteczkami + smarowanie (po chusteczka szczególnie bo one skórę taką dziwną pozostawiają).
Kum - U nas też ciemieniucha nie chciała schodzić. I to trwające odparzenie na szyjce. I ciągłe problemy z "jakością" kupki. Po konsultacji z pediatrą od kilku dni eliminuję białko z diety. :-(
a czerwone zmiany oraz ciemieniuchę (przed kąpielą, po nie zaleca się bo pojawia się skorupa) smaruję Alantanem Plus i widzę dużą poprawę, czerwone liszaje/plamy pięknie zasychają, ciemieniucha też się zmienia choć mniej spektakularnie. Smaruję z zalecenia pediatry.
Miałam nadzieję, że nas ominą alergie - u nas w rodzinie poza psem nikt nie jest alergikiem. :-(
GiB - nie chorować!
Lilla - jak się czujesz?